Symulator pasażera samolotu

Tęsknisz za lotami samolotem? Ten symulator pasażera na PC został stworzony dla Ciebie!

2 minuty czytania
Komentarze

Microsoft Flight Simulator 2020 to wspaniała produkcja, która pozwala przemierzyć cały świat. Jednak nie każdy ma duszę pilota, właściwie to większość ludzi nadaje się jedynie na pasażerów. Nie wierzycie? To polecicie samolotem i policzcie jednych i drugich. Gwarantuję Wam, że pilotów w samolotach pasażerskich jest znacznie więcej niż pilotów! No dobrze, piloci dostali już swoją grę od Microsoftu. A co z pasażerami? Czy nikt o nich nie myśli? Na szczęście nic z tych rzeczy. Oni także doczekali się gry dla siebie.

Symulator pasażera samolotu

Hosni Auji to gra, która ma pomóc w ponownym przeżyciu tego doświadczenia. Gra nie będzie wyzwaniem Flight Simulator 2020 pod względem skali, ponieważ są tylko dwa loty do przejścia. Z drugiej strony to raczej bez znaczenia, bo jako pasażer i tak widzimy niewiele, nawet jeśli dostajemy miejsce przy oknie. Mimo to tytuł zadba o wysoki realizm. Dostaniemy więc płaczące dzieci, krzyki, marne Wi-Fi i brak zasięgu. Dojdą nawet nędzne posiłki i opóźnienia! W tytuł najlepiej będzie grać, siedząc na najmniej wygodnym krześle w domu przystawionym do ściany, tak aby było, jak najmniej miejsca na nogi. Symulator bowiem uwzględnia loty klasą masochistyczną ekonomiczną. 

Zobacz też: Środowa aktualizacja biblioteki Netflixa – dodano „American Psycho” i więcej

Trwająca pandemia sprawiła, że w tym roku wielu turystów nie mogło zaznać rozkoszy takiego lotu. Dzięki tej grze będą mogli to nadrobić. I to nadrobić w pełnej krasie. Gra zawiera bowiem lot od lotniska JFK w USA do Reykjaviku na Islandii lub do Halifaxu w Kanadzie. Pierwszy z nich to bite 6 godzin atrakcji. Drugi, lot dla mięczaków trwa zaledwie 2,5 godziny. Oczywiście w torbie podróżnej znajdziemy sporo rzeczy na zabicie czasu, a pokładowy system rozrywki sprawi, że nie zechcemy nawet wysiadać z samolotu. To jest wstawać z niewygodnego krzesła dostawionego do ściany. Szkoda, że nie jest to gra VR. Wtedy doświadczenia byłyby jeszcze potężniejsze. I to bez płacenia małej fortuny za bilety!

Źródło: TechSpot

Motyw