lg g6 mwc

LG zdradza szczegóły aparatu G6 – Instagram i zdjęcia jedzenia przede wszystkim

2 minuty czytania
Komentarze

W tym roku wielu producentów postawi na podwójne moduły aparatów, co doskonale było widać po zeszłorocznych premierach Apple czy też Huawei. W tym gronie znalazło się także LG, które niejako rozpoczęło modę na takie rozwiązanie modelem V10 i nie zamierza z niej rezygnować. Siłą rzeczy w G6 również pojawi się dwoje oczu na tylnej powierzchni, co nikogo nie powinno dziwić – szczególnie, że widać to po przeciekach przedstawiających obudowę tego urządzenia.

Jednak czym tak naprawdę mają charakteryzować się aparaty w nadchodzącym smartfonie? LG na swoim blogu już to ujawniło. Tłumacząc koreański wpis dowiadujemy się, że z tyłu pojawią się dwa moduły z matrycami 13 MPx każdy. Podobnie jak w przypadku poprzednika to jeden z nich będzie umożliwiał szerokokątne zdjęcia, w tym wypadku do 125 stopni. Oprogramowanie dodatkowo ma umożliwiać wykonywanie fotografii typowo kwadratowych (1:1) skierowanych do użytkowników Instagrama. Nikogo to nie powinno zaskoczyć patrząc na wczorajsze „dziedzictwo” firmy, które również jest powiązane z portalami społecznościowymi. Aparat z przodu będzie jeden, co też nikogo nie powinno zaskoczyć patrząc chociażby na tytułową grafikę. Jednak również pozwoli na szerokokątne ujęcia, ale tym razem do 100 stopni.

Pamiętajmy, że G6 najprawdopodobniej będzie pierwszym smartfonem w tym roku pokazującym obraz na nietypowym dla nas wyświetlaczu o proporcjach 18:9. Siłą rzeczy zostanie to wykorzystane również do aparatu, gdyż wspomniane zdjęcia 1:1 idealnie wpasują się w taki ekran. Oprogramowanie pozwoli na wyświetlanie poprzedniego ujęcia na dole, podczas gdy na górze będzie wyświetlany obraz „na żywo”. To jednak nie jedyna nowatorska funkcja – w ustawieniach aparatu pojawi się tryb „jedzenie”, który podbije saturację kolorów tak, aby nasze zdjęcie idealnie prezentowało się na wspomnianym już Instagramie. Cóż, nie jest to wybitna nowość, ale to nie koniec. LG zwróciło również uwagę na tryb panoramiczny (360 stopni), ale nie jest to nic niezwykłego na papierze, więc być może firma planuje inne podejście do tej funkcji i zapewne wykorzystanie szerokokątnych aparatów.

Nowości być może nie jest wiele, ale między innymi dla mnie najważniejsza powinna być jakość zdjęć. Teoretycznie jestem spokojny, gdyż Koreańczycy zawsze stanowili czołówkę walcząc z między innymi Samsungiem o pozycję lidera w kategorii aparatu. Jednak konkurencja nie śpi i już nie tak wiele firm zostaje w tyle jak miało to miejsce chociażby dwa lata temu. Wszelkie tryby społecznościowe kompletnie do mnie nie trafiają, ale jestem świadomy tego, że wielu potencjalnych użytkowników G6 bardzo je doceni. Jakby nie patrzeć smartfon zapowiada się ciekawie i będzie to temat numer jeden w przyszłym tygodniu, gdyż właśnie tyle czasu dzieli nas od rozpoczęcia targów Mobile World Congress w Barcelonie.

źródło: The Verge

Motyw