Każdego dnia na świecie złodzieje dokonują setek kradzieży telefonów z Androidem, a wielu z tych urządzeń już nigdy nie udaje się odzyskać. Swój telefon lub tablet warto więc zabezpieczyć, na co pozwala m.in. aplikacja Cerberus, która w sklepie Google Play istnieje już od kilku dobrych lat. Jest to zaawansowany program, dzięki któremu będziecie mogli skutecznie chronić swoje urządzenie – aplikacja ta pozwala na naprawdę wiele, co dokładniej opiszę wam w dalszej części tego artykułu. Autorzy Cerberusa wciąż rozwijają swoje dzieło, o czym świadczy m.in. nowa aktualizacja, która dodaje jedną świetną funkcję – nieprawdziwe menu zasilania telefonu, które symuluje nawet proces wyłączania urządzenia.
Jak zainstalować Cerberusa?
Na początku warto wspomnieć o tym, że aplikacja ta jest płatna w ramach abonamentu – jego koszt to dokładnie 5 euro rocznie, co nie jest wygórowaną kwotą. Cerberus dla nowych użytkowników oferuje również 7-dniową wersję próbną bez żadnych zobowiązań, więc warto z niej skorzystać. Program ten możecie pobrać, klikając w ten link. Po instalacji aplikacji należy nadać jej niezbędne uprawnienia oraz wyłączyć optymalizację baterii dla tej usługi. Kolejnym krokiem jest nadanie Cerberusowi uprawnień administratora urządzenia oraz opcjonalnie SuperUsera.
Jakie są funkcje Cerberusa?
Aplikacja ta oferuje naprawdę wiele różnych funkcji, których celem jest zabezpieczenie telefonu użytkownika przed kradzieżą. Głównymi zaletami Cerberusa jest możliwość wysyłania komend za pomocą internetowego panelu lub wiadomości SMS, w których podać należy specjalne hasło, które powinniśmy znać wyłącznie my. Zacznijmy od ekranu blokady – Cerberus oferuje możliwość blokady przycisku zasilania, tak, by nie można było wyłączyć urządzenia bez jego odblokowania lub możliwość wyświetlenia nieprawdziwego menu zasilania, w którym pokaże się opcja umożliwiająca wyłączenie urządzenia. Po skorzystaniu z niej złodziej ujrzy animację zamykania się systemu, a następnie telefon przestanie reagować na przycisk zasilania przez kilkadziesiąt sekund. W tym czasie większość nierozsądnych przestępców schowa telefon do kieszeni lub plecaka, myśląc, że jest on wyłączony – w tym czasie właściciel urządzenia będzie mógł bezproblemowo namierzyć je i poznać lokalizację swojego skradzionego telefonu. Istnieje również możliwość blokady paska powiadomień oraz zdalnego tworzenia kopii zapasowej plików z urządzenia. Oczywiście można je również usunąć z poziomu konsoli.
Kolejną świetną funkcją Cerberusa jest automatyczne robienie zdjęć za pomocą przedniego aparatu po kilku nieudanych próbach wpisania hasła na naszym urządzeniu – następnie zdjęcie to jest wysyłane do nas za pomocą wiadomości e-mail lub SMS-a, wszystko w zależności od ustawień programu.
Warto również wspomnieć o funkcji autoryzacji karty SIM. Sprawdza ona unikalne ID karty, która znajduje się na naszym urządzeniu i w przypadku jej wymiany wysyła do użytkownika wybrane informacje m.in. na temat lokalizacji telefonu.
Cerberus wspiera również tworzenie reguł – w programie wystarczy skonfigurować to, jakie operacje aplikacja ta ma wykonać w określonych sytuacjach, a Cerberus będzie automatycznie czuwał w tle i oczekiwał na skonfigurowane przez nas okoliczności. Warto również pamiętać o współpracy z urządzeniami przenośnymi, takimi jak np. smartwatche, które dostawać mogą powiadomienia w przypadku utraty połączenia z zabezpieczonym telefonem.
Czy warto?
To już musicie zdecydować samodzielnie – według mnie jak najbardziej, ale pamiętajcie, że w sklepie Google Play znajdują się również bezpłatne alternatywy, które oferują zbliżone możliwości. Ja jednak zostanę przy Cerberusie, ponieważ według mnie jest to najlepszy program do ochrony swojego urządzenia przed kradzieżą.