TSUE Urząd Komunikacji Elektronicznej

Polska pozwana do TSUE. Poszło o niezależność Urzędu Komunikacji Elektronicznej

3 minuty czytania
Komentarze

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) przyjrzy się temu, czy polski Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) jest niezależny. Komisja Europejska stoi na stanowisku, że polski rząd naruszył prawa UE gwarantujące niezależność krajowego organu regulacyjnego ds. telekomunikacji. Strona polska nie zgadza się z tym, a działania komisji określa jako atak.

Urząd Komunikacji Elektronicznej i jego niezależność tematem dla TSUE

W czwartek Komisja Europejska podjęła decyzję o skierowaniu sprawy przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Komisja twierdzi, że Polska naruszyła prawa UE zapewniające niezależność krajowemu organowi regulacyjnemu ds. telekomunikacji, czyli w naszym przypadku Urzędowi Komunikacji Elektronicznej. Skąd takie wnioski?

W trybie pilnym w maju 2020 r. Polska zmieniła niektóre przepisy polskiej ustawy Prawo telekomunikacyjne dotyczące powoływania i odwoływania Prezesa polskiego krajowego organu regulacyjnego – Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Na podstawie tych samych przepisów zmieniających polski rząd przedwcześnie odwołał – ze skutkiem od maja 2020 r. – Prezesa polskiego organu regulacyjnego, którego kadencja powinna była trwać do września 2021 r. – wyjaśnia Komisja Europejska. Warunki mogące prowadzić do wcześniejszego odwołania Prezesa krajowego organu regulacyjnego muszą zostać określone przed rozpoczęciem kadencji. Tak zakładają przepisy Unii Europejskiej. Zabezpieczenie to ma gwarantować niezależność krajowego organu regulacyjnego od nacisków politycznych.

Niezależność krajowego organu regulacyjnego jest kluczową zasadą unijnych ram prawnych w zakresie telekomunikacji. Celem tej zasady jest zagwarantowanie, by organ mógł podejmować obiektywne decyzje i działać bezstronnie zarówno względem przedsiębiorstw podlegających regulacji, jak i w obliczu nacisków politycznych – twierdzi Komisja Europejska. Zanim skierowano sprawę przeciwko Polsce do TSUE, Komisja Europejska rozmawiała z Polskimi władzami. W lipcu 2020 roku wezwała je do usunięcia uchybienia. Potem nastąpiła jeszcze wymiana opinii, która jednak nie doprowadziła do rozwiązania sprawy. Komisja Europejska uznała, że wyjaśnienia strony polskiej są niezadowalające i niezgodne z wymogami Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej.

Polskie władze nie mają sobie nic do zarzucenia

Minister Janusz Cieszyński, sekretarz stanu ds. cyfryzacji w KPRM twierdzi, że instytucjonalna pozycja obecnego prezesa UKE jest niepodważalna. Zdaniem ministra prezes UKE został wybrany legalnie, a podejmowane przez niego decyzje są ważne. Stanowczo nie zgadzam się z zarzutami Komisji Europejskiej, która atakuje Polskę za działania, których celem była implementacja wytycznych zawartych w Europejskim Kodeksie Łączności Elektronicznej. Kwestia niezależności krajowego organu regulacyjnego jest traktowana przez nas bardzo poważnie, ponieważ niezależność Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej jest jednym z kluczowych elementów funkcjonowania rynku, na którym mamy dziś jedne z najniższych w Europie ceny usług – mówi minister Janusz Cieszyński. Sekretarz stanu ds. cyfryzacji twierdzi również, że rządowy projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej wspiera niezależność Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Bo wprowadza stabilny mechanizm funkcjonowania urzędu.

Czytaj także: Uniwersalne ładowarki w całej UE? Zdecydowana reakcja europarlamentu

Przypomnijmy – Urząd Komunikacji Elektronicznej to organ, który reguluje działalność telekomunikacyjną. UKE nadzoruje również rynek wyrobów emitujących lub podatnych na emisję pola elektromagnetycznego. Oprócz tego urząd gospodaruje zasobami częstotliwości i zasobami numeracji telefonicznej. Prezes UKE jest organem prawnie odrębnym i niezależnym. Prezesa UKE powołuje i odwołuje Sejm na wniosek Prezesa Rady Ministrów. Kadencja trwa 5 lat – czytamy na stronie UKE. We wrześniu 2016 roku prezesem urzędu został Marek Cichy. Jego kadencja teoretycznie powinna trwać więc do września 2021. Teoretycznie, bo już rok temu na nowego prezesa został wybrany Jacek Oko.

źródło: KE, UKE, Cyfryzacja KPRM

Motyw