Polskie Tesco w czasach swojej świetności rozdawało karty na naszym rynku. Ta sieć sklepów jako pierwsza wdrożyła na szeroką skalę wiele rozwiązań i technologii, całkiem dobrze radziła sobie także z marketingiem. Dziś Tesco powoli kończy swoją działalność w Polsce. Nie będziemy tym razem zastanawiać się dlaczego do tego doszło, skupimy na tym, co Tesco osiągnęło podczas 23 lat swojej działalności.
Program lojalnościowy Tesco Clubcard
Program Clubcard został wprowadzony na nasz rynek w 2009 roku. W tym samym czasie dotarł do nas także Payback. Trzeba jednak przyznać, że to Clubcard cieszył się znacznie większym zainteresowaniem, samo Tesco przez długi czas poświęcało mu wiele uwagi. Ostatecznie program Tesco Clubcard zakończył działalność 30 czerwca tego roku. Przed tą datą Tesco wysłało do wszystkich klientów ostatni wyciąg z kuponami, który był jednocześnie pożegnaniem z Clubcard. Zamieszczono w nim także podsumowanie trwającego 12 lat programu:
- Przygotowano 45 kwartalnych wyciągów oraz 20 dodatkowych w ramach organizowanych akcji promocyjnych
- Do klientów trafiło 77 milionów broszur wysłanych pocztą
- We wszystkich wyciągach znalazło się 510 milionów kuponów
- Łączna wartość wysłanych kuponów wynosi 1,651 miliarda złotych
- Dodatkowo wysłane z wyciągami bony obniżające cenę zakupu pozwalały na zaoszczędzenie 406 milionów złotych
Kasy samoobsługowe
Tesco zdecydowanie było pionierem we wdrażaniu kas samoobsługowych. Zaczęto je uruchamiać w 2011 roku i był to pierwszy w Polsce tego typu eksperyment przeprowadzony na tak dużą skalę. Klienci początkowo narzekali, głównie na skomplikowaną i pozornie nieintuicyjną obsługę. Pamiętajmy jednak, że w tamtych czasach dopiero raczkowały smartfony i królowała sieć 3G, społeczeństwo było zdecydowanie słabiej obeznane z nowymi technologiami niż dziś. Po pewnym czasie wszyscy przyzwyczaili się do kas samoobsługowych, finalnie korzystała z nich większość klientów. Dziś takie kasy możemy spotkać np. w sieci sklepów Biedronka, jednak te maszyny są okrojone z możliwości płacenia gotówką. Jako ciekawostkę można dodać, że zamykane sklepy Tesco próbują sprzedać używane dotychczas kasy samoobsługowe i cena jednej takiej maszyny wynosi około 7000 zł. Daje to do zrozumienia, jak droga w swoim czasie musiała być to inwestycja.
Usługa Ezakupy Tesco
Tesco w 2012 roku jako pierwsza sieć w Polsce uruchomiło serwis Ezakupy. Pozwalał on na kupowanie produktów z oferty Tesco bez wychodzenia z domu. Brak dokładnych szacunków, ale prawdopodobnie był to największy gracz na rynku internetowych zakupów spożywczych. Cała usługa została zamknięta pod koniec października ubiegłego roku. Powód był oczywisty – ta część biznesu nie została przejęta przez Sailing Group, w związku z tym sklep nie mógł dalej funkcjonować. Do tego czasu poprzez platformę E-zakupy zrealizowano 8 milionów zamówień na około 400 milionów produktów. Łączna waga sprzedanego w ten sposób towaru wyniosła około 300 tysięcy ton.
Genialny marketing
Tesco w swoim czasie mogło pochwalić się genialnymi reklamami, które zostały ciepło przyjęte przez klientów. Jednak nie zamierzam skupiać się na samych reklamach, a na zupełnie innym fenomenie. Pamiętacie wojnę o maskotki Angry Birds? Był 2013 rok, jedynie garstka ludzi wiedziała czym tak naprawdę jest Angry Birds. Jednak maskotki, na które można było w Tesco zdobyć rabat okazały się niewyobrażalnym sukcesem. Klienci nie tylko chętnie zbierali potrzebne do uzyskania rabatu naklejki, ale także potrafili odwiedzić jednego dnia kilka sklepów w celu zdobycia maskotki. Takiego sukcesu tej akcji promocyjnej nie spodziewało się nawet samo Tesco, maskotki wyprzedały się w mgnieniu oka. Ostatecznie sieć sklepów zamówiła kolejną partię maskotek, tym razem 4 razy większą. Niestety, Tesco nigdy więcej nie zorganizowało kolejnej tego typu akcji, a przynajmniej nie na taką skalę. Dziś z tego samego patentu korzysta Biedronka i początkowo akcja osiągała podobne sukcesy.
Zobacz też: Przy 500 sklepach Tesco w Wielkiej Brytanii staną paczkomaty
To już koniec Tesco
Jakiś czas temu z Facebookowego konta Tesco Polska dodany został post, który możemy interpretować jako pożegnanie. W komentarzach wypowiedziało się wielu klientów oraz pracowników Tesco, niemal wszystkie opinie są pozytywne. Nie ma to jednak już większego znaczenia, ponieważ los tej sieci sklepów jest przesądzony. Działające jeszcze sklepy zostaną zamknięte do 28 października, samo Tesco kończy działalność operacyjną wraz z końcem tego miesiąca. Obecnie trwają wyprzedaże pozostałego asortymentu, a nawet wyposażenia sklepów. Część sklepów powróci pod szyldem Netto, reszta zostanie definitywnie zamknięta.