Squid Game to niekwestionowany hit Netflixa. Tytuł ma aż 111 mln fanów i stał się jednym z najpopularniejszych na Netflixie. Jeśli go obejrzeliście to zapewne fraza, którą wyszukujecie w Google to „Squid Game sezon 2”, dlatego spieszę Wam z pomocą, żeby podsumować, co wiemy, o kontynuacji hitowego serialu Netflixa. Uwaga, jeśli nie obejrzałeś pierwszego sezonu, to miej świadomość, że w tekście pojawią się spoilery!
Końcówka pierwszego sezonu
Ostatni odcinek dziewięcioodcinkowej serii to bitwa dwóch ostatnich uczestników gry, którą ostatecznie wygrywa nasz główny bohater. Po roku od wygranej, pomysłodawcy (nie wiadomo dokładnie kto) rekrutują nowych członków, a zwycięzca Seong Gi-hun (w tej roli Lee Jung-jae) wydaje się być zdeterminowany, by ich powstrzymać. Widzimy, jak odwraca się, żeby wysiąść z samolotu, którym chciał lecieć do Los Angeles, żeby zobaczyć swoją córkę. W tym momencie nie dowiemy się, co będzie dalej.
Zobacz także: Koniecznie sprawdź ostatni update Windowsa 10
W pierwszym sezonie jest też kilka niedokończonych wątków. Czy policjant Hwang Jun-ho (Wi Ha-joon) naprawdę zginął? Oczywiście w serialu został postrzelony i spadł z klifu, ale warto zauważyć, że kula trafiła w jego ramię. Kolejne pytanie – co z jego bratem, który przewodniczył turniejowi, czy będzie to robił ponownie?
Pytanie czy kiedykolwiek dowiemy się, co będzie dalej? Szanse na to są praktycznie pewne. Trudno byłoby, żeby Netflix nie zrobił kolejnego sezonu serialu, który okazał się kurą znoszącą złote jaja. Ale to nie jedyny argument przemawiający za tym, że Squid Game sezon 2 naprawdę będzie miał miejsce.
Netflix znalazł rozsądną i zyskowną strategię internacjonalizacji treści, czego doskonałym przykładem jest Squid Game. To, co sprawia, że serial jest jeszcze bardziej wartościowy, to jego popularność w porównaniu z niskim kosztem produkcji. Program kosztował mniej niż ostatni odcinek specjalny Dave’a Chappelle’a lub tylko kilka odcinków „Korony”.
Squid Game sezon 2 – co wiemy
Netflix nie ogłosił żadnej oficjalnej zapowiedzi drugiego sezonu. Jednak sądząc po wynikach oglądalności to praktycznie pewnik. Wiemy, że twórca serialu Hwang Dong-hyuk początkowo zasugerował, że nie będzie drugiego sezonu, po rozmowie z The Sunday Times wydaje się, że narracja się diametralnie zmieniła. Ponadto w kolejnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter Hwang powiedział, że ma kilka pomysłów na to, jak mógłby wyglądać sezon drugi.
W nowym sezonie potrzebna będzie praktycznie nowa obsada, ponieważ bohaterowie starej są martwi. To jednak nie problem. Twórca serialu powiedział, że wyobraża sobie kolejną serię zagnieżdżoną przed wydarzeniami pierwszego sezonu. Możemy mieć zatem do czynienia z prequelem, który opowie historię przewodniczącego turnieju. W szczególności historia skupiałaby się na jego losie jako funkcjonariusza policji.
W rozmowie z The Sunday Times, Jak Hwang powiedział:
„Myślę, że problem z funkcjonariuszami policji to nie tylko problem w Korei. Widzę w wiadomościach globalnych, że policja może bardzo późno działać – jest więcej ofiar lub sytuacja pogarsza się, ponieważ nie działają wystarczająco szybko. To był problem, który chciałem poruszyć. Może w sezonie drugim będę mógł o tym więcej porozmawiać.
– powiedział Hwang.
Z kolei w wywiadzie dla The Hollywood Reporter dodał:
„Chciałbym zbadać tę historię – co się dzieje między tymi dwoma braćmi? A potem mógłbym również przejść do historii tego rekrutera w garniturze, który gra w ddakji z Gi-hunem i daje mu kartę w pierwszym odcinku. I oczywiście moglibyśmy kontynuować historię Gi-huna, gdy się odwraca i dowiedzieć się więcej o tym, jak będzie poruszał się po swoich rozliczeniach z ludźmi, którzy projektują gry.”
– dodał twórca.
Hwang napisał Squid Game całkowicie samodzielnie, co oznacza, że drugi sezon też może zostać przekazany tylko w jego ręce.
Źródło: esquire, cnet