W iPadOS 15 Apple wprowadza kolejną rundę zmian w wielozadaniowości iPada. Firma z Cupertino stara się wymyślić, jak wyłamać iPada z interfejsu iPhone’a. Chyba Tim Cook i spółka w końcu składają wszystkie elementy układanki, które pozwolą iPadowi stać się bardziej podobnym do Maca – cały czas zachowując swoją pozycję w ekosystemie Apple. W obecnej formie tablet, szczególnie w wersji Pro ma więcej mocy niż większość komputerów, ale jego software nie nadąża za tym poziomem – to musi się zmienić i w iPadOS mamy tego kolejny etap.
Zobacz także: Apple idzie za ciosem – iPhone 13 nikogo nie rozczaruje
iPad będzie jak MacBook – ślady przyszłości ukryte w iPadOS 15
Apple od kilku lat flirtuje z pomysłem umieszczenia pływających okien w iPadzie. Na przykład Slide Over to okno przymocowane z jednej strony ekranu. Obraz w obrazie unosi się nad aplikacjami, ale musi być umieszczony w rogu. Dwa lata temu firma wprowadziła koncepcję wielu okien aplikacji — ale tak naprawdę było to po prostu wiele programów działających w istniejących ramkach aplikacji – na przykład plik Microsoft Word na pełnym ekranie i inny plik Word w innym widoku Split View.
W iPadOS 15 nowe skróty klawiszowe wydają się wskazywać na bardziej wyrafinowaną wielozadaniowość, ale to, co naprawdę przykuwa uwagę, to skrót klawiszowy Command, który Apple zaimportowało z macOS. W iPadOS 15 naciśnięcie przycisku przeniesie nas między różnymi widocznymi aplikacjami w widoku Split View i Slide Over, dzięki czemu możemy wybrać, która aplikacja będzie dostępna z klawiatury. Naciśnięcie klawisza Command przełącza wiele okien w jednej aplikacji.
Nowa, lepsza wielozadaniowość
Są także nowe dodatki iPadOS 15, jak „pływające okno główne”, które pojawia się (między innymi) podczas tworzenia nowej wiadomości w Mail. Początkowo pojawia się ono nad daną aplikacją, ale ma nowy interfejs z trzema kropkami na górze, który pozwoli go przeciągnąć lub przenieść go do własnego pełnego ekranu, widoku podzielonego lub przesunięcia nad wybraną lokalizację. Jest to rozwiązanie z jakiego użytkownicy komputerów Mac korzystają od dawna.
To prowadzi nas do także Quick Note, nowej funkcji, która pojawi się na iPadzie, iPhonie i Macu tej jesieni, która zostanie zaimplementowana w iPadOS jako… pływające okno. Tak, zachowuje się znów jak obraz w obrazie – możemy umieścić go tylko w rogach lub z boku ekranu z przezroczystym elementem strzałki wskazującym, że jest gotowy do ponownego wyświetlenia.
Aplikacje we wszystkich kształtach i rozmiarach
Jednym z największych argumentów przeciwko oferowaniu okien w stylu Mac na iPadzie jest to, że aplikacje na iPada (i iPhone’a) nie są zbudowane tak, aby można je było zmieniać w nieskończoność, tak jak okna w macOS. Jest w tym prawda, choć nie jest tak, jak kiedyś. Nowoczesne aplikacje na iOS muszą dostosować się do wielu rozmiarów i orientacji ekranu. Po raz kolejny Mac wskazuje drogę: jeśli używamy aplikacji iOS na Macu M1, zobaczymy, że można zmieniać ich rozmiar — z pewnymi ograniczeniami.
Wątpliwe, czy jakikolwiek schemat okienek iPada oferowałby perfekcyjną zmianę rozmiaru w stosunku do tego, co oferuje Mac. Możemy sobie wyobrazić zmianę rozmiaru okna i przyciągnięcie go do wielu różnych proporcji i rozmiarów — odpowiadających wymiarom różnych obsługiwanych urządzeń Apple.
Zupełnie inne menu dla iPadOS 15
Apple przebudowuje również pasek menu Maca na iPadzie. Przytrzymanie klawisza przełączania klawiatury lub Command w iPadOS 15, umożliwi zobaczenie nakładki z listą wszystkich dostępnych skrótów klawiaturowych — zorganizowanych w dość znany wzór, który zaczyna się od Pliku i Edycji. Nie musimy nawet używać skrótów klawiaturowych – dotknięcie dowolnego polecenia spowoduje jego wykonanie.
Jak są ukryte menu w aplikacjach na iPada? Odpowiedź leży w Projekcie Catalyst, który umożliwia twórcom aplikacji na iPada przenoszenie ich aplikacji na komputery Mac. Teraz iPadOS 15 sprawia, że ta dodatkowa praca jest widoczna również na iPadzie. Aplikacje Catalyst mogą również otwierać wiele okien, a na Macu są one wyświetlane jako zwykłe, pływające niezależne okna.
Źródło: Macworld