Wydarzenie „Spring Loaded” już jutro o godzinie 19:00. Odbędzie się oczywiście online. Jakie nowości pokaże Apple? Nie spodziewajmy się niesamowicie znaczących premier. Te firma Tam Cooka zostawi pewnie na dalszą część roku. Nie znaczy to jednak, że nie będzie ciekawie.
Zobacz także: Citroen C5X chce być wszystkim, ale nie jest skazany na sukces
iPad Pro 2021, czyli nowość Apple praktycznie pewna
Flagowy tablet nie otrzymał prawdziwej aktualizacji od 2018 roku. Tak, w 2020 roku było niewielkie odświeżenie, które dodało skaner LiDAR, obiektyw ultraszerokokątny i procesor A12Z (który jest w zasadzie A12X z włączonym dodatkowym rdzeniem GPU), a także obsługę opcjonalnej klawiatury Magic Keyboard i gładzika. Prawdziwa aktualizacja iPada Pro jest już dawno spóźniona i jest to najbardziej prawdopodobny produkt, który zostanie zaprezentowany na jutrzejszym wydarzeniu.
Nowy iPad Pro prawdopodobnie będzie napędzany procesorem A14X. Jeśli historyczne wzorce dla układów „X” się sprawdzą, będzie mniej więcej odzwierciedlać wydajność chipa Apple M1. Inne oczekiwane ulepszenia to moduł aparatu, który zostanie przeniesiony z iPhone 12 Pro, łączność 5G w modelach z obsługą sieci komórkowej i port Thunderbolt. Jednak to wyświetlacz może być największym ulepszeniem. Oczekuje się, że Apple przejdzie na podświetlenie mini LED przynajmniej w większym 12,9-calowym modelu, co doda lepszego kontrastu, koloru i HDR.
Ołówek trzeciej generacji
Zaproszenie na „Spring Loaded” prawie na pewno zostało narysowane na iPadzie za pomocą Apple Pencil, ale o który rysik chodzi? Najnowsza wersja tego akcesorium została wydana w 2018 roku, ale tak naprawdę dodała tylko nową metodę ładowania bezprzewodowego.
Istnieją jednak plotki, że spółka pracuje nad nową wersją. Nie wiemy o nim zbyt wiele, poza tym, że może mieć nowe błyszczące wykończenie. Spodziewam się, że przyniesie nowe funkcje, lepszą dokładność i mniejsze opóźnienie, aby wykorzystać zalety wyświetlacza nowego iPada Pro.
AirTags czekają od miesięcy na debiut
Słyszeliśmy plotki o lokalizatorze wyprodukowanym przez Apple słyszymy od dawna, ale wygląda na to, że w końcu nadejdzie jego debiut. Firma właśnie zaktualizowała aplikację Lokalizator, aby także obsługiwać akcesoria śledzące od innych producentów, więc warstwa oprogramowania jest na to gotowa. To jedna z najbardziej wyczekiwanych nowości Apple.
Apple TV, czyli premiera bardzo możliwa
Zaktualizowana wersja Apple TV 4K to kolejny produkt, o którym ostatnio dużo słyszeliśmy. Takie urządzenie prawdopodobnie byłoby bardzo podobne do obecnej wersji, ale ze zaktualizowanym procesorem (obecny A10X jest już dość stary) i miejmy nadzieję wyposażone w nowy pilot. Oczekuje się również aktualizacji do HDMI 2.1, która pozwoli na wyjście 120 Hz na obsługiwanych telewizorach. Prawdopodobnie będzie kosztować tyle samo, ale nie byłbym przeciwny obniżce cen.
AirPods kolejnej generacji, tylko czy już teraz?
Od jakiegoś czasu słyszymy o istotnej aktualizacji podstawowego modelu AirPods. Podobno mają otrzymać nowy projekt, który bardziej przypomina model Pro. Najnowsze plotki sugerują, że nie zostaną one wydane jesienią, ale już teraz. To świetny moment na premierę, szczególnie że wiosna sprzyja aktywności fizycznej, do której takie akcesorium jest stworzone. Poza tym na tle konkurencji podstawowe AirPods niestety lekko odstają.
Źródło: Macworld