Asystent Google Stop

[SPT #160] Na co mi kolejny asystent głosowy? Wystarczy ten od Google

2 minuty czytania
Komentarze

To był prawdziwy letni długi weekend. Można było poczuć przedsmak wakacji. Jeśli w czasie relaksu zapomnieliście o naszym portalu, to teraz można to szybko nadrobić. Przed Wami SPT – subiektywne podsumowanie tygodnia. Zapraszam do lektury najciekawszych wpisów tygodnia.

Pochwała

Windows 11 nadchodzi. Na to czekam z niecierpliwością. Już 24 czerwca Microsoft pokaże, jak będzie wyglądała kolejna wersja Windowsa. Z uwagi na fakt, że szef firmy nazwał nadchodzący update „nową generacją Windowsa”, spekuluje się, że platforma może zmienić nazwę na Windows 11. Nie zdziwiłoby mnie to, ponieważ liczba zmian, które prawdopodobnie ujrzą światło dzienne jesienią, jest bardzo duża. Gigant z Redmond skupi się przede wszystkim na poprawie interfejsu pod względem wizualnym. Nie zabraknie także nowych funkcji.

Nowe funkcje Microsoft Teams. Pandemia powoli się cofa, ale Microsoft Teams jest nadal używany przez wiele osób do pracy i nauki zdalnej. Gigant z Redmond nie próżnuje i stale ulepsza program. Ostatnio pojawiły się tu nowe funkcje spotkań i webinariów jak np. tryb prezentera czy dynamiczny widok. Nowości pojawiły się też na czacie i w połączeniach. Dodatkowo Microsoft zatwierdził też kolejne urządzenia, które będą współpracowały z Teams.

Pasy i smartfon nie idą w parze. Wchodzenie na pasy ze smartfonem w ręku może wiązać się z otrzymaniem mandatu. Za taki „wybryk” można zapłacić od 50 do 100 zł. Przyznam, że notorycznie zdarza mi się patrzeć na urządzenie mobilne podczas przechodzenia na drugą stronę ulicy. Zapewne nie tylko ja, lecz wielu przechodniów, będzie musiało zmienić swoje nawyki. To wszystko ku poprawie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego.

Krytyka

HarmonyOS zaprezentowane. Mam bardzo mieszane odczucia co do systemu. Z jednej strony Huawei nie miał wyboru i musiał się uniezależnić od Google. Z drugiej jednak AppGallery wciąż kuleje pod względem liczby aplikacji i deweloperów, którzy chcą wydawać programy dostępne w tym sklepie. Pod tym względem fatalny start będzie miał Huawei Watch 3, który zaczyna praktycznie „od zera” z nowym systemem i sklepem na pokładzie. Huawei nie chciał pochwalić się, jakie aplikacje trafią ostatecznie na smartwatcha.

Sam zamiast Bixby? Oj niech Samsung już przestanie kombinować z tymi asystentami. Bixby było kompletnym niewypałem, którego mało kto chciał używać. W niektórych smartfonach Samsung montował specjalne przyciski do aktywowania asystenta, jednak fani koniecznie chcieli je przemapować. Być może Bixby w końcu pójdzie w odstawkę, a na jej miejscu pojawi się nowy wirtualny asystent, a właściwie asystentka – Sam. Rozumiem, że Samsung nie chce dać za wygraną, ale rynek naprawdę nie potrzebuje tylu asystentów głosowych. Gigant mógłby skupić się na odpowiednim zaimplementowaniu Google Assistant na swoich telefonach. Byłoby to zdecydowanie bardziej pożądane rozwiązanie.

Motyw