Oczekuje się, że w nadchodzących latach popyt na dane i usługi cyfrowe będzie nadal gwałtownie rosnąć, a globalny ruch internetowy ma się podwoić do 2022 r. Chmura Microsoft to zaufana usługa do codziennych doświadczeń cyfrowych w pracy i w domu — od aplikacji o krytycznym znaczeniu dla usług bezpieczeństwa i ochrony życia, instytucji edukacyjnych i rządów po zaawansowane badania naukowe dotyczące najpilniejszych wyzwań na świecie. Zmiana klimatu i dekarbonizacja to obiekty zainteresowań firmy Microsoft.
Zobacz także: Ludzie nie chcą Windowsa 11 nawet za darmo
Chmura ważną usługą
Podstawą chmury są fizyczne centra danych, sieci i światłowody podłączone do światowych sieci energetycznych. Klienci już korzystają ze zdolności chmury do zapewniania ogromnej wydajności, która zmniejsza łączny ślad węglowy wymagany do zaspokojenia światowych potrzeb obliczeniowych. Mimo to rosnące zapotrzebowanie na chmurę prowadzi do rosnącego zapotrzebowania na centra danych, które do działania wymagają energii, ziemi i wody. W rezultacie my – i branża chmury – stajemy przed ważnym wyzwaniem: skalowaniem naszej mocy obliczeniowej w celu rozwoju gospodarek cyfrowych, badań i integracyjnych możliwości gospodarczych – jednocześnie pomagając zachować jedyną planetę, jaką mamy.
Dekarbonizacja istotna dla firmy Microsoft
Zobowiązaniem Microsoftu jest zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do 2030 r., a do 2050 r. usunięcie ze środowiska całego dwutlenku węgla emitowanego przez firmę, zarówno bezpośrednio, jak i poprzez zużycie energii elektrycznej od momentu jej założenia w 1975 r. Aby to osiągnąć, centra danych muszą być częścią nowych rozwiązań, które będą dążyły do szerokiej dekarbonizacji. Wyzwania klimatyczne, przed którymi stoimy, nie zostaną rozwiązane tylko przez jedną firmę lub branżę.
Microsoft poszukuje przełomowych technologii, aby zainspirować wielowymiarowe myślenie o tym, w jaki sposób włączamy zrównoważony rozwój do przyszłego projektowania i eksploatacji centrów danych.
Najważniejsze cele giganta na najbliższe lata
Dekarbonizacja Microsoft to tylko jeden z projektów. Gigant ogłosił kilka inicjatyw rozwojowych, które pozwolą kształtować przyszłość centrum danych:
- Zmniejszenie zużycia wody w centrach danych o 95% do 2024 r.: zobowiązanie Microsoft do zapewnienia pozytywnego wpływu na wodę do 2030 r. wymaga przyjrzenia się każdemu aspektowi działalności w celu zmniejszenia i wyeliminowania zużycia wody. Gigant ogłosił nowe podejście do zarządzania temperaturą w centrach danych, które jeszcze bardziej zmniejszy ilość wody zużywanej o 95% do 2024 r. – lub szacunkowo 5,7 miliarda litrów rocznie.
- Ciągłe badania nad chłodzeniem zanurzeniowym w cieczy w kierunku opcji chłodzenia bezwodnego: W tym roku Microsoft osiągnął kamień milowy w badaniach i rozwoju w zakresie chłodzenia cieczą, czyniąc firmę pierwszym dostawcą chmury, który stosuje dwufazowe chłodzenie zanurzeniowe w środowisku produkcyjnym, wykazując przydatność do szerszego zastosowania w centrach danych. Najnowsze badania nad chłodzeniem cieczą dotyczą koncepcji przetaktowywania, która polega na obsłudze komponentów chipa poza ich wstępnie zdefiniowanymi ograniczeniami napięciowymi, termicznymi i mocy w celu dalszej poprawy wydajności. Na podstawie testów stwierdzono, że w przypadku niektórych chipsetów wydajność może wzrosnąć o 20% dzięki zastosowaniu chłodzenia cieczą. Pokazuje to, w jaki sposób chłodzenie cieczą może być wykorzystywane nie tylko do wspierania celów w zakresie zrównoważonego rozwoju, polegających na ograniczeniu i ostatecznie wyeliminowaniu wody używanej do chłodzenia w centrach danych, ale także do generowania bardziej wydajnych układów scalonych działających w wyższych temperaturach w przypadku zaawansowanych obciążeń związanych ze sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym.
- Projektowanie centrów danych w celu obsługi lokalnych ekosystemów: Microsoft prowadzi centra danych na całym świecie, każde z różnymi rodzimymi gatunkami, temperaturami i wzorcami pogodowymi. Zrozumienie, w jaki sposób można projektować centra danych w celu obsługi lokalnych ekosystemów, zaczyna się od zrozumienia, jak dany ekosystem działa samodzielnie. Microsoft przeprowadza testy wydajności ekosystemu w 12 regionach centrów danych, które mają zostać ukończone do końca roku kalendarzowego. Dzięki tym badaniom określona zostanie wydajność ekosystemu pod względem ilości i jakości wody, powietrza, węgla, klimatu, jakości gleby, zdrowia i dobrostanu oraz bioróżnorodności. Celem jest odnowienie i rewitalizacja otaczającego obszaru, aby można było przywrócić i stworzyć ścieżkę zapewniającą wartość regeneracyjną dla lokalnej społeczności i środowiska.
- Zmniejszenie śladu węglowego w projektowaniu i budowie centrów danych: Według najnowszych danych Global Alliance for Buildings and Construction, węgiel ucieleśniony odpowiada za co najmniej 11% globalnej emisji gazów cieplarnianych. Są to emisje związane z materiałami i procesami budowlanymi w całym cyklu życia budynku lub infrastruktury. Znaczna część ucieleśnionego węgla przypisywana jest betonowi i stali, a wybierając opcje o niższej emisji dwutlenku węgla, możemy mieć znaczący wpływ na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla związanych z każdym nowym budynkiem. Microsoft jest na dobrej drodze do zbudowania od 50 do 100 nowych centrów danych każdego roku w odpowiedzi na zapotrzebowanie klientów. Aby zredukować emisję dwutlenku węgla w projektowaniu i budowie tych centrów danych, używam narzędzia o nazwie Embodied Carbon in Construction Calculator (EC3) opracowanego przez organizację non-profit Building Transparency. Jako kluczowy krok wstępny dla wszystkich nowych centrów danych, firma potrzebuje zespołów budowlanych do wykorzystania narzędzia EC3 do identyfikacji materiałów budowlanych, które zmniejszają zawartość węgla. Dzięki EC3 istnieje możliwość zmniejszenia zawartości węgla w betonie i stali o 30-60%.
Źródło: microsoft