Google Pixel Watch

Google Pixel Watch nabiera kształtów – co jeszcze chciałbym zobaczyć?

5 minut czytania
Komentarze

Google Pixel Watch to już legendarna nazwa wśród fanów technologii. Słyszymy o nim od kilku lat, ale każde plotki do pewnego czasu okazywały się nieprawdziwe. Z uwagi na to, że Google na poważnie zaczęło traktować rynek smartfonów, prezentując w zeszłym roku serię Pixel 6, w Internecie wróciły nadzieje na smartwatcha. Tym razem jednak wszystko wskazuje na to, że Google Pixel Watch ostatecznie ujrzy światło dzienne jesienią tego roku. Co już o nim wiemy i co chciałbym zobaczyć w zegarku?

Zobacz także: Duża aktualizacja trafia na Galaxy Watch4

Nie przegap: Robot sprzątający Xiaomi w genialnej promocji! Spiesz się – oferta limitowana!

Google Pixel Watch – podsumowanie plotek

Design i interfejs

Pixel Watch data premiery

W ciągu ostatnich miesięcy widzieliśmy kilka obrazków pokazujących, jak może wyglądać Google Pixel Watch. Dwa dni temu pojawiły się nawet zdjęcia! Co ciekawe, większość z nich jest bardzo do siebie podobna. Można zatem wyrobić sobie jakiś pogląd na temat ewentualnego designu. A ten ma być bardzo minimalistyczny i prosty. Tarcza, sądząc po renderach ma być smukła i bez żadnych dodatków i udziwnień. Z jej prawej strony znajdzie się jeden guzik, który będzie pełnił również funkcję korony. Wydaje się, że wyświetlacz OLED będzie nieco zagięty ku krawędziom, podobnie jak w przypadku Apple Watch. Sprawi to wrażenie urządzenia bardziej premium. Użytkownicy, którzy będą chcieli wyróżnić zegarek, z pewnością skorzystają z kolorowych, wymiennych pasków.

One UI Samsung Tizen Wear OS połączenie

Tak prosty jak design Google Pixel Watch, będzie z pewnością też interfejs zegarka. Urządzenie będzie miało na pokładzie Wear OS w wersji co najmniej 3.0 bez żadnych nakładek. Doświadczenie użytkowania stanie się tu zupełnie inną bajką niż w przypadku Galaxy Watch4, który zawiera dodatkowo One UI.

Sprawdź też: Akcesoria do Galaxy Watch 4 w promocyjnych cenach! Spiesz się!

Na pierwszych zrzutach ekranu widzieliśmy, że zobaczymy tu naprawdę minimalistyczny i czysty system. Nie wiem, czy nie za bardzo – dla niektórych osób może się on wydać brzydki w porównaniu do cukierkowatego (podobnego do Tizena) One UI. Niektóre plotki wskazują, że interfejs będzie podobny do tego, który znajdziemy w zegarkach Fitbit.

Tak czy owak, system na pewno będzie działał świetnie, dzięki jego optymalizacji i użyciu odpowiednich podzespołów hardware’owych. Mam nadzieję, że Google zapewni odpowiednią liczbę użytecznych i miłych dla oka tarcz do wyboru. W przypadku Galaxy Watch4, ich liczba jest niesatysfakcjonująca.

Funkcje i specyfikacja

Zegarek od Google będzie miał chipset od Samsunga, ale nazwie go dla potrzeb marketingowych „Tensor”. Tak więc zobaczymy tu zmodyfikowany Exynos W920 w litografii 5 nm, który został użyty w Galaxy Watch4. Ponadto, plotki wskazują na 32 GB pamięci wewnętrznej. Obawy może budzić pojemność baterii, z uwagi na fakt, że smartwatch ma być smukły. Mam jednak nadzieję, że Google zapewni chociaż dwa dni działania bez ładowarki.

Z pewnością w Google Pixel Watch nie zabraknie podstawowych funkcji jak monitorowanie tętna i aktywności fizycznej za pomocą Google Fit. Sądzę, że to właśnie ta platforma będzie sercem zegarka i zostanie bardzo z nim zintegrowana. Byłby to naprawdę dobry ruch ze strony giganta. Samsung Health na moim Galaxy Watch4 nie do końca mnie przekonuje.

Aplikacje Wear OS

Na pewno pojawią się płatności zbliżeniowe Google Pay – jest to nieodzowna funkcja, bez której nie wyobrażam sobie nowoczesnych smartwatchy. Urządzenie oczywiście będzie też miało dostęp do wszystkich aplikacji przeznaczonych na zegarki w Sklepie Play. Wielką zagadką pozostaje Asystent Google. Firma miała go wprowadzić na Galaxy Watch4, ale nadal tej funkcji tu nie ma. Może zadebiutuje on wraz z premierą Google Pixel Watch jesienią. To oznaczałoby z kolei kolejne miesiące czekania.

Google Pixel Watch patent

Na koniec warto zwrócić uwagę na patent Google. Smartwatch może mieć czujniki, które pozwolą wykonywać gesty na nadgarstku. Oczywiście nie należy się raczej spodziewać takiej nowości w nadchodzącym zegarku. Jednak nie zdziwię się, gdy trafi ona do sprzętu za rok czy dwa lata.

Premiera i cena

Nikogo nie powinien dziwić fakt, że premiera Pixel Watch odbędzie się prawdopodobnie wraz z debiutem Google Pixel 7. Event, na którym zostaną zaprezentowane urządzenia odbędzie się jesienią – w październiku. Amerykański gigant regularnie właśnie w tym miesiącu prezentuje swój hardware na rynek mobilny.

W tym momencie można jeszcze się zastanawiać, ile może kosztować zegarek Google. Spodziewam się, że będzie to cena między Galaxy Watch 4, a Apple Watch, czyli między 250 a 400 USD. 300 – 350 USD to rozsądny i prawdopodobny przedział dla smartwatcha Google. Nie sądzę, aby gigant chciał rywalizować z Samsungiem. Produkty tych firm będą zupełnie inne.

Co chciałbym zobaczyć w Google Pixel Watch

Będę monotematyczny, ale nadal czekam na urządzenie noszone z Wear OS, które będzie swoimi rozmiarami i gabarytami przypominało serię Garmin Fenix 7. Wielu krytyków już „płacze”, że Galaxy Watch4 jest za duży na nadgarstki, co uważam za kompletną bzdurę. Amerykański gigant mógłby dać wybór potencjalnym klientom, którzy z pewnością chcieliby kupić Google Pixel Watch w wersji XL.

Garmin Fenix 7 oficjalnie

Za większymi gabarytami z pewnością poszłaby większa bateria. W większym zegarku po prostu można zamontować bardziej pojemne ogniwo. Chciałbym, aby Google stworzyło smartwatcha, który będzie działał na jednym ładowaniu chociaż 4 dni. To nie są wygórowane oczekiwania. W kwestii ładowania, nie wyobrażam sobie nie zobaczyć bezprzewodowej podstawki do „napełnienia” baterii do 100%. Kable to naprawdę niedzisiejsze i niewygodne rozwiązanie.

W końcu oczekuję, że wszelkie Usługi Google będą działały bezproblemowo od pierwszego dnia debiutu urządzenia na rynku. Mam tu na myśli idealną integrację Asystenta Google z Google Fit. Np. wydawanie polecenia o rozpoczęciu jazdy na rowerze czy innego treningu. Gigant mógłby też nieco zmienić aplikację i ulepszyć informacje zwrotne, które otrzymuje użytkownik.

Źródło: tomsguide, reviewgeek, androidauthority

Motyw