Zapewne dobrze znacie Surface Duo – smartfon od Microsoftu z dwoma ekranami i Androidem na pokładzie. Urządzenie od miesięcy jest dostępne na rynku. Jednak pierwsze plotki na jego temat pojawiły się obok innego sprzętu. Chodzi o Surface Neo, który świetnie pasowałby do Windows 11 SE, a o którym słuch zaginął.
Zobacz także: Teleskop za Saturnem dostarczyłby wiedzy o Układzie Słonecznym
Surface Neo pasowałby do Windows 11 SE
Surface Neo miał być rewolucyjnym urządzeniem Microsoft z dwoma ekranami i nowym Windows 10X. Znaliśmy nawet część parametrów nietypowego tabletu. Sprzęt miał mieć dwa 9-calowe ekrany, które składają się do 13-calowego obszaru roboczego. Gigant z Redmond rzekomo szykował też dedykowane akcesoria do urządzenia np. klawiaturę Bluetooth czy rysik Surface Slim Pen. Co więcej, sprzęt miał mieć nawet moją ulubioną funkcję odblokowywania systemu za pomocą skanera twarzy w 3D (Windows Hello). O urządzeniu wiedzieliśmy naprawdę dużo, a Microsoft założył nawet oficjalną stronę internetową sprzętu. Do Internetu wyciekały też zdjęcia prototypów. Niestety w pewnym momencie bańka pękła.
Neo pic.twitter.com/1RXrh2FSiN
— Max Weinbach (@MaxWinebach) October 24, 2021
Już wiemy, że Windows 10X nigdy nie ujrzy światła dziennego, a Microsoft po prostu nazwał system Windowsem 11. Tak czy owak, wersja 10X miała dotyczyć tylko urządzeń z dwoma ekranami, takich jak Surface Neo i procesorów Intela w środku. System miał mieć również uproszczony interfejs, zaktualizowane menu Start, ulepszenia wielozadaniowości oraz metodę uruchamiania aplikacji w specjalnym środowisku w celu zwiększenia wydajności i bezpieczeństwa. To wszystko miało być proste w obsłudze i połączone z chmurą. Brzmi znajomo? Jeśli nie, to spieszę wyjaśnić, że większość z tych cech ma wydany kilka dni temu Windows 11 SE. Może to więc czas, żeby Microsoft wskrzesił prawdopodobnie zamknięty projekt Surface Neo?
Co się dzieje z Surface Neo?
Niestety już w 2020 roku Microsoft usunął stronę Surface Neo i wszystkie materiały dotyczące urządzenia z YouTube’a. Przedstawiciele firmy niejednokrotnie mówili, że „wstrzymują projekt”. Tak powiedział między innymi Panos Panay we wrześniu 2020 roku. Media twierdzą, że za taki stan rzeczy odpowiada pandemia COVID-19, a Microsoft uznał, że musi ponownie ocenić swój harmonogram dla systemu Windows 10X i urządzeń z dwoma ekranami, woląc na razie skupić się na komputerach z jednym ekranem. Tym skupieniem okazał się Windows 11. Od tamtego czasu wiele na rynku się zmieniło i jeśli gigant z Redmond wznowił prace nad projektem, to z pewnością musiał się on zmienić.
Plotki sugerowały opóźnienie produktu aż do 2022 r., a nawet możliwość totalnego porzucenia lub przeprojektowania sprzętu. Jeśli te pierwsze informacje sprawdziłyby się, to przecież już niedługo mamy 2022 rok, a Windows 11 SE właśnie ujrzał światło dzienne. Chciałbym wierzyć, że Microsoft jednak pracuje nad wydaniem urządzenia, które mogłoby stać się hitem. Fani wierzą, że być może niedawna premiera Surface Duo 2 będzie miała wpływ na kontynuowanie prac nad Surface Neo.
Źródło: slashgear