airly logo 2
MAT. PROMOCYJNY

Airly pokazuje, że nie boi się wyzwań — zarówno w sferze biznesowej, jak i technologicznej

6 minut czytania
Komentarze

Airly to firma, której celem jest monitorowanie jakości powietrza i pomoc użytkownikom w uświadamianiu, jak ważne jest to, czym oddychamy. Hasło Oddychaj świadomie doskonale oddaje przesłanie i motywację Airly. Za nimi stoją nie tylko dokładne pomiary i analizy, ale przede wszystkim wyzwania. Firma niejednokrotnie już pokazała, że chce być najlepsza w tym, co robi, a robi naprawdę wiele. Mówimy między innymi o akcjach związanych ze społeczną odpowiedzialnością biznesu, a także świadomym zaangażowaniem w nowości. W ramach tego ostatniego możemy Airly pochwalić za zaimplementowanie swojej aplikacji na zegarki Huawei Watch 3 z HarmonyOS, aby użytkownik mógł monitorować jakość powietrza wprost ze swojego nadgarstka.

Wywiad z Airly — Marcin Gnat odpowiada na nasze pytania

Łącząc zaangażowanie firmy w swoje działania, fakt, że swoje korzenie ma w Polsce, a także zainteresowanie nowymi technologiami, postanowiliśmy porozmawiać z przedstawicielem Airly o ich poczynaniach. Na nasze pytania odpowiedział Marcin Gnat, będący Senior PR & Communication Managerem w Airly. Gorąco zapraszam do zapoznania się z naszą rozmową.

Zacznijmy prosto, czyli czemu w ogóle powstało Airly? Co stoi za powstaniem firmy?

Airly powstało w 2016 roku jako pomysł trzech absolwentów krakowskiego AGH, którzy przygotowywali się do maratonu i chcieli się dowiedzieć, kiedy i gdzie mogą trenować, by możliwie uniknąć panującego w mieście smogu. Tak powstały czujniki badające aktualną jakość powietrza w czasie rzeczywistym oraz mapa online i aplikacja mobilna, dzięki którym użytkownicy mogli sprawdzać jakim powietrzem aktualnie oddychają w swojej okolicy. Kula śniegowa potoczyła się bardzo szybko, bowiem już wówczas smog w polskich miastach był już tematem z pierwszych stron gazet. Bardzo szybko popularność Airly wyszła poza Kraków. Nasze czujniki pojawiły się nie tylko w polskich miastach, ale również za granicą. Dziś z naszych rozwiązań korzystają ludzie z prawie 40 krajów na całym świecie.

Jeśli mielibyście w kilku słowach powiedzieć, co wyróżnia Waszą aplikację i podejście, to co to będzie?

Na pewno jest to fakt, że dostarczamy kompletne rozwiązanie — system, który służy zarówno samorządom — w zrozumieniu przyczyn powstawania smogu i stopniowej ich eliminacji, świadomym społecznie firmom i organizacjom, które chcą przyczynić się do poprawy jakości powietrza, a także odbiorcom indywidualnym — ludziom, którzy chcą wiedzieć, jakim powietrzem obecnie oddychają. Możemy również pochwalić się własnym algorytmem prognozy jakości powietrza na kolejne 24 godziny, cechującym się bardzo wysoką, bo aż 95% sprawdzalnością. Jest to użyteczna funkcjonalność, która pozwala wszystkim świadomym odbiorcom planowanie aktywności na zewnątrz z wyprzedzeniem.

Oprócz badań jakości powietrza i dostarczania szczegółowych informacji na jego temat prowadzicie również wiele interesujących projektów. Który z nich był dla Was największym wyzwaniem?

Na pewno sporym wyzwaniem są wszystkie akcje dla szkół, które przeprowadzamy w różnych częściach globu. Akcja #LetSchoolsBreathe zakładała instalację 50 czujników jakości powietrza w szkołach w Wielkiej Brytanii i umożliwienie społecznościom szkolnym analizy powietrza, którym oddychają. Inicjatywa spotkała się z bardzo dużym odzewem. Uruchomiliśmy zatem w mijającym roku podobne akcje również w Polsce, USA i Rumunii gdzie również cieszyły się wielkim powodzeniem.

Są to fascynujące inicjatywy, które dają nam dużo dobrej energii i satysfakcji, jednocześnie koordynacja ich w tak odległych zakątkach globu stanowi niemałe wyzwanie.

W swoich projektach stawiacie także na CSR, czyli pokazujecie społeczną odpowiedzialność biznesu. Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych akcji podobnych do tych z AVIVĄ i Decathlonem?

W dobie kryzysów: klimatycznego oraz zdrowotnego, wywołanego pandemią Covid-19 zdecydowanie wzrosło zaangażowanie firm w rozwiązywanie problemów cywilizacyjnych świata. Z pewnością jednym z takowych jest zanieczyszczenie powietrza. Według danych WHO, 9 na 10 ludzi na świecie oddycha zanieczyszczonym powietrzem. Nic dziwnego zatem, że firmy z wielu sektorów wpisują walkę o czyste powietrze w swoją strategię ESG/CSR. My jesteśmy otwarci na tego typu współpracę i elastyczni na tyle, by zawsze starać się wypracować pomysł na ciekawą i angażującą kampanię. Tak, z całą pewnością mogę powiedzieć — zapraszamy kolejne firmy, którym jakość powietrza leży na sercu do współpracy z nami.

W ramach dostarczanego przez Was oprogramowania pojawiają się również aplikacje mobilne i co najważniejsze — także na zegarki. Widzicie potencjał w smartwatchach?

Zdecydowanie tak. Tak, jak wspomniałem, bezpośrednim bodźcem do powstania Airly była chęć uzyskania hiperlokalnej i aktualnej wiedzy o powietrzu, którym oddychamy w konkretnym miejscu. Smartwatch jest idealnym narzędziem dla osób aktywnych fizycznie, zaś powiadomienia o tym, gdzie szukać czystego powietrza, a których miejsc w danym momencie się wystrzegać, stanowi świetną wartość dla użytkowników tego typu urządzeń. Można wręcz powiedzieć — informacja o jakości powietrza jest teraz dostępna na wyciągnięcie ręki.

Airly jest także w AppGallery na urządzeniach z Huawei Mobile Services, a od niedawna również dla HarmonyOS na smartwatchach. W ten sposób staliście się swego rodzaju prekursorami dla nowego systemu Huawei — nie baliście się tej decyzji?

huawei watch 3 pro prezent na ostatnia chwile

Nie baliśmy się tej decyzji dlatego, że z technicznego punktu widzenia, Airly  to „mała” aplikacja, która korzysta z jednej funkcjonalności, którą jest GPS, a od strony Airly korzystamy z jednego punktu zasobu, jakim jest aktualna lokalizacja użytkownika, dla której przekazujemy dane o jakości powietrza z najbliższych czujników.

Jak oceniacie proces przygotowania aplikacji na HarmonyOS od kuchni? Huawei wyszedł naprzeciw Waszym oczekiwaniom?

Oczywiście byłoby kłamstwem stwierdzić, że nie obyło się bez drobnych problemów po drodze, tym niemniej finalnie zostało nam dostarczone to, czego potrzebowaliśmy.

Patrząc od środka, od strony programistów, co wyróżnia aplikacje na zegarki HarmonyOS?

Przede wszystkim warto podkreślić, że jest to system napisany zupełnie inaczej od Androida na poziomie kodu. Na szczęście ze strony Huawei otrzymaliśmy sporo przykładów innych aplikacji, na których mogliśmy się wzorować, pracując nad naszą.

Zbliżając się już do końca, co byście doradzili innym wydawcom aplikacji mobilnych, którzy zastanawiają się nad wejściem w świat HarmonyOS?

Na pewno warto, aby za przygotowanie aplikacji, odpowiedzialne były osoby dedykowane, a więc niezajmujące się innymi systemami, tylko skupione w pełni właśnie na świecie HarmonyOS.

Dziękuję za rozmowę.

Zobacz też: Szukasz idealnego prezentu? Zobacz, dlaczego warto wybrać smartwatcha!

Tymczasem Was zachęcam do sprawdzenia smartwatchy Huawei Watch 3 z HarmonyOS. Airly to jeden z wielu interesujących przykładów, który znajdziemy w AppGallery. Stale powiększająca się baza aplikacji w tym sklepie pokazuje, że inteligentne zegarki stają się coraz bardziej powszechne i istotne w naszym codziennym życiu.

Materiał zawiera lokowanie produktu.

Motyw