Microsoft Edge to świetna przeglądarka. Zawiera wszystko to, co konkurencyjne programy, a nawet o wiele więcej. Przykładowo, znajdziecie tu tryb IE, który pozwala bez problemu otwierać przestarzałe witryny. Warto też pochwalić usypianie kart, które oszczędza zasoby, co jest szczególnie ważne na starych komputerach. Na tym jednak nie koniec. Gigant z Redmond niedługo wprowadzi nowy wygląd Microsoft Edge i kolejne funkcje. Warto im się przyjrzeć – może to Was zachęci do przejścia na lepszą przeglądarkę?
Zobacz także: Hybrydowa praca to przyszłość rynku mobilnego
Nie przegap: Robot sprzątający Xiaomi w genialnej promocji! Spiesz się – oferta limitowana!
Kolejne nowości Microsoft Edge
Zanim omówię nowy wygląd Microsoft Edge, przyjrzyjmy się funkcjom, jakie zadebiutowały w ostatnich miesiącach, a o których jeszcze nie pisałem:
- Nowa funkcja EdgeDefaultProfileEnabled pozwala na ustawienie domyślnego profilu podczas otwierania przeglądarki. Dzięki tej opcji możesz zaczynać pracę z pożądanym kontem, zamiast tym, które używałeś przed zamknięciem przeglądarki.
- Przełącznik certyfikatów klienta to funkcja, która pozwoli wyczyścić zapamiętany certyfikat. Następnie wyświetli się okno ponownego selektora certyfikatów podczas odwiedzania witryny wymagającej uwierzytelnienia certyfikatem HTTP.
- Uaktualnione zasady, w tym między innymi:
- ConfigureKeyboardShortcuts,
- ControlDefaultStateOfAllowExtensionFromOtherStoresSettingEnabled,
- EdgeAssetDeliveryServiceEnabled,
- EdgeDefaultProfileEnabled,
- InternetExplorerModeEnableSavePageAs,
- KioskSwipeGesturesEnabled,
- MicrosoftOfficeMenuEnabled,
- SiteSafetyServicesEnabled,
- AdsTransparencyEnabled,
- PDFSecureMode.
- Usprawnianie aktywacji protokołów aplikacji platformy Microsoft 365. Aktywacje protokołu będą teraz uruchamiać bezpośrednio niektóre aplikacje platformy Microsoft 365, w tym subdomeny SharePoint i adresy URL Microsoft OneDrive.
- Podgląd plików PDF w programie Microsoft Outlook i Eksploratorze plików. Ta funkcja będzie działała dla załączników PDF programu Outlook Desktop lub gdy spróbujemy otworzyć plik przy użyciu Eksploratora plików. Taki dokument zostanie wyświetlony w nieco rozbudowanym podglądzie tylko do odczytu. Ponadto, będzie można użyć zasad PDFSecureMode, aby włączyć weryfikację podpisów cyfrowych dla plików PDF bezpośrednio z przeglądarki. Ponadto można się poruszać po dokumentach za pomocą miniaturek stron. Pojawią się one w okienku po lewej stronie czytnika PDF.
- Opcja skonfigurowania menedżera haseł dla listy domen. Użytkownik będzie mógł wybrać, w których miejscach wypełnienia zostaną wyłączone. To oznacza, że nie będą one automatycznie wypełnianie w formularzach internetowych. Dodatkowo, będzie można uwzględnić odpowiednie uwierzytelnianie, zanim zapisane hasła zostaną automatycznie wypełnione w formularzach internetowych. Dzięki temu, nieuprawnieni użytkownicy, nie uzyskają dostępu do autowypełnionych haseł w formularzach na poszczególnych stronach internetowych.
Wymienione funkcje to lista najważniejszych nowości, które trafiły do przeglądarki w ciągu dwóch ostatnich miesięcy.
Nowy wygląd Microsoft Edge
Nie mniej ważne jest to, co niedługo zobaczymy w Edge. Najbardziej ekscytujący wydaje się być nowy wygląd Microsoft Edge, który zostanie dostosowany do interfejsu Windowsa 11. Warto przypomnieć, że przeglądarka wraz z debiutem nowej platformy otrzymała już pewne usprawnienia w wyglądzie. Teraz jednak zmiany będą znaczne i dostosowane do języka Mica.
Co nowego tu zobaczymy? Najważniejszą nowością będzie nowy pasek umieszczany po prawej stronie okna przeglądarki. Znajdziemy tu skróty do większości podstawowych usług i aplikacji Microsoftu, które możemy dodawać i układać według swoich potrzeb. Znajdą się tu między innymi ikony Office’a, Outlooka czy One Drive’a. No dobrze – ale czemu to ma służyć, skoro można wejść do tych programów z poziomu Windowsa 11? Microsoft twierdzi, że dzięki nowemu paskowi, użytkownik w szybki i łatwy sposób podejrzy np. pocztę bez zamykania czy też minimalizowania przeglądarki. To brzmi dość sensownie, zobaczymy jednak, jak sprawdzi się w praktyce.
Ponadto, nowy wygląd Microsoft Edge to także bardziej zaokrąglone rogi okien. Zobaczymy także nieco odświeżony design kart, które wyświetlane są standardowo na górze przeglądarki. Co ciekawe, testerzy kanały Canary, już mogą bawić się nowymi funkcjami i wyglądem, ale nie są one włączone domyślnie – wystarczy wejść w ustawienia i je włączyć.
Zanim nowy wygląd Microsoft Edge pojawi się w przeglądarce, musi trafić do kanałów Dev i Beta. Zapewne poczekamy więc na niego kilka miesięcy.
Na tym jednak nie koniec. Microsoft pracuje też nad funkcją VPN. Gigant zamierza też dodać nową warstwę bezpieczeństwa i prywatności do przeglądania. Badacze Internetu wykryli w kodzie funkcję „Microsoft Edge Secure Network”, która zapewnia szyfrowanie danych i zapobiega śledzeniu online, dzięki Cloudflare. Co ciekawe, funkcja ma być podobna właśnie do Cloudflare w wersji 1.1.1.1. Jej głównym celem będzie szyfrowanie danych przeglądania. Oczywiście jak na VPN przystało, można będzie zastrzec lokalizację i korzystać z pewnych usług, które są niedostępne w naszym kraju.
Czym będzie charakteryzowała się nowa opcja? Otóż:
- Aby z niej korzystać, musisz być zalogowany do konta Microsoft,
- Otrzymasz 1 GB darmowych danych na miesiąc.
Warto przypomnieć, że usługi VPN z reguły nie są darmowe, tak więc oferta giganta z Redmond wydaje się atrakcyjna. Należy też zaznaczyć, że Edge nie byłby pierwszą przeglądarką, która zaoferuje taką funkcję. W 2020 roku VPN pojawił się w Mozilli, opcja jest też dostępna w Operze. Miło, że Microsoft stara się zaspokoić potrzeby użytkowników nawet w tak niszowym obszarze.
Źródło: windowslatest, Microsoft, xda