[#1] Historie firm: Meizu – droga od odtwarzaczy MP3 po produkcję smartfonów

5 minut czytania
Komentarze
meizu budynek

Pod jednym z moich ostatnich artykułów wspomnieliście, że z chęcią poznalibyście historie firm produkujących smartfony. Czytelnik nasz Pan, więc pragnę Was serdecznie zaprosić do śledzenia nowej serii, właśnie o genezach najbardziej interesujących firm. Zaczynamy!

O ile historie najbardziej znanych marek są dobrze znane, to o tych małych, rozwijających się w Państwie Środka wiemy naprawdę niewiele. Nierzadko zdarza się też, że firmy, które produkują smartfony… wcale nie miały zamiaru tego robić. Bywało też, że zmiana branży była ratunkiem. Jedną z tych firm weźmiemy dzisiaj pod lupę. Tę markę oczywiście kojarzycie, gdyż ostatnie lata to ich niesamowity progres – przed Wami MEIZU.

meizu-store-630x418

Firma Meizu została założona w 2003 roku w mieście Zhuhai. Nie była to jednak ta sama firma, którą znamy dzisiaj. Chińczycy zaczęli swoją przygodę z elektroniką… od produkcji odtwarzaczy MP3. Trzeba też jasno powiedzieć, że gdyby nie ten hit początku XXI wieku, to zapewne większość z Was o tej firmie w ogóle by nie usłyszała.

W marcu 2004 roku na rynek wyszedł pierwszy odtwarzacz MP3 od Meizu – model ME. W branży mówi się, że to właśnie ten model ukierunkował w pewnym stopniu politykę Meizu. Kolejne odtwarzacze MP3 przynosiły spory sukces, i jak na 2004 rok, to był naprawdę ładny sprzęt. Zerknijcie poniżej.

meizu

(Meizu ME)

meizu X2

(Meizu X2 z aluminiową obudową)

O odtwarzaczach MP3 od Meizu można by napisać jeszcze wiele, bo (powyżej) to tylko dwa z kilkunastu urządzeń.  Nie myślcie jednak, że Chińczycy opierali się tylko na odtwarzaczach MP3. Pamiętacie popularne za czasów podstawówki odtwarzacze MP4? W 2006 na rynek wyszedł Meizu M6 Mini Player. Pierwszy w historii firmy odtwarzacz MP4. Wyróżniał się on sporym jak na tamten czas ekranem (2.4 cala QVGA). Jego funkcje także mogły się podobać, a najważniejsze to: czytnik plików TXT, dyktafon, kalendarz, dwie gry, stoper, radio FM – oraz funkcja główna, czyli odtwarzanie muzyki ( MP3, WMA, WAV, FLAC, APE). M6 Mini Player był też w stanie otwierać filmy AVI.

meizu m6 mini player

Po odtwarzaczach MP4 nadeszła chwila, która nas – fanów technologii mobilnej interesuje najbardziej. Nastał kwiecień roku 2007, kiedy na świat wydany został pierwszy smartfon Meizu – model M8. Jak możecie się domyślać, był mocno wzorowany na… iPhone’a. Producent zaprezentował M8 cztery dni po premierze powyższego, i miał nawet mocno zmodyfikowany interfejs – tak aby jak najbardziej przypominał produkt nadgryzionego jabłka. M8 pracował pod kontrolą Microsoft Windows CE 6. Był to oczywiście pierwszy produkt firmy, który oferował dotykowy wyświetlacz – 3.4 cala (720×480 pikseli).

meizu_minione_m8_front-back

(Meizu M8)

Kolejną ważną datą w historii firmy był styczeń roku 2011. Wtedy to Meizu zaprezentowało pierwszy smartfon w portfolio firmy, który pracował pod kontrolą Androida. Mowa tutaj o modelu M9. Smartfon miał się czym pochwalić. Jego wnętrze to procesor Samsung C110 oraz 512 MB RAM. Jedną z ciekawszych cech smartfona było wyjście TV (HDMI 1.3). Procesor Samsunga pozwalał Meizu M9 także na odtwarzanie filmów w jakości HD. Wszystko to odbywało się na 3.54 calowym ekranie o rozdzielczości 960×640 pikseli. Wtrącając jeszcze słówko o wersji oprogramowania – M9 pracował pod wiekowym już Androidem 2.3.5 Gingerbread.

meizu-m9-1294096079-668

(Meizu M9)

Następne dwa lata w wykonaniu Meizu to bardzo szybki wzrost. Na rynek w 2012 roku wyszedł Meizu MX. Pod koniec 2012 roku Chińczycy poinformowali media, że model Meizu MX2 będzie pracował pod kontrolą zmodyfikowanego Androida – dokładniej chodzi o nakładkę Flyme OS, która wtedy pokazała się na urządzeniu Meizu po raz pierwszy.

Warto wspomnieć też o Meizu MX3, który był pierwszym smartfonem wyposażonym w 128 GB pamięci wewnętrznej. Wydany on został w październiku 2013 roku.

meizu-mx3-hands-on

(Meizu MX3)

Wtedy też rozpoczął się niesamowity wyścig na chińskim rynku mobilnym. Kolejne firmy powstawały jak grzyby po deszczu – największe marki musiały wziąć pod uwagę, że „młodsi” konkurenci podbierają im klientów. Meizu kontynuowało produkcje serii MX, natomiast pod koniec 2014 roku, Meizu zapowiedziało wprowadzenie serii M. Miały to być budżetowe smartfony, które swoją specyfikacją nie odstawałyby od oferty konkurencji. Jak dobrze wiecie, seria M jest produkowana do dzisiaj, a w zeszłym tygodniu mieliśmy premierę jej najnowszego przedstawiciela – modelu M3 Note, o czym na łamach naszego portalu dla Was pisałem. Nie wszyscy pewnie wiecie, że jego poprzednik – Meizu M2 Note jest dostępny w naszym kraju – w oficjalnej dystrybucji, i zbiera bardzo pochlebne opinie.

meizu-m2-note (4)

(Meizu M2 Note)

Seria MX miała się także świetnie – oczekujemy właśnie na jej najnowszego przedstawiciela (MX6). Polityka Meizu w międzyczasie nieco się zmieniła. Firma we wrześniu 2015 roku zapowiedziała, że na rynku już wkrótce zagości flagowiec firmy. I tak poznaliśmy Meizu PRO 5, który był niezwykle udanym modelem – z procesorem Exynos 7420 oraz 4GB RAM na czele. Całość zwieńczyła metalowa obudowa. Niektóre smartfony Meizu, w tym właśnie PRO 5, można było spotkać z Ubuntu na pokładzie, ale nie odniosły one dużego sukcesu.

Tym sposobem doszliśmy do teraźniejszości, i tutaj wcale nie jest nudno. W dniu wczorajszym (13.04.2016) zaprezentowany został następca PRO 5, model PRO 6. Najnowszy flagowiec w moim mniemaniu nie spełnił oczekiwań, ale to oceńcie sami – odsyłam Was TUTAJ.

Meizu-PRO-6_1

Widzicie więc, że historia Meizu jest bardzo ciekawa. Firma ta wiele zostawiła za sobą, by znaleźć swoją nową tożsamość. Jak widać – opłaciło się. Meizu sprzedało 20 milionów urządzeń w 2015 roku, natomiast kilka dni temu… 100 tysięcy sztuk Meizu M3 Note w 7 minut! 

Mam nadzieję, że tego typu podróż do przeszłości Wam się spodobała. Ja się z Wami żegnam. Miłego dnia!

Źródło: gizmochina, google, wikipedia, własne

Motyw