Apple TV premiery

Wielkie premiery to za mało, by Apple TV+ zatrzymało subskrybentów

2 minuty czytania
Komentarze

Apple TV+ rozwija się na całym świecie, ponieważ platforma inwestuje w nowe ekskluzywne treści. Jednak chociaż wypuszczanie długo oczekiwanych filmów i programów dostarczyło sporego napływu nowych subskrybentów, to większość z nich po pewnym czasie porzuca platformę. W oparciu o badania przeprowadzone przez Antenna dla Wall Street Journal, firmy zajmujące się usługami przesyłania strumieniowego potrzebują czegoś więcej niż tylko nowych treści, które przyciągają uwagę mediów, aby utrzymać subskrybentów. Premiery, ale zdecydowanie częściej – tego potrzebuje Apple TV+.

Zobacz także: Apple Airpods Pro 2 – przebój, na który czekają tłumy

Wielkie premiery to za mało, by Apple TV+ zatrzymało subskrybentów

Jak wynika z badania, serwisy streamingowe zyskują dużą liczbę nowych subskrybentów, gdy nowy film lub program ma swoją premierę na danej platformie. Jednak dane pokazują, że większość osób rezygnuje z subskrypcji po kilku miesiącach, ponieważ usługa przesyłania strumieniowego nie jest już dla nich dostatecznie atrakcyjna.

Apple TV premiery

Na przykład Apple TV+ zyskało kilku nowych subskrybentów w dniu premiery filmu Greyhound, w zeszłym roku, czyli wyczekiwanego dzieła o tematyce II wojnie światowej z Tomem Hanksem w roli głównej. Mimo tego, według Antenna nowi subskrybenci stwierdzili, że anulują swoje subskrypcje w ciągu sześciu miesięcy. Podobne ruchy miały miejsce przy głównych premierach w serwisach HBO Max i Disney+.

Apple TV+ musi być trochę, jak Netflix

Analityk branży filmowej, Michael Nathanson, twierdzi, że firmy muszą co kwartał wprowadzać do swojej oferty wielkie dzieła kinowe lub oczekiwane programy, aby uczynić usługę przesyłania strumieniowego bardziej atrakcyjną. „Ciągle potrzebujesz nowych treści” — powiedział Michael Nathanson. Poinformował, że usługi przesyłania strumieniowego nie tylko muszą tworzyć ogromne biblioteki starszych programów i filmów, ale także „potrzebują co kwartał kilku dużych, fajnych filmów kinowych, aby dla użytkowników były cały czas atrakcyjne”. W innym przypadku klienci odejdą. Jak widać zatrzymanie oglądających nie jest łatwe, a ci nie są zbytnio lojalni.

Apple TV+ Plus

Chociaż Apple TV+ ma już w swoim katalogu ponad 100 tytułów, liczba ta jest niska w porównaniu do konkurentów, czyli innych głównych usług przesyłania strumieniowego. Firma inwestuje w popularne tematy, aby uczynić swoją platformę bardziej atrakcyjną dla subskrybentów. W ostatnim czasie dowiedzieliśmy się o pracach nad nowym serialem „Godzilla and Titans” oraz serial opartym na serii książek science-fiction Isaaca Asimova „Foundation”.

Raport z 2021 roku ujawnił, że Apple chce publikować co najmniej jedną nowość tygodniowo na Apple TV+, więc być może sprawi to, że usługa przesyłania strumieniowego Apple będzie na równi z innymi platformami. Jednocześnie Netflix co miesiąc publikuje co najmniej jeden bardzo wyczekiwany film lub program, co z pewnością sprawia, że ​​klienci zostają z tym serwisem dłużej niż z innymi.

Źródło: 9to5mac

Motyw