W czasach powszechnego dostępu do Internetu mamy możliwość sprawdzenia zawartości opakowania ze sprzętem, który zamierzamy kupić. Takie informacje znajdują się na stronach producentów czy sklepach internetowych. Jeżeli tam ich nie ma, to istnieje duża szansa, że w serwisie YouTube znajdziemy film z dopiskiem „unboxing”, który rozwieje wszystkie nasze wątpliwości. W przypadku produktów, które dopiero mają się pojawić na rynku, informacje o zawartości pudełka nie są jednak tak łatwo dostępne. Na szczęście są ludzie, którzy już wiedzą co każdy gracz znajdzie w pudełku z PlayStation 5.
Zawartość pudełka z PlayStation 5
O tym co prawdopodobnie znajdziemy w pudełku z konsolą, dowiadujemy się z serwisu GameSpot. Informacja pochodzi od starszego analityka firmy Niko Partners. Wspomniany Pan nazywa się Daniel Ahmad i przy pomocy Twittera podzielił się ze światem zawartością pudełka nowej konsoli Sony. Nie chodzi tylko o PlayStation 5, ale także jej drugi wariant – PlayStation 5 Digital Edition. Zaskoczenia nie ma, ale nie jest źle. Opakowanie zawiera wszystko, co potrzebne, aby podłączyć i uruchomić nową konsolę Sony.
Oto co dokładnie znajduje się w pudełku:
- Konsola PlayStation 5
- Bezprzewodowy kontroler Dual Sense
- Dysk 835 GB SSD
- Podstawka pod konsolę
- Kabel HDMI
- Kabel zasilający
- Kabel USB
- Instrukcja obsługi
- Preinstalowana gra Astro’s Playroom
Zawartość pudełka z PlayStation 5 być może będzie skrywała coś jeszcze
Jak widzicie, pudełko nie zawiera nic nadzwyczajnego, lecz nie ma też powodów do narzekania. Kupując PlayStation 5, będziecie mieli pewność, że po powrocie do domu nie okaże się, że jednak jakiś kabel trzeba dokupić osobno itd. Cieszy także obecność przynajmniej jednej gry. Nie jest to jakiś poważny tytuł, na który wszyscy czekają. Ma on pokazać możliwości PlayStation 5 i nowego kontrolera Dual Sense. Istnieje jednak szansa, że w pudełku z konsolą PlayStation 5 znajdziemy coś więcej. Jeżeli wierzyć plotkom -po tym jak Microsoft ujawnił ceny nowych Xboxów, Sony podobno poważnie myśli nad obniżeniem ceny, lub dodaniem czegoś do zestawu np. gry, co usprawiedliwiałaby większy wydatek, który poniosą potencjalni klienci.
Zobacz także: 40 tysięcy złotych – złote PlayStation 5 tanie nie będzie, ale zwiastuje coś innego
Źródło: GameSpot, Twitter, PC Gamer, EuroGamer, The Verge