android auto czy apple carplay

Smartfony z Androidem bardziej awaryjne niż iPhone’y. Zawodzą telefony Samsunga

2 minuty czytania
Komentarze

Trzeba docenić zalety każdego systemu

Android i iOS to dwa zupełnie różne systemy operacyjne. Każdy z nich ma wady i zalety. Osobiście korzystam z platformy zielonego robota i póki co nie wyobrażam sobie zmiany. Zaletami Androida są otwartość i mnogość opcji, dzięki którym można dostosować wygląd oprogramowania do swoich potrzeb. Bardzo lubię grzebać w ustawieniach oraz korzystać z Launcherów, które potrafią zmienić pulpit nie do poznania. Z drugiej strony potrafię dostrzec zalety oponenta. Mogę zaliczyć do nich kulturę pracy, szybkość działania i bezawaryjność.

Bardziej awaryjny jest Android

Według raportu State of Mobile Device Performance and Health udostępnionego przez Blancco Technology Group jeden na cztery smartfony z Androidem był awaryjny w drugim kwartale tego roku. Wynik ten jest niemal dwa razy większy od tego, jaki osiągnęło Apple. Według tego zestawienia w Ameryce Północnej awaryjność urządzeń z zielonym robotem wynosi 24%, a smartfonów firmy z Cupertino jedynie 8%. Jeżeli ktoś zatem uważa, że porażka Androida wynika z tego, iż system ten zdecydowanie dominuje nad iOSem pod względem liczby użytkowników, to powinien spojrzeć na rynek amerykański. Tam różnica ta jest minimalna, a aż trzy razy więcej urządzeń z zielonym robotem jest awaryjnych w porównaniu do iPhone’ów.

Co ciekawe, bardzo dziwnie przedstawiają się wyniki z Azji. Bardziej awaryjne są tu telefony z logiem jabłka na obudowie, aniżeli konkurencyjne.

Smartfony Samsunga zawodzą najczęściej

Jeżeli weźmiemy pod uwagę marki urządzeń z Androidem, to najgorzej wypada w tym obszarze Samsung z wynikiem 61%. Na drugim miejscu jest LG z rezultatem na poziomie 11%, a trzecią lokatę okupuje Sony – 6%.

Przyjrzyjmy się zatem, które urządzenia mobilne Koreańczyków psują się najczęściej. Wyniki awaryjności smartfonów podane są w procentach:

  • Galaxy S7 Edge – 6%
  • Galaxy S5 – 6%
  • Galaxy S7 – 6%
  • Galaxy S7 Active – 4%
  • Galaxy Express Prime – 4%
  • Galaxy S6 – 3%
  • Galaxy Note 4 – 3%

Jeżeli chodzi o smartfony Apple, do najbardziej awaryjnych należą:

  • iPhone 6 – 26%
  • iPhone 6S – 11%
  • iPhone 5S – 11%
  • iPhone 6 Plus – 8%
  • iPhone 7 Plus – 7%
  • iPhone 7 – 6%
  • iPhone 6S Plus – 6%

Najczęstsze problemy na smartfonach

Do najczęstszych zgłoszeń użytkowników smartfonów z iOSem należały problemy z temperaturą, WiFi oraz odbiornikiem. Korzystający z telefonów z Androidem najczęściej narzekali na: działanie zielonego robota (aż 25%), USB (11%), problemy z ładowaniem (11%).

Najbardziej awaryjne aplikacje

Jeżeli chodzi o „crashe aplikacji”, to dominują tutaj zdecydowanie programy na iOSa z wynikiem 54% w porównaniu do 10% zielonego robota. Na iOSie najczęściej zawodzą:

  • Instagram – 8%
  • Messenger – 8%
  • Pinterest – 8%
  • Facebook – 5%
  • Google – 5%
  • Snapchat – 4%

Z kolei na zielonym robocie są to:

  • Facebook – 12%
  • Książka adresowa – 5%
  • Google Play – 4%
  • Messenger – 2%

Co ciekawe z danych dowiadujemy się, że najwięcej urządzeń zostało “zrootowanych” w Azji. Mieszkańcy tego kontynentu korzystali najczęściej również z JailBreaka na iPhone’ach.

źródło: phonearena

Motyw