Rocket Lab to firma zajmująca się lotami kosmicznymi, która wyrobiła sobie markę dzięki wystrzeliwaniu małych satelitów dostosowanych do potrzeb klientów. Jednak spółka ma ambitniejsze cele – misja na Marsa i Wenus to coś, co musi się tu wydarzyć.
Zobacz także: Oto brakujące funkcje Windowsa 11
Misja na Wenus
Wenus jest dość jednorodna w swoim nieznośnym upale. Ciśnienie powietrza jest tu 90 razy wyższe niż na Ziemi. Jednak planeta ta ma zaskakującą liczbę podobieństw do Ziemi, co czyni ją tak ekscytującą. Obie planety są mniej więcej tego samego rozmiaru, wieku, odległości od Słońca i składu materiału. To sprawia, że radykalnie odmienna powierzchnia Wenus jest jeszcze bardziej fascynująca.
Przedsiębiorstwo Rocket Lab planuje zbadać to tajemnicze ciało niebieskie. Electron i Neutron to dwie rakiety, które umożliwią powodzenie misji, które mogą przynieść więcej danych z powrotem na Ziemię.
„Mamy własną prywatną misję Electron, lecącą w 2023 roku na Wenus. Neutron będzie miała ogromną ilość energii, aby wykonać niektóre z tych głębszych misji kosmicznych, co będzie bardzo ekscytujące”.
— twierdzi Peter Beck, prezes firmy.
Może to oznaczać podróż na Wenus, która ujawni, co stało się z planetą – i jakie ostrzeżenia może dostarczyć o zmianach klimatu na Ziemi.
Szczegóły misji
Beck przedstawił swój plan dotyczący Wenus w sierpniu 2020 r. podczas transmitowanej na żywo sesji pytań i odpowiedzi. Celem byłoby wysłanie sondy na wysokość około 30 mil, gdzie warunki atmosferyczne są nieco bliższe tym, które panują na Ziemi.
Badania sugerują, że Wenus była kiedyś planetą bardziej nadającą się do zamieszkania. Badanie przeprowadzone w 2019 roku przez Goddard Institute for Space Studies w NASA wykazało, że Wenus mogła mieć płytkie oceany na powierzchni od dwóch do trzech miliardów lat. Mogłoby to oznaczać niższe temperatury niż obecnie.
Jednak w pewnym momencie, 700 milionów lat temu, jakieś wydarzenie, uwolniło do atmosfery dwutlenek węgla.
„Jeśli zmiany klimatyczne pójdą naprawdę źle, wiele możemy się nauczyć od tej konkretnej planety. To klasyczna planeta katastrofy”.
– powiedział Beck.
Strefa atmosferyczna może dawać nadzieję na życie na Wenus. Było to napędzane przez badania przeprowadzone w 2020 roku, które wykryły ślady gazu fosforowodorowego w powietrzu, zwykle oznakę życia. Zostało to zakwestionowane przez późniejsze badania, które sugerowały, że może to być po prostu gaz siarkowy.
„Będziemy mieć szansę sprawdzić, czy możemy odkryć, co znajduje się w tej strefie atmosferycznej. Kto wie? Możesz trafimy w dziesiątkę”.
– stwierdził Beck.
Inne misje na Wenus
Towarzystwo Planetarne wymienia 34 poprzednie misje na Wenus z NASA, Europejskiej Agencji Kosmicznej i programu kosmicznego Związku Radzieckiego.
Najważniejsze to:
- Sputnik 7 ze Związku Radzieckiego w 1961 roku – pierwsza nieudana próba dotarcia do Wenus.
- Mariner 2 z NASA w 1962 – pierwszy, który z powodzeniem przeleciał nad Wenus.
- Sowiecka Wenera 3 w 1965 roku – pierwsza sonda, która uderzyła w powierzchnię innej planety.
- Venera 4 w 1967 roku – która odesłała dane z planety i ujawniła więcej o jej atmosferze.
- Venera 7 w 1970 roku – pierwsza misja, która zwróciła dane z powierzchni innej planety.
- Venera 8 w 1972 roku – pierwsza, która w pełni wylądowała z sukcesem na innej planecie i zwróciła dane.
- Venera 9 w 1975 roku – jako pierwsza odesłała zdjęcia z innej planety.
- Venera 13 w 1981 roku – jako pierwsza odesłała nagrania dźwiękowe z innej planety.
Źródło: inverse