Microsoft od miesięcy próbuje promować Edge na wszelkie możliwe sposoby. Przeglądarka zawiera wiele opcji i funkcji i zdecydowanie przewyższa możliwości konkurencji. To jednak nie wystarcza, aby przyciągnąć użytkowników. Być może coś innego to zmieni – bez Microsoft Edge możesz nie móc otworzyć niektórych linków.
Zobacz także: Squid Game w końcu zdetronizowane – po 2 miesiącach Netflix ma nowy hit
Bez Microsoft Edge nie otworzysz linków
Wygląda na to, że Microsoft podjął kolejne kroki w celu skierowania użytkowników Windows 11 do przeglądarki Edge, czy im się to podoba, czy nie. W ostatnim buildzie o numerze 22494 użytkownicy zgłaszali, że system operacyjny nie pozwala już na otwieranie łączy powiązanych z Microsoft Edge w jakiejkolwiek innej przeglądarce.
Microsoft dodał własne doświadczenia, takie jak Wiadomości w systemie Windows 10 i Widżety w systemie Windows 11. Te „doświadczenia internetowe”, jak je nazywa Microsoft, zawierają łącza do wiadomości online, prognozy pogody i innych zasobów. Dotyczy to również łączy wyników wyszukiwania w menu Start oraz łączy wysyłanych do urządzenia ze sparowanych urządzeń Samsung lub urządzeń z systemem Android.
Jednak te funkcje nie wykorzystują zwykłych łączy internetowych (https://). Zamiast tego używają linków microsoft-edge://, które działają tylko w przeglądarce firmy. Łącza te są również dostępne w innych aplikacjach Microsoft i można je znaleźć w powłoce systemu Windows. Te specjalne łącza istnieją tylko po to, aby zmusić użytkowników do korzystania z przeglądarki Microsoftu. Nie służą one żadnemu innemu celowi niż obejście domyślnych preferencji przeglądarki użytkownika w celu promowania produktu firmy Microsoft.
Do tej pory użytkownicy mogli polegać na bezpłatnej usłudze o nazwie EdgeDeflector, aby przeciwdziałać temu schematowi, a konkurencyjne przeglądarki Firefox i Brave oferują podobne wbudowane rozwiązania. Jednak po najnowszej aktualizacji systemu Windows 11 żadne z tych rozwiązań nie działa. Warto jednak dodać, że build 22494 Windowsa 11 to wersja dla Insiderów i nie wiadomo, czy opcja zostanie przeniesiona do oficjalnego wydania.
Schemat URI
Przez wiele lat Microsoft używał niestandardowego schematu URI, aby wymusić otwieranie łączy otwieranych za pośrednictwem własnych usług do uruchamiania w Edge. Używając prefiksu adresu URL „microsoft-edge:”, firma może nakazać systemowi operacyjnemu otwarcie odpowiedniej witryny w przeglądarce własnej marki, nawet jeśli inna jest ustawiona jako domyślna.
Microsoft używa tych linków zamiast zwykłych linków internetowych, aby zmusić użytkowników do otwarcia ich w swojej przeglądarce. Po otwarciu agresywnie naciska na korzystającego, aby ustawić go jako domyślną przeglądarkę internetową. Edge nawet „oczyści” ustawienia przeglądarki, jak nazywa to Microsoft i odepnie konkurentów od Paska Zadań – do tego chętnie przypnie nowy program.
Na pocieszenie dodam, że gigant z Redmond nie posunął się aż tak daleko, aby wymusić uruchamianie wszystkich linków internetowych jedynie w Edge, tylko tych znajdujących się we własnych produktach.
Źródło: ctr.blog, techradar