aplikacje dla seniorów

Hotel, sąd, poczta, apteka — gdzie można użyć aplikacji mObywatel, a gdzie nie?

4 minuty czytania
Komentarze

mObywatel stale się rozwija, jednak jego użytkownicy mogą mieć wątpliwości, gdzie dokładnie można użyć aplikacji. Chodzi tu zwłaszcza o główny dokument (dawna mTożsamość). Wyjaśniamy, w jakich miejscach i sytuacjach można wylegitymować się przy użyciu dokumentów z mObywatela, a w jakich nie będzie to możliwe.

mObywatel — gdzie można użyć głównego dokumentu?

mObywatel gdzie można użyć

Najważniejszy dokument w aplikacji mObywatel to dawna mTożsamość. Obecnie jego nazwa jest taka sama, jak całej aplikacji (mObywatel). Dokument zawiera dane z naszego dowodu osobistego, więc bywa określany mianem dowodu w smartfonie. To jednak błąd. mObywatel nie jest tożsamy z tradycyjnym dowodem osobistym — czytamy na rządowej stronie. Co za tym idzie, cyfrowym dokumentem nie możemy wylegitymować się wtedy, gdy przepisy wprost wskazują na konieczność użycia dokumentu tożsamości, jakim jest dowód osobisty lub paszport.

Miejsca i sytuacje, w których możemy użyć głównego dokumentu mObywatel

  • Wybory powszechne. Przed odebraniem karty do głosowania musimy potwierdzić swoją tożsamość i możemy zrobić to za pomocą dokumentu mObywatel. Członkowie komisji wyborczych są informowani na specjalnych szkoleniach o tej możliwości, więc nie powinniśmy mieć żadnych problemów.
  • Służba zdrowia. W przypadku korzystania z państwowej służby zdrowia mObywatel powinien być honorowany. Ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne pozwala również stosować tę zasadę prywatnym podmiotom służby zdrowia. Tu powinniśmy jednak zweryfikować umowę z przychodnią i regulamin rejestracji. Niektóre placówki wciąż wymagają tradycyjnego dowodu osobistego.
  • Sklepy. Okazując główny dokument w aplikacji mObywatel możemy kupić np. alkohol.
  • Apteka. Główny dokument mObywatel możemy również okazać farmaceucie.
  • Kontrola policji. Funkcjonariusze weryfikują okazane im dane niezależnie od formy, w jakiej je przekażemy.
  • Poczta Polska. Przy pomocy mObywatela możemy np. odebrać przesyłkę poleconą. Wyjątkiem, w którym nie można stosować mObywatela, jest realizacja usług finansowych.
  • Pociągi. Wszyscy przewoźnicy kolejowi w Polsce akceptują okazanie mObywatela.
  • Hotel, hostel, schronisko. Tu także powinniśmy móc bez przeszkód wylegitymować się mObywatelem.

Miejsca i sytuacje, w których nie możemy użyć głównego dokumentu mObywatel

  • Notariusz. Przy wizycie u notariusza będziemy potrzebowali dowodu osobistego lub paszportu.
  • Przejście graniczne. Poza Unijnym Certyfikatem COVID dokumentów z mObywatela nie można stosować za granicą. Potwierdzenie tożsamości z użyciem mObywatela na granicy jest możliwe tylko w kryzysowych sytuacjach, przy mediacjach ambasady. Nie każdy urzędnik celny musi jednak wyrazić na to zgodę.
  • Usługi telekomunikacyjne. Tu sytuacja może w przyszłości ulec zmianie, ale na ten moment podpisując umowę z operatorem lub rejestrując kartę SIM, potrzebujemy tradycyjnego dokumentu.
  • Sąd. W sądach tożsamość jest ustalana na podstawie dowodu osobistego lub paszportu.
  • Odbiór paszportu lub dowodu osobistego. Tu także mObywatel nie znajduje zastosowania.

Co z sytuacjami i miejscami, których nie ma na żadnej z powyższych list? Powinniśmy sprawdzić, czy w danym przypadku prawo szczególne wskazuje konkretnie na dokument typu dowód osobisty, paszport. Jeśli nie, to możemy użyć mObywatela.

Co z mLegitymacją i mPrawem Jazdy?

mObywatel gdzie można użyć

Sytuacja z mLegitymacją Szkolną i mLegitymacją Studencką jest znacznie prostsza. Cyfrowych dokumentów można używać dokładnie w tych samych sytuacjach, w których dozwolone są ich papierowe/plastikowe wersje. Pozwalają na to Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 sierpnia 2019 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków oraz Rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 16 kwietnia 2019 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie studiów. Uczeń lub student może zatem korzystać z ulg i zwolnień, pokazując legitymację w smartfonie.

Czytaj także: Szukasz zamienników dla aplikacji Google? Ta strona pozwoli Ci szybko stworzyć paczkę

mPrawo Jazdy nie zastępuje tradycyjnego prawa jazdy, stanowi jedynie odzwierciedlenie danych zawartych w tradycyjnym dokumencie. Mimo to podczas kontroli drogowej lub innej sytuacji na drodze możemy pokazać mPrawo Jazdy znajdujące się w mObywatelu. Tak naprawdę policjant nie da nam mandatu nawet wtedy, gdy nie mamy przy sobie dokumentu w żadnej postaci (o ile oczywiście posiadamy uprawnienia do kierowania pojazdami i np. tylko zapomnieliśmy dokumentu z domu). Nie oznacza to jednak, że mPrawo Jazdy jest nieprzydatne. W przypadku stłuczki aplikacja i zawarte w niej mPrawo jazdy pozwolą udowodnić, że masz uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Tym samym nie będzie potrzeby wzywania Policji — czytamy na rządowej stronie.

źródło: gov.pl, własne

Motyw