Samsung Galaxy Watch4 wrażenia

Samsung Galaxy Watch4 po kilku tygodniach – moje wrażenia

3 minuty czytania
Komentarze

Samsung Galaxy Watch4 to debiut koreańskiej firmy w systemie Wear OS. Kilka lat temu Samsung miał krótką przygodę z Android Wear, jednak nie trwała ona długo. Przez lata jedyną platformą na zegarkach firmy był Tizen. Bardzo mnie cieszy fakt, że nowe zegarki Samsunga mają system od Google. Jak sprawuje się Samsung Galaxy Watch4 po kilku tygodniach – poznajcie moje wrażenia.

Zobacz także: Oto skróty klawiszowe Windowsa – GIGANTYCZNA lista!

Samsung Galaxy Watch4 po kilku tygodniach – wrażenia

Design

Samsung Galaxy Watch4 wrażenia

Na mój nadgarstek do stałego użytkowania trafiła wersja 44 mm bez LTE w kolorze srebrnym. Od początku zakochałem się w designie tego zegarka. Lekko „brudnawy” biały pasek dodaje mu trochę „sportowego” charakteru. Jakość wykonania sprzętu to najlepszy możliwy poziom. Mamy tu do czynienia z zestawieniem aluminium i szkła. Z boku obudowy widoczne są dwa przyciski, z których jeden jest opatrzony czerwonym akcentem. Na uwagę zasługuje piękny 1,4-calowy wyświetlacz Super AMOLED, na którym prezentowane treści wyglądają rewelacyjnie.

System i aplikacje

Stali czytelnicy zapewne kojarzą, że byłem zagorzałym przeciwnikiem Wear OS. Wynikało to z faktu, że miałem w swojej karierze kilka zegarków z tym systemem i żaden nie spełniał moich oczekiwań. To się zmieniło w przypadku Galaxy Watch4. Platforma na tym urządzeniu w końcu działa świetnie. Nie uświadczymy tu żadnych lagów i opóźnień. Wear OS został tutaj przykryty nakładką One UI od Samsunga. To dobrze – tarcze i treści zdrowotne prezentują się na zegarku bardzo ładnie. Samsung dopracował interfejs, ale ma w tym doświadczenie. Użytkownicy smartwatchy z Tizenem poczują się tu jak w domu.

Cieszy fakt, że Galaxy Watch4 ma dostęp do wszystkich aplikacji z Google Play. Na mój zegarek trafiło już kilka programów np. Stocard czy Google Pay. Dzięki temu ostatniemu, w końcu zapłacimy zegarkiem Samsunga za zakupy. Tego mi bardzo brakowało w moim ówczesnym Gear S3. Z pewnością deweloperzy będą chcieli tworzyć kolejne aplikacje na w końcu dojrzałą platformę.

Przy okazji dodam, że menu zostało tu dobrze ułożone. Przeciągając od góry otworzymy szybkie przyciski z podstawowymi opcjami jak np. NFC czy latarkę. Gdy przeciągniemy palcem po ekranie w lewo, uzyskamy widok na najważniejsze treści jak np. informacje zdrowotne czy prognozę pogody. Nawigacja działa jak na standardowym zegarku z Wear OS. Dodam tylko, że podoba mi się też aplikacja Galaxy Wear na smartfona. Jest ona schludna i czytelna.

Funkcje zdrowotne i inne

Galaxy Watch 4 umożliwia poznanie kilku pomiarów zdrowotnych. Urządzenie mierzy skład ciała, co jest rewolucyjne dla zegarków. Poszczególne pomiary są dość zbliżone do siebie, nie zauważyłem większych odchyłów. Smartwatch pozwala też zmierzyć ciśnienie tętnicze – jednak najpierw trzeba go odpowiednio skalibrować z profesjonalnym ciśnieniomierzem. Galaxy Watch4 wspiera też funkcję EKG, ma pulsometr oraz pozwala zmierzyć poziom stresu. Bardzo przydatna jest też opcja automatycznego śledzenia treningu, która pojawia się po 10 minutach aktywności fizycznej.

Samsung Galaxy Watch4 wrażenia

Na duży plus zasługuje czas działania na jednym ładowaniu. Spodziewałem się, że osiągnę tu 1 dzień. Jednak zegarek bez problemu wytrzymuje 2 pełne dni. Dodam tylko, że ekran jest ustawiony na „Always on”.

Czego nie lubię w Samsung Galaxy Watch4, czyli negatywne wrażenia

Niestety nie ma róży bez kolców. Najbardziej brakuje mi Asystenta Google. Nie rozumiem, dlaczego Samsung i Google ociągają się z wprowadzeniem tej funkcji. Odpowiadanie na wiadomości na klawiaturze to koszmar. Dodatkowo, nie obsługuje ona języka polskiego. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni.

Samsung Galaxy Watch4 - wrażenia

Kolejny minus to cienie na wyświetlaczu. Początkowo przeraziłem się, że ekran na moim zegarku jest wypalony od ustawionej tarczy. Jednak okazuje się, że cienie poprzedniej tarczy znikają po kilku godzin. W zamian pojawiają się cienie najnowszej tarczy i tak w kółko. Rozumiem, że zegarek nie jest drogi (w porównaniu do Apple Watcha), ale Samsung mógł się bardziej postarać w kwestii jego jakości.

Motyw