Android niedługo będzie świętował swoje 10-lecie, gdyż w 2007 roku świat ujrzał pierwsze wydania testowe, które znacząco różniły się od tego, co znamy teraz. Z pewnością fani mobilnego systemu od Google zdają sobie sprawę z tego, że tak naprawdę w ostatniej chwili zmieniła się wizja tego oprogramowania. W takim razie przyjrzyjmy się poszczególnym wydaniom.
W ramach przypomnienia, Android według pierwszych wizji miał być konkurencyjnym systemem dla BlackBerry. Obsługa za pomocą dotykowego wyświetlacza nie wchodziła, a sam interfejs był tworzony pod wprowadzanie danych za pomocą klawiatury. Tym samym poznajcie Robocika w wydaniu testowym oznaczonym jako m3-rc20a:
Powyższe wydanie ujrzało świat dzienny w 2007 roku i w międzyczasie Apple pokazało pierwszego iPhone’a. To był przełom. Google postanowiło, że również stawia na wyświetlacze dotykowe i tak powstało kolejne wydanie testowe m5-rc14. Dokładniej rzecz biorąc miało to miejsce 13 lutego 2008 roku.
W tym samym roku, w październiku, Android wszedł na rynek mobilny razem z HTC Dream (Era/T-Mobile G1). Działając już pod kontrolą systemu oznaczonego numerem 1.0 pojawił się system powiadomień rozsuwany z górnej belki oraz główna wizja samego sytemu.
Jednak wciąż system był bardzo… upośledzony i w kwietniu 2009 roku pojawił się pierwszy „słodki” Android oznaczony numerem 1.5 – Cupcake. Do gry weszły widżety czy też wirtualne klawiatury i tak naprawdę Google w tym momencie rozpoczęło ekspansję.
Kolejne wydanie, czyli Donut w głównej mierze zmienił wygląd sklepu Play… Wróć! Android Market, pamiętacie jeszcze tę nazwę?
Android 2.0 Eclair i kolejne, teoretycznie większe zmiany. W głównej mierze przemodelowano ekran blokady.
W międzyczasie świat ujrzały Nexusy oraz Androida Gingerbread i wszystko stało się… ciemne. Białe motywy przeistoczyły się w czerń. Zwiększono rozdzielczości, zmieniono listę aplikacji, a także pojawiły się żywe tapety.
Honeycomb. System dedykowany tabletom, co oczywiście wymusiło zmiany w wyglądzie. Pojawił się zalążek nurtu Holo, który na dobre zawitał w Androidzie 4.0 Ice Cream Sandwich i tym samym „Robocik” został odnowiony.
Wszelkie wydania ukryte pod jedną nazwą, Jelly Bean skupiły się na zmianie panelu z powiadomieniami, odświeżenia czcionki Roboto oraz modyfikacji wszelkich ikon.
KitKat również nie wprowadzał drastycznych zmian, ale mimo wszystko Android został odświeżony za sprawą przezroczystych elementów oraz większej ilości białych elementów. To oczywiście była tylko zapowiedź wielkich zmian.
Te nastały w Lollipopie, gdy Google postawiło na Material Design znany do dzisiaj. Tak naprawdę to największe zmiany jakie zaszły w oficjalnych wydaniach Androida i zapewne nikomu ich nie muszę przedstawiać.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Q8TXgCzxEnw[/youtube]
Z kolei Marshmallow i Nougat to tylko drobne usprawnienia w postaci Now On Tap, krytykowanej listy aplikacji z białym tłem czy chociażby znowu usprawniony panel z powiadomieniami i ich obsługą.
Wasz smartfon korzysta z systemu opartego na Material Design? W takim razie sprawdźcie na pierwsze rzuty ekranu z tego artykułu i porównajcie je do systemu, z którego dzisiaj korzystacie. Google wprowadziło wiele ważnych zmian przez te wszystkie lata, ale co Wy zmienilibyście w wyglądzie Androida?
źródło: spotlighttimes