Realme C21 recenzja test

Każdy najtańszy smartfon powinien to zapewniać, czyli na co musisz zwrócić uwagę przy zakupie?

4 minuty czytania
Komentarze

Niedawno swoją premierę miała seria realme 8, do której należą bazowy model realme 8, ulepszona wersja realme 8 Pro, a od niedawna także realme 8 5G. Wraz z tym ostatnim zadebiutowała w Polsce bazowa propozycja firmy, czyli realme C21, którego recenzję możecie już u nas przeczytać. Swego czasu przedstawiłem Wam artykuł, w którym opisuję, co dzisiaj powinien oferować każdy smartfon. Dzisiaj skupimy się na konkretnym przypadku, kiedy to odbiorcą ma być senior lub dziecko. Wbrew pozorom, mimo znacznej różnicy wieku zapotrzebowania mogą być podobne. Właśnie wtedy najczęściej patrzymy na najtańsze telefony.

Podstawowy smartfon dla dziecka (lub seniora) – co powinien oferować?

Zacznijmy od tego, że podstawowy smartfon dla dziecka lub seniora nie musi być drogi. Oczywiście bierzemy pod uwagę osoby, które nie gonią za nowymi technologiami, a potrzebują podstawowego urządzenia do komunikacji ze światem. Dlatego jeśli Twój dziadek, babcia lub dziecko jest fanem nowych rozwiązań, to jeszcze raz przywołam artykuł z wymaganiami co do każdego smartfona. Tymczasem skupmy się właśnie na tym, że nie musimy wydawać wiele, bo wydajność schodzi na dalszy plan, a na pierwszy wysuwają się inne aspekty.

Na początek wykonanie, czyli najtańszy smartfon powinien być wytrzymały

Realme C21 recenzja test

Oczywiście wykonanie można rozpatrywać na kilka sposobów. Możemy stawiać na wrażenia premium lub wybitne malowania, ale w naszym przypadku to wytrzymałość powinna być istotna. Naturalnie nie musi to być pancerny smartfon. Przywołując wspomniany model, realme C21, tak naprawdę wystarczy odpowiednio mocne tworzywo sztuczne. W tym modelu jest ono na tyle sztywne, że przypadkowe upadki nie powinny zrobić większego wrażenia na całym urządzeniu. Do tego wykończenie w postaci perforacji wyraźnie poprawia chwyt. Zaokrąglone krawędzie? To samo, podniesiona wygoda użytkowania. Grubsze ramki? Okazuje się, że w tym przypadku też możemy potraktować je jako zaletę, bo w końcu minimalizujemy przypadkowe dotknięcia. Niemniej zwieńczeniem wytrzymałości realme C21 są certyfikaty TUV. Z nich dowiadujemy się między innymi, że ten model radzi sobie pod deszczownicą przez 24 godziny.

Do tego dołóżmy mocny akumulator

Realme C21 recenzja test

Mimo że z podstawowych smartfonów nie korzystamy w sposób ciągły, to nie chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji, kiedy nie będziemy mogli się skontaktować z ich użytkownikami, bo akumulator zostanie wyczerpany. Duże ogniwo realme C21 (5000 mAh) pozwala na kilka dni działania i to niekoniecznie specjalnie oszczędnego. Smartfon, a właściwie jego oprogramowanie docenimy także za to, że samo z siebie nie rozładowuje nadmiernie ogniwa, gdy sprzęt leży nieużywany przez dłuższy czas.

Na deser niska cena i może coś specjalnego?

Wytrzymałość i akumulator to zdecydowanie kluczowe aspekty, które powinien spełnić najtańszy smartfon. Jeśli weźmiemy pod uwagę dzieci (lub seniorów), to powinniśmy także zwrócić uwagę na oprogramowanie z obsługą tzw. trybu prostego. W przypadku realme C21 ten jest obecny i odpowiednio powiększa wszelkie ikony, poprawiając ich czytelność. Nie ma też problemu ze zwiększeniem czcionek lub wyboru własnej. Do tego dołóżmy możliwość wywołania szybkiego połączenia SOS, które jest nieocenione niezależnie od wieku.

Swoją drogą przyjęło się, że smartfon dla seniora nie jest najlepszym wyborem. Prowadzi to do wykluczenia technologicznego i niepotrzebnych ograniczeń. W końcu nic nie musi stać na przeszkodzie, aby starsze osoby mogły załatwiać swoje sprawy przez Internet. Mogą też nawet płacić w sklepie – w końcu realme C21 w swojej wersji 4/64 GB jest wyposażony w moduł NFC. W tanim smartfonie to swego rodzaju ewenement.

Zobacz też: Co się dzieje, gdy w miejsce wyświetlacza LCD wchodzi AMOLED? Spójrzmy na realme 8.

Wspomniałem już, że podstawowy smartfon nie powinien być drogi. W końcu przedstawiony w tekście realme C21 kosztuje 499 zł za swoją podstawową odmianę (3/32 GB) i 599 złotych w odsłonie z NFC (4/64 GB). Tymczasem chciałbym Was zapytać, co według Was powinien taki smartfon z przeznaczeniem między innymi dla dziecka? Może podzielicie się spostrzeżeniami ze swojego otoczenia?

Wpis powstał we współpracy z realme

Motyw