Xiaomi ostatnio coraz śmielej podbija światowy smartfonowy rynek. Urządzenia tej firmy dostępne są w najniższych cenach, a mimo to nie odstają wydajnością od innych największych światowych graczy (Samsung, LG, Huawei itp). Dzisiaj chińskie przedsiębiorstwo zaprezentowało kolejnego flagowca z serii Mi – Xiaomi Mi 6. Nowy model kontynuuje tradycję.
Nie przedłużając, oto specyfikacja sprzętu:
- Ekran 5,15″ 1080p
- Procesor Qualcomm Snapdragon 835
- Układ graficzny Adreno 540
- 6 GB pamięci RAM
- 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej
- Aparat tylny – 2 (w tym jeden szerokokątny) obiektywy z tyłu bryły, oba 12 MPx, czteroosiowa stabilizacja obrazu, zoom optyczny 2x
- Akumulator o pojemności 3350 mAh
- USB typu C
- Brak gniazdka minijack
- Podczerwień
- Czytnik linii papilarnych z przodu, wbudowany w klawisz „home”
- NFC
- Głośniki stereo
- Odporność na zachlapania
- Łączność bezprzewodowa 802.11ac MU-MIMO 2×2
- Wymiary 145,17 x 70,49 x 7,45 mm
- Wersje kolorystyczne czarny, biały, niebieski
- Limitowane wersje kolorystyczne srebrny, ceramiczny
Wydajność
Jak widać, Xiaomi nie zdecydowało się na umieszczenie w tym telefonie swojego autorskiego procesora. Producent chwali się, że smartfon osiąga w benchmarku AnTuTu lepsze wyniki niż nawet Samsung Galaxy S8. Natomiast jeśli chodzi o układ graficzny, podobno jest on lepszy niż w iPhone 7 (GFXBench test).
Wygląd, wykonanie
Wykonanie smartfona również wygląda „flagowo”. Na oficjalnych obrazach firmy pojawia się porównanie do precyzji wykonywania zegarków. Wokół bryły biegnie ładna ramka. Również przód i tył robią moim zdaniem naprawdę dobre wrażenie. W przeciwieństwie do poprzednika, tym razem szkło jest zagięte na wszystkich 4 bokach. Według Xiaomi, taki wygląd uzyskuje się poprzez 40 kroków polerowania, formowania, kolorowania. Wszystko łącznie ma trwać 12 dni.
Dodatkowo będzie dostępna wersja ceramiczna z obramówkami obiektywów z 18-karatowego złota.
Akumulator
W prezentacji telefonu pojawia się także slajd pokazujący, że pojemność akumulatora zastosowanego w Mi 6 jest większa niż chociażby w Samsungu Galaxy S8. Z pewnością urządzenie od Xiaomi będzie pracowało dłużej na jednym ładowaniu, gdyż nie tylko pojemności jest więcej, ale także ekran ma prawdopodobnie też mniejszą rozdzielczość.
Aparat
Zastosowanie dwóch obiektywów ma pozwolić na robienie zdjęć z idealnie rozmytym tłem. Kamera ma też pozwolić na wykonywanie zdjęć z wykorzystaniem dwukrotnego zoomu optycznego – podobnie jak ma to miejsce w iPhone 7.
Poniżej możecie obejrzeć rendery prasowe urządzenia:
Mi osobiście szczególnie przypadła do gustu wersja „silver” najnowszego dziecka Xiaomi. Szkoda, że telefon posiada jedynie odporność na zachlapania, a zabrakło normy IP z prawdziwego zdarzenia (67 albo 68). Zabrakło też gniazdka jack. Rozdzielczość ekranu wynosi bezpieczne 1080p. Zagęszczenie pikseli jest optymalne dla ludzkiego oka, a przecież niewielu z nas korzysta z gogli VR, więc wygląda to raczej w porządku.
Urządzenie w podstawowej wersji kupimy za około 1500 zł. Sprzedaż rozpocznie się 28 kwietnia. A na oficjalne ceny polskich dystrybutorów jeszcze poczekamy.
źródło: Xiaomi