Witamy w kolejnej części cyklu Na Luzie. Razem z Krzysztofem Kulpicińskim postaramy się wywołać uśmiech na Waszych twarzach. W dzisiejszej dawce sieciowych ciekawostek o tematyce Google Android zaprezentujemy wam niesklasyfikowane jak dotąd treści dotyczące Zielonego Robota zamieszczane w sieci. Nie zapominajcie, że czekamy również na Wasze propozycje.
W wolnej chwili każdy z Was zmienia swój smartfon w przenośną konsolę do gier. Większość z nas jednak marzy o większej ilości realizmu w najnowszych tytułach. Jeden z posiadaczy Samsunga Galaxy SIII chcąc poczuć, choć trochę realizmu w grze Fruit Ninja do przecinania owoców wykorzystał prawdziwy nóż. Jak z tym wyzwaniem poradził sobie ekran Galaxy S III możecie zobaczyć na filmie niżej.
Ciężkie jest życie asystenta głosowego. Głupie pytania w kierunku Siri to nic dziwnego. Podobnie jest z S-Voice od Samsunga, wielu użytkowników chce wypróbować jaką „wiedzą” dysponuje swój smartfon. Wcześniej w „Na Luzie” pojawił się test Woodchuck, teraz przyszła pora na pytanie nurtujące chyba bardziej płeć piękną. Chcecie przekonać się o co chodzi? Poniżej znajduje się wideo, które wszystko wyjaśni.
O wojnie patentowej pomiędzy Apple i Samsungiem można napisać książkę. Ostatnio jednak kwestia walki w sądach ucichła. Dzisiaj jednak sprawa patentów powróciła w Holandii – z trochę nieoczekiwanym finałem. Chodzi o patent #EP1188269, który opisuje „urządzenia do kodowania formatu przesyłu kombinacji wskaźnika dla systemów komunikacyjnych”. Nazwa brzmi złowieszczo i chociaż mało kto rozumie o co tu dokładnie chodzi, to wydaje się, że całość brzmi dość ogólnie, a chodzi tutaj o łączność 3G. Holenderski sąd uznał, ze patent ten został naruszony szczególnie przez dwie pierwsze generacje iPada, iPhone 3G, 3GS,oraz 4. Nie chcę złorzeczyć, ale wygląda na to, że wszystkie te urządzenia zostaną wycofane z Holenderskiego rynku. Wygląda to na „szach” ze strony Samsunga.
Tym razem mamy doskonałe akcesorium dla fanów Kaczych Opowieści, Kaczora Donalda etc. W Ofercie sklepu KONStore możecie znaleźć podstawkę w kształcie kaczego dzioba. Podstawkę wykonano z tworzywa sztucznego oraz gumy. Mocowanie do smartfonu odbywa się za pomocą przyssawki. Co ciekawe we wnętrzu „dzioba” znalazło się miejsce na słuchawki, co może okazać się dobrym rozwiązaniem statyw-futerał. IDuck z powodzeniem możemy wykorzystać również, jako brelok do kluczy.
Dodatkowo do zestawu producent dokłada komplet naklejek emotikonów, dzięki którym nasze urządzenie uzyska unikalną osobowość. Cena IDuck Stand w sklepie KONStore wynosi 19.99 $ czyli niecałe 67 zł.
Zawsze byłem fanem ciekawych eksperymentów. Zjawiska fizyczne przedstawione w ciekawy sposób potrafią porwać każdego. Google wpadło więc na pomysł, aby w prosty, a zarazem pomysłowy sposób wytłumaczyć i zareklamować Sklep Play. Całość jest bardzo prosta, wystarczy jeden aktor przebrany za naukowca, kilka bananów, parę luster, sok i zlewki.
Co z tego wyszło? Zobaczcie poniżej:
Tym razem gratka dla fanów gier tamagotchi, od niedawna w sklepie Play możecie znaleźć doskonałą interaktywną grę Kinectimals. Gra dostępna w Sklepie Play za niecałe 12 zł
Do pobrania tutaj.
Na koniec kilka ciekawych spotów
To już wszystko na dziś. Już za tydzień kolejna porcja śmiesznych reklam, zwiastunów i filmików deweloperów. Mamy nadzieję, że czas spędzony z nami nie był zmarnowany. Za tydzień również Wy możecie znaleźć swoja propozycję w zestawieniu. Wszystkich użytkowników zapraszamy na forum.android.com.pl. Czekamy na wasze propozycje i filmy własnej produkcji!
Zespół android.com.pl życzy udanego weekendu oraz kolejnego tygodnia.
Do zobaczenia!