Egzoszkielet firmy German Bionic pomoże pracownikom podnosić ciężary

4 minuty czytania
Komentarze

Niemiecka firma zajmująca się technologiami — German Bionic opracowała bardzo ciekawe udogodnienie. Specjalny egzoszkielet ma pomóc pracownikom fizycznym podnosić ciężary w ergonomiczny sposób.

Egzoszkielet to kolejny krok ku przyszłości

Egzoszkielet German Bionic

Technologia tworzenia wysoko rozwiniętych egzoszkieletów rozwija się w bardzo szybkim tempie. Takie konstrukcje mają pomóc w zadaniach fizycznych podczas życia codziennego. Użytkownicy tego typu urządzeń używają ich często do rehabilitacji urazów kręgosłupa, ale zdarzają się także przypadki korzystania z nich przez żołnierzy oraz po prostu osoby, które na co dzień wykonują powtarzające się zadania fizyczne. German Bionic poinformowało, że ich najnowszy egzoszkielet — Cray X piątej generacji jest tak inteligentny, że na bieżąco uczy się na błędnych ruchach użytkowników.

Cray X wygląda jak zwykły plecak, jednak w rzeczywistości to siedmiokilogramowa maszyna przymocowana do bioder za pomocą siłowników. Niżej są one połączone za pomocą włókna węglowego z górnymi partiami nóg. Taka instalacja pozwala człowiekowi na przenoszenie przedmiotów ważących do 30 kilogramów. Cray X nie wspiera jedynie ramion, ale za to oferuje system Smart Safety Companion. SSC łagodzi częste urazy wynikające z podnoszenia ciężarów.

Jest to system działający w czasie rzeczywistym w tle. Ostrzega on pracownika, kiedy ryzyko utraty ergonomii pracy staje się zbyt wysokie. Sugeruje on także wymagane przerwy, ponieważ wiemy, że powtarzalne ruchy i stres mogą szybko prowadzić do przemęczenia, a także urazów. To główne rzeczy, którym chcemy przeciwdziałać — powiedziała Norma Steller, dyrektorka w German Bionic

Smart Safety Companion jest mądry

Egzoszkielet German Bionic

Dodatkowo Smart Safety Companion gromadzi w swoich zasobach szczegółowe powiadomienia telemetryczne. Mowa tu o informacjach, jaki ładunek jest aktualnie transportowany oraz o zagrożeniach typu skręcenie stawów, czy niesprzyjające czynniki środowiskowe. Specjalny algorytm zbiera wszystkie takie informacje i aktualizuje sprzęt. Cray X wyświetla powiadomienia na ekranie, ale także wysyła je do centrali, gdzie szefostwo może nadzorować przemęczenie pracowników.

Ponieważ analizujemy każde pojedyncze posunięcie, do naszej bazy dociera wiele danych. Co najważniejsze są to informacje pochodzące z realnej pracy, a nie symulacji laboratoryjnych. Oznacza to, że ruchy są naturalne i często niezaplanowane lub chaotyczne. Przy oficjalnych próbach ciężko nauczyć system takich zachowań, ponieważ pracownicy nawet podświadomie zachowują wszystkie podstawy ergonomii. W życiu realnym jednak nie zawsze tak to wygląda. Dzięki zbieraniu danych z takich ruchów nasz system może szybko się aktualizować — powiedziała Steller.

Pracownia German Bionic postrzega egzoszkielet Cray X jako urządzenie zapobiegawcze. Zdaniem Niemki ma ono na celu zapewnienie pracownikom tego, że nie będą się narażać na kontuzje. Steller zaznacza również, że ich egzoszkielet nie jest produktem medycznym, a bardziej przemysłowym. Oznacza to, że Cray X posiada certyfikat ochrony IP54 pozwalający mu na działanie w magazynach. Urządzenie inżynierowie zaprojektowali w taki sposób, że możne je założyć oraz zdjąć w mniej niż minutę. Cray X spokojnie wytrzyma okres pełnej zmiany ze względu na system akumulatorów piątej generacji.

Zobacz też: Steam Deck z systemem Easy Anti-Cheat

Egzoszkielet jest także funkcjonalny

Egzoszkielet German Bionic

Szef działu projektów w German Bionic powiedział, że z egzoszkieletu można wyjąć starą baterię i podłączyć ją do ładowania i będzie ona ponownie gotowa do użytku w przeciągu 40 minut. W tym czasie pracownik może wyciągnąć świeżą baterię z portu szybkiego ładowania i podłączyć ją do Cray X. Dodał on również, że egzoszkielet planowo ma wytrzymać osiem godzin pracy bez konieczności wymiany baterii.

Myślę, że w przyszłości zobaczymy jeszcze bardziej wyspecjalizowane sprzęty. Egzoszkielet wejdzie do naszego świata nie tylko w przemyśle, ale również w życiu codziennym. Jest to szansa na usprawnienie zawodnego ciała ludzkiego, a jako gatunek zawsze to robimy — powiedziała Norma Stelle.

Przedstawiciele firmy German Bionic są zgodni, że egzoszkielety są przyszłością. Tyczy się to wszystkich dziedzin życia, ale przede wszystkim przemysłu. Niemcy uważają, że zautomatyzowanie pracowników przekłada się na wydajność pracy oraz po prostu ich komfort.

Szczerze chciałbym widzieć ludzi chodzących po ulicy z egzoszkieletami. Jednak wydaje mi się, że urządzenia te w przyszłości będą bardziej rozwinięte. Przede wszystkim powinny być smuklejsze, inteligentniejsze i lepiej powiązane. Wciąż funkcjonuje masa obszarów, w których automatyzacja pracy nie jest możliwa. Trzeba tam polegać na pracownikach ludzkich, a zautomatyzowanie ich pracy idzie w parze z technologią. Osobiście postrzegam robotykę jako towarzyszy. Nasze produkty są w zasadzie właśnie towarzyszem rzeczywistości. Nie wszystko powinno zostać zautomatyzowane, ale jeśli jest to ciężkie środowisko, to czemu nie? – powiedział Eric Eitel, szef działu komunikacji w German Bionic

Źródło: Engadget

    Motyw