Rynek samochodów elektrycznych przyzwyczaił nas do ogromnej ekspansji. Marki takie jak Ford, Tesla czy Volkswagen produkują coraz więcej modeli oraz inwestują coraz większe pieniądze w nowe fabryki. Jak się okazuje, powszechny dobrobyt nie dotyczy wszystkich firm. Jednym z wyjątków jest Lucid Motors, które ponownie ogranicza swoje ambitne plany.
Lucid Motors ucina liczbę produkowanych modeli
Nie tak dawno, ponieważ w kwietniu informowaliśmy Was, że rząd Arabii Saudyjskiej kupi 100 tysięcy samochodów elektrycznych od Lucid Motors. Wówczas wydawało się, że amerykański producent luksusowych pojazdów dołączy do grona dobrze prosperujących firm z tej samej gałęzi. Kilka miesięcy później sytuacja nie jest już taka klarowana ani pozytywna. Właśnie dowiedzieliśmy się, że zarząd przedsiębiorstwa z Newark ponownie obniżył swój cel produkcyjny na 2022 roku.
W styczniu wynosił okrągłe 20 000 wypuszczonych na rynek samochodów elektrycznych. Aktualnie pułap zmniejszono do przedziału pomiędzy 6000 a 7000 egzemplarzy. W tym miejscu należy zaznaczyć, że Lucid Motors w tym roku wyprodukowało zaledwie 1405 pojazdów. Oznacza to, że aby osiągnąć cel firma musi zmontować kilka tysięcy samochodów elektrycznych w niecałe pięć miesięcy.
Zgodnie z argumentacją Lucid Motors „winnym” całego zamieszania jest rynek. Dokładniej mówiąc, chodzi tu o problemy w łańcuchu dostaw, które dotknęły niemalże całą branżę elektrycznej motoryzacji. Dodatkowo swój wpływ na sytuację mają mieć braki surowców oraz niektórych części. Dyrektor generalny kalifornijskiej firmy — Peter Rawlinson oznajmił już, że ma zamiar wprowadzić szereg zmian, które w przyszłości zaowocują zwiększeniem liczby produkowanych samochodów.
Co ciekawe kłopoty Lucid Motors nie dotyczą tylko wypuszczania nowych pojazdów na rynek. Firma została zmuszona do wycofania części tegorocznych modeli Air ze sprzedaży z powodu problemów z okablowaniem. Ostatecznie usterka dotknęła ponad tysiąc samochodów. Niemniej Amerykanie nie poddają się i wciąż mają zamiar stanowić konkurencję dla Tesli oraz innych producentów elektrycznych pojazdów.
Źródło: Engadget