Za dwa lata Android będzie świętował swoje 10. urodziny. Jednak już teraz nadarza się interesująca okazja do sprawdzenia jak bardzo zmienił się ten system na przestrzeni wielu lat. Jakby nie patrzeć to zarówno rynek mobilny przeżywa małą rewolucję tak i Google postanowiło zmienić swoje podeście do niego.
Dodatkowym argumentem zachęcającym do porównania pierwszego i ostatniego smartfonu stworzonego razem z Google jest fakt, że w obu przypadkach mamy do czynienia z HTC. Co prawda w Pixelu nie znajdziemy wiele oznaczeń mówiących o tym, ale doskonale wiemy, że Tajwańczycy pomagali stworzyć urządzenia określane mianem „By Google”. Z kolei Dream już swój wiek ma i oczywiście nie należy spodziewać się konfrontacji równy z równym. Po prostu zobaczmy jak wiele się zmieniło od Androida 1.0 do obecnego wydania, dedykowanego tylko Pixelom:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=AlCGhhfLg_8[/youtube]
Brak wirtualnej klawiatury, ubogie funkcje czy też interpretacja dzisiejszych standardów oczywiście odrzuca od korzystania z HTC Dream z tym systemem. Wystarczy zobaczyć jak zmienił się sam Internet i sposoby projektowania stron, aby zrozumieć, że 8 lat w przypadku informatyki to przepaść. Również da się zauważyć, że pierwszy smartfon z Androidem został stosunkowo szybko przemodelowany. W końcu na początku miał to być konkurent dla BlackBerry. Konieczność korzystania z fizycznej klawiatury, ubogie funkcje multimedialne – Google po prostu nie zdążyło w pełni przestawić się na nową koncepcję.
Jednak również sprzęt przeżył swoje zmiany. Wspomniana już fizyczna klawiatura QWERTY niemalże na dobre odeszła do lamusa. Pomijam fakt braku przedniego aparatu czy też diod, ale zwróćcie uwagę, że Dream pozwala na korzystanie z kart pamięci – ok, zmusza do nich. Dodatkowo możemy bez problemu wymienić akumulator. Główne podzespoły wydają się dzisiaj za słabe do smartwatcha czy też nawet kalkulatora naukowego. Wystarczy spojrzeć na wynik z Geekbench 2 – z racji jednordzeniowego procesora rezultat jest tylko jeden.
Zobacz też: Android Pay w Polsce już niedługo.
Jednak Dream ma jedną ewidentną przewagę nad Pixelem. Był oficjalnie dostępny w Polsce. Co prawda głównie jako Era G1, ale jednak był. Dzisiaj Google nie spieszy się z wprowadzeniem swojego sklepu jak i wielu usług do naszego kraju. Cóż to jednak nie jest temat na gdybanie, a na swego rodzaju nostalgię i wspominanie.
W końcu 8 lat temu Android był traktowany jako… coś niepotrzebnego. Dzisiaj nie można powtórzyć tego stwierdzenia – oczywiście patrząc obiektywnie, gdyż przeciwnicy mobilnego systemu Google nie mogą się doczekać, aż Robocik upadnie. Jednak na to się w żadnym wypadku nie zapowiada.
Zobacz też: Androida znajdziesz na 9 na 10 urządzeń mobilnych.
Dream być może nie był idealnym urządzeniem, ale mam wrażenie, że zwracamy na niego uwagę tak jak chociażby na Fiata 126p, czyli „Malucha”. Nie był świetny, psuł się, miał od groma wad, ale mówi się, że zmotoryzował Polskę. Smartfon od HTC z pewnością nie był tani, ale pokazał światu Androida i alternatywę dla iOS, Windows Mobile i BlackBerry OS. Za 8 lat na pewno tego samego nie powiemy o Pixelu, aczkolwiek też jest ważnym urządzeniem w historii systemu i samego Google.