W listopadzie 2018 roku podczas BlizzConu zapowiedziano remaster słynnego Warcrafta III. Odświeżona wersja otrzymała dopisek Reforged. Filmik promujący grę był świetny. Blizzard potrafi nakręcić hype na swoje gry, nawet jeżeli nie są to kompletnie nowe produkcje. Warcraft III był jednym z najlepszych RTS-ów 2002 roku. Dzięki właśnie takim grom Blizzard jest dziś postrzegany jako jeden z najlepszych producentów gier. Wydawać by się mogło, że takiego hitu nie da się zepsuć. Jednak chyba ktoś w siedzibie firmy powiedział „hold my beer” i po premierze oceny wyglądają tragicznie.
Co spowodowało, że Warcraft III: Reforged ma tak niskie oceny?
Po pierwsze zawsze, zanim Blizzard wyda grę, oczekiwania graczy są na takim poziomie, że ciężko im sprostać. Po drugie faktycznie producent nie stanął na wysokości zadania na wielu płaszczyznach. Odświeżona wersja zapowiadała się naprawdę dobrze. Jednak po premierze gracze borykają się dość poważnymi problemami. Niektórzy nie mogą nawet ponarzekać na jakiś konkretny aspekt gry, bo w ogóle nie mogą jej uruchomić. Ci, którym się to udało, wytykają grze masę błędów i niedociągnięć. Rozmazane tekstury, bugi w kampanii, a nawet problemy z samym menu głównym gry. Trybowi wieloosobowemu także się oberwało. Ponoć często bez przyczyny pojawia się informacja o przegranym meczu, mimo iż jesteśmy w samym środku rozgrywki.
Warcraft III: Reforged zbiera niskie oceny z jeszcze kilku powodów
Oryginalna wersja gry sprzed lat pozwalała na stworzenie własnej kampanii, turniejów oraz klanów. W remasterze tego brakuje. Gracze są wręcz oburzeni. Spodziewali się otrzymać przynajmniej tyle ile w 2002 roku. Nie wspominając już o tym, że skoro to odgrzewany kotlet to liczyli na dodanie jakiegoś nowego kontentu. W chwili obecnej średnia ocen graczy w serwisie Metacritic wynosi 1/10. Liczba osób, które oceniły grę, przekroczyła właśnie 4000. Nie można tu więc mówić o kilku niezadowolonych klientach. Gra naprawdę boryka się z poważnymi problemami, które jeżeli nie zostaną rozwiązane, to remaster Warcrafta III będzie wielką plamą na honorze firmy Blizzard.
Zobacz także: Klasyczna gra strategiczna „Company of Heroes” zmierza na iPady
Źródło: Blizzard, Metacritic