Xbox Series S nadal wywołuje bardzo różne reakcje wśród twórców gier. Opisaliśmy kilku z nich, którzy wyrazili obawy, że zmniejszona moc sprzętu, a głównie mniejsza pamięć, będzie miała negatywny wpływ na gry nowej generacji. Jednak nie wszyscy są tego samego zdania. Dla przykładu, w ostatnim wywiadzie dla GamingBolt, dyrektor generalny Fatshark Martin Wahlund powiedział, że szwedzcy deweloperzy nie spodziewają się, że będzie to znaczący czynnik.
Xbox Series S nie jest problemem przy projektowaniu gier
Oczywiście jest to opinia bardzo odbiegająca od pozostałych. Została ona jednak wyrażona wiele miesięcy po premierze konsol, więc samo studio miało więcej czasu na zapoznanie się ze sprzętem. Na pewno pomaga tu też fakt, że emocje związane z potencjalnymi ograniczeniami Xboxa Series S zdążyły już mocno ostygnąć.
— Xbox Series S będzie kolejną platformą, z którą trzeba będzie się zmierzyć, a której testy i zapewnienie jakości zajmą trochę czasu. Jednak wielu deweloperów przyzwyczaiło się do znacznie bardziej dynamicznego ekosystemu sprzętu. Nawet w przestrzeni konsolowej mamy różne poziomy tych samych konsol od wielu lat. Sposób, w jaki Xbox Series S różni się od Xbox Series X, jest dla nas o wiele łatwiejszy do zaadaptowania niż na przykład szeroka gama komputerów PC czy sposób, w jaki różniły się konsole poprzedniej generacji. Mniejsza ilość pamięci i wolniejsze GPU to rzeczy, które większość twórców gier może dynamicznie skalować poprzez skalowanie rozdzielczości i efektów graficznych. Natomiast różne rozwiązania pamięci masowej lub bardzo zróżnicowana wydajność CPU są znacznie trudniejsze do zaadaptowania. Podsumowując, nie sądzimy, by Xbox Series S w jakikolwiek sposób znacząco ograniczył postępy w tworzeniu gier jako całości.
— Powiedział przedstawiciel studia.
Zobacz też: Twitter rozważa wprowadzenie subskrypcji w celu zwiększenia przychodów
Fatshark pracuje obecnie nad grą Warhammer 40,000: Darktide, która będzie exclusivem dla konsol Xbox Series S i X oraz PC-tów. Przedstawiciel firmy zdradził również, dlaczego studio dokonało takiego wyboru:
Współpracujemy z Microsoftem od wielu lat i są oni świetnym partnerem. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co udało nam się zrobić razem z Vermintide 2. Dlatego też wciąż bazujemy na tym i będziemy robić z nimi jeszcze więcej ekscytujących rzeczy w przyszłości. Nie jest też tajemnicą, że wydawanie na wiele platform wymaga czasu, a my zapewniamy, że w ten sposób możemy zrobić jednoczesną premierę na PC i Xbox.
— Dodał.
Źródło: Wccftech