iPhone 8 to dopiero początek, Apple zaskoczy w 2018 roku

3 minuty czytania
Komentarze

Na 12 września Apple zapowiedziało swoją konferencję, na której zadebiutują przede wszystkim nowe modele iPhone’ów. Jest praktycznie pewne, że oprócz modeli 7s i 7s Plus, które zastąpią obecnie sprzedawane siódemki zostanie zaprezentowane całkowicie nowe urządzenie. Model zwany roboczo iPhonem 8, według informacji będzie wyposażony w 5,8-calowy, bezramkowy wyświetlacz OLED oraz szklaną obudowę. Wypuszczony 10 lat po premierze pierwszego iPhone’a smartfon zyska też ogromną zmianę konstrukcyjną. Nie będzie miał znanego z mobilnych produktów Apple przycisku Home, co wymusi daleko idące zmiany w systemie iOS. Szczegółów dowiemy się na pewno na prezentacji.

Co z większym modelem?

Dziwić może fakt, że oprócz iPhone’a 8 nie pojawi się w tym roku model z większym ekranem. W ofercie na pewno jest na niego miejsce. iPhone 7 Plus sprzedaje się na świecie prawie tak samo dobrze jak jego mniejszy brat, o czym możecie przeczytać w tym artykule. Seria 5,5-calowych flagowców była dla Apple strzałem w dziesiątkę. Urządzenia te z roku na rok notują coraz wyższą sprzedaż. Dla amerykańskiej spółki z uwagi na wyższą cenę są źródłem ogromnych zysków. Kiedy więc zobaczymy iPhone’a 8 Plus?

Większy brat iPhone’a 8 w 2018 roku

ETNews z Korei Południowej, twierdzi, że Apple zamówiło u Samsung Display wyświetlacze OLED w rozmiarach 5,85-cala oraz 6,46-cala. Mniejsza wielkość wydaje się idealnie pasować do nowego modelu z ósemką w nazwie. Źródło mówi, że obydwa nowe ekrany mogą pojawić się w modelach, które będą wypuszczone na rynek w 2018 roku. Prawie 6,5-calowy wyświetlacz będzie jeszcze większy niż 6,3-cala w Samsungu Galaxy Note8. Dzięki zredukowanym wymiarom smartfonów obydwa nowe urządzenia będą miały gabaryty iPhone’a 7 i 7 Plus.

Topowy model w dwóch rozmiarach

W maju firma analityczna The Bell informowała, że Apple planuje sprzedawać nowe iPhone’y z ekranami OLED o wielkości 5,28-cala oraz 6,46-cala. ETNews twierdzi, że mniejszy rozmiar został przez Apple porzucony. Według badań konsumenci chętniej wybierają telefony z większymi ekranami i ta tendencja będzie się utrzymywała. Dlatego też w najbliższych latach będą dominowały smartfony charakteryzujące się jak największymi wyświerlaczami, przy zachowaniu jak najmniejszych rozmiarów.

Wszystko wskazuje na to, że większy brat iPhone’a 8 pojawi się na rynku dopiero w przyszłym roku. A tegoroczna nowość będzie musiała zadowolić klientów obecnego modelu 7 Plus. W końcu jubileuszowy smartfon będzie miał większy od niego ekran przy zachowaniu rozmiarów iPhone’a 6s czy 7. A może większy model podąży zupełnie innym śladem i zastąpi w ofercie Apple bardzo dawno nieaktualizowanego iPada Mini 4 wykorzystując też obsługę rysika Apple Pencil? Wtedy Apple miało by w ofercie konkurenta dla najnowszego Samsunga Galaxy Note8. Pytanie czy jest wielu klientów, dla których faktycznie rysik w dużym smartfonie jest bardzo ważnym akcesorium. Odpowiedź na nie w tym momencie zna tylko Tim Cook i jego firma.

źródło: macrumors

Motyw