Wszystkie trzy smartfony wydane do tej pory przez OnePlus to z pewnością produkty udane. Model OnePlus 2 oraz OnePlus X może nie powtórzyły sukcesu pierwszego modelu, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że są to również smartfony bardzo ciekawe. Co najważniejsze, firma OnePlus nie jest już traktowana jako typowy „chińczyk”, a jej aspiracje mierzą już naprawdę wysoko. Chyba automatycznie nasuwa się więc wszystkim pytanie – co teraz. Poprzez nieudany eksperyment z „Zabójcą Flagowców 2016” powątpiewam, czy OnePlus kolejną swoją produkcję pokusiłby się tak nazwać. Chyba nikt nie wyobraża sobie zobaczyć w połowie 2016 roku „Zabójcy Flagowców 2017”. Coraz więcej plotek donosi jednak, że OnePlus 3 namiesza – ale czy na pewno?

Trzeba powiedzieć na początku jasno – OnePlus już nie bedzię miał łatwo. O ile OnePlus One był powiewem świeżości, to trudno tego samego wymagać od czwartego smartfona tej firmy. Chińczycy musieliby się niesamowicie wygimnastykować aby znowu zrobić tyle szumu wokół swojego produktu. Ok – mamy dobrą cenę, mamy możliwości i specyfikację.. ale to już chyba za mało.

Według najnowszych plotek OnePlus 3 zostanie wyposażony w najnowszy procesor ze stajni Qualcomma, czyli znanego skądinąd Snapdragona 820.  Do tego należy dodać spodziewane 4 GB RAM.. i tyle. Na chwilę obecną to nawet normalne, że wiemy tyle co nic, ale czy spodziewamy się więcej? Ja osobiście nie – i mam nadzieję, że się mylę.

To może design?

No, tutaj wiemy faktycznie nieco więcej. Akurat tak się składa, że w sieci pojawiły się rendery najnowszego OnePlus 3, i tutaj wygląda to naprawdę ciekawie. Jeśli czymś OnePlus chciał nas zaskoczyć, to tak jak myślałem – będzie to odświeżony design. Nie jest to oczywiście nic potwierdzonego, ale prezentuje się to ponadprzeciętnie, sami zerknijcie.

A może… wojna?

Może to niektórym wydaje się mało prawdopodobne, ale mi się zdaje, że najnowszy flagowiec spod szyldu OnePlus narobi zamieszania całą swoją marketingową otoczką. Co jest lepszego niż mieszanie konkurencji z błotem? Przed oczami mam schemat aktualnej bitwy firm Elephone i UMI. Jedni i drudzy oferują już nawet darmowe smartfony. Co trzeba zrobić? Nagrać wideo na którym niszczymy urządzenie konkurencji. Really? Really. Może jest w tym nieco fantazji, ale z pewnością byłoby to ciekawe.

Koniec zaproszeń?

Tutaj chyba sprawa jest jasna. Chyba każda osoba zainteresowana tą firmą byłaby wręcz wniebowzięta, a sam „hype” wokół produktu nakręciłby się sam. Pytanie tylko.. czy producent da radę?

Kiedy?

Biorąc pod uwagę, że OnePlus 2 został zaprezentowany w lipcu, to chyba ciężko minąć się z kalkulacją, że zobaczymy OnePlus 3 już w połowie przyszłego roku. Gdybać na temat specyfikacji, wyglądu i możliwości urządzenia moglibyśmy dalej, ale jest to na tym etapie dosyć trudne, i doskonale o tym wiecie.

Mamy jednak do Was pytanie. Czy OnePlus 3 zdoła postraszyć konkurencję? A może ją zniszczy? Zabije? To już kwestia kierowana do Was ? Odpowiadajcie w ankiecie poniżej! [democracy id=”10″]