Amerykański producent samochodów — Chevrolet pewnym krokiem wchodzi na rynek pojazdów elektrycznych. Podmiot General Motors zaprezentował w pełni elektrycznego pickupa Silverado. Samochód ma być rywalem dla wyczekiwanego Forda F-150 Lightning.
Chevrolet mocno zaczyna rok
Pełna nazwa pojazdu to 2024 Chevrolet Silverado EV. Samochód na drogach pojawi się natomiast już w 2023 roku. Silverado będzie zbudowany na platformie GM Ultium, zdolnej do pokonania około 400 mil. W zależności od wersji pojazdu będzie można elastycznie dobierać jego wyposażenie. Za adekwatną dopłatą kierowca może wybrać pakiet Multi-Flex Midgate. Umożliwia on wsuwanie tylnej kanapy w celu przewożenia większych gabarytowo pakunków.
Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to pierwszy elektryczny pickup zapowiedziany przez General Motors. Pierwszym był GMC Hummer, który powoli wyjeżdża już z fabryk, ale mówi się, że dla producenta ważniejszą premierą będzie Silverado. Ten model pojazdu jest najlepiej sprzedającym się produktem spod szyldu Chevroleta, a skoro zarówno konsumenci, jak i firmy chcą przerzucić się na elektryczność… rachunek jest prosty. Bezemisyjne samochody zdają się być coraz lepszym biznesem.
Zobacz też: Premiery samochodów elektrycznych w 2022 roku
Chevrolet zakomunikował, że Silverado zaprojektował w całości z myślą o elektryzacji pojazdów. Samochód różni się od swojego spalinowego poprzednika również wizualnie. W oczy rzuca się przede wszystkim krótsza maska, która została zredukowana po wyjęciu z niej silnika. Dodatkowo poprawiono bryłę samochodu, aby dodać mu trochę aerodynamiczności.
Elektryczny Silverado — ceny i wersje
Na początku Chevrolet wypuści dwa modele pojazdu. Dla konsumentów prywatnych dostępny będzie Silverado EV RST First Edition, którego cena będzie oscylować w granicach 105 000 dolarów (około 421 816 złotych). Samochód pojawi się na rynku jesienią 2023 roku. W zakres funkcji Silverado wchodzi 400 mil zasięgu, system czterech kół skrętnych, system aktywnego zawieszenia i ulepszony system Super Cruise.
W kwestii silników elektrycznych będą one generować moc 664 koni mechanicznych i ponad 1057 niutonometrów momentu obrotowego. Według zapewnień Chevroleta w trybie sportowym Silverado będzie w stanie rozpędzić się od 0 do 60 mil na godzinę w mniej niż 4,5 sekundy. Do kwestii mechanicznych dochodzi jeszcze opcja szybkiego ładowania o mocy 350 kW. Oznacza to, że w ciągu 10 minut użytkownik Silverado będzie mógł zwiększyć swój zasięg o 100 mil.
Patrząc pod kątem użytkowości, pojazd będzie w stanie „unieść” ładunek o ciężarze blisko 600 kilogramów. Natomiast ładowność przyczepy to granice 4,5 tony.
Druga wersja samochodu będzie koncentrować się na flotach pojazdów. Silverado EV WT (Work Truck) będzie zaspokajał potrzeby biznesowa. W grę wchodzi tu również 400 mil zasięgu, ale pomniejszemu ulega ładowność. Work Truck „uniesie” 550 kilogramów oraz przeholuje ładunki ważące 3,6 tony. Szybkie ładowania będzie w standardzie, a sam pojazd pojawi się na rynku wiosną 2023 roku.
Chevrolet Silverado EV — pozostałe informacje
W świecie motoryzacji istnieje dobra tendencja do robienia z pickupów bardzo praktycznych samochodów. Nie jest, więc zaskoczenie, że Chevrolet położył duży nacisk na stworzenie z Silverado samochodu wszechstronnego. Według zapowiedzi producenta kluczowym zadaniem samochodu jest „przewożenie ładunków”. Do tego należy zwrócić uwagę na wspomniany już system czterech kół skrętnych. Sprawia on, że samochód posiada mniejszy promień skrętu, dzięki czemu łatwiej manewrować nim przy niskich prędkościach.
Mimo w pewnym sensie surowego wyglądu zewnętrznego środek Silverado oferuje wszystkie najnowsze rozwiązania. Użytkownicy samochodu kilkoma ruchami będą mogli rozłożyć tylną kanapę w taki sposób, że stanie się ona prawie dwumetrowym łóżkiem. Silverado w środku jest wypełniony elektroniką i licznymi schowkami, dzięki którym można przewozić dużo ładunków na raz.
W wersji pojazdu RST jest on wyposażony w 17-calowy ekran dotykowy, a obok znajduje się trochę mniejszy, 11-calowym wyświetlacz dla kierowcy. Silverado będzie otwierany i odpalany bez użycia kluczyka. Kierowca będzie mógł to zrobić za pomocą pilota lub smartfona. Chevrolet korzysta z oprogramowania GM Ultifi, które zajmuje się architekturą elektroniczną samochodów. Oznacza to, że Silverado będzie mógł być aktualizowany za pomocą kolejnych łatek.
Im bliżej premiery Chevroleta Silverado, tym wyraźniej widać kontrasty, pomiędzy nim a rywalem zza miedzy w postaci Forda F-150 Lightning. Przede wszystkim Silverado początkowo nie będzie dostępny dla klientów indywidualnych, a tylko dla firm zamawiających floty pojazdów. Strategia Forda w tej kwestii polegała natomiast na tym, żeby od pierwszego dnia premiery być dostępnym dla wszystkich z licznymi konfiguracjami cenowymi najnowszego F-150 Lightning.
Źródło: Slashgear