16 października na konferencji, która odbędzie się w Monachium, Huawei zaprezentuje następcę Mate’a 9. Wiemy już, że pokazane zostaną co najmniej dwa nowe urządzenia. Łukasz opisał techniczne rendery jednego z nowych modeli we wpisie Huawei Mate 10 – czy faktycznie taki piękny i „bezramkowy”?
Evan Blass daje nam kolejne informacje
Niezawodny Evan Blass dostarczył nam dzisiaj kolejnych informacji na temat najnowszych produktów Chińczyków. Za niecały miesiąc portoflio smartfonów Huawei wzbogaci się nie o dwa, ale co najmniej trzy urządzenia. Zyskają one nazwy: Mate 10, Mate 10 Pro oraz Mate 10 Lite. Do tej pory zdecydowanie najmniej wiedzieliśmy na temat ostatniego modelu.
Będzie to najbardziej przystępny cenowo członek tria. Jednak Huawei Mate 10 Lite, o nazwie kodowej „Rhone”, nie będzie oczywiście budżetowym telefonem. Urządzenie zostanie wyposażone w metalową obudowę unibody. 5,5-calowy ekran, o proporcjach 18:9 wypełni około 83% przedniego panelu. Rozdzielczość wyniesie 1080 x 2160. Co ciekawe standard FHD+ będzie nieco wyższy niż FHD 1080 x 1920, o proporcjach 16:9 w regularnym modelu Mate 10 z nazwą kodową „Alps”. Największą różnicą w wyglądzie okaże się umiejscowienie czytnika linii papilarnych w Lite. Huawei umieścił go z tyłu urządzenia, a nie na przednim panelu, pod ekranem, jak w modelu standardowym. Patrząc na wygląd tańszego smartfonu, z całą pewnością nie możemy nazwać go „bezramkowym”, choć pola nad i pod wyświetlaczem są naprawdę niewielkie.
Nowy układ kamer
Mate 10 Lite zostanie pierwszym telefonem chińskiej spółki z nowym układem kamer. Obydwa aparaty otrzymają sensory o wysokiej rozdzielczości oraz układy 2 MPx. Z przodu zobaczymy podwójny aparat 13 MPx + 2 MPx, a z tyłu 16 MPx + 2 MPx. Huawei niedawno zarejestrował znak towarowy Selfie Toning Flash. W tę funkcję zostanie wyposażony przedni aparat nowego modelu. Niestety nie wiemy o niej nic więcej.
Kirin 970 zarezerwowany dla najdroższych modeli
Telefon zyska 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci wbudowanej. Pojemność baterii wyniesie 3340 mAh. Mate 10 Lite otrzyma ośmiordzeniowy procesor Kirin 659 z zegarem 2,36 GHz. Jak widać nie będzie on napędzany przez najnowszy, zaprezentowany na targach IFA procesor Kirin 970. Pierwszeństwo dla tego układu otrzymają droższe wersje smartfonu. Kirin 970 według zapowiedzi Chińczyków okaże się bardziej wydajny od konkurencyjnych układów Qualcomm i Apple. Najważniejszą nowością tego chipu będzie moduł NPU, przeznaczony do obsługi zadań sztucznej inteligencji w urządzeniu. Huawei chce by SI wykonywała zadania takie jak alokacja pamięci, renderowanie interfejsu użytkownika, przetwarzanie obrazu z kamery czy planowanie zadań. Chińczycy na pewno chcą stanąć do walki z Apple i zaprezentować konkurenta dla Face ID. Szerzej o nowym procesorze przeczytacie we wpisie Huawei prezentuje najbardziej wydajny procesor dla smartfonów. Niestety te możliwości zyskają drożsi bracia Mate 10 Lite.
Huawei Mate 10 Lite zadebiutuje w trzech kolorach: niebieskim, czarnym i złotym w cenie $455. Sprzedaż modelu rozpocznie się miesiąc po premierze.
Źródło: venturebeat