Plotki na temat nowej generacji flagowego tabletu Apple słyszymy od jesieni 2020 roku. Sytuacja stała się skomplikowana po premierze iPada Air, wyposażonego w procesor teoretycznie nowszej generacji niż ten w modelu Pro. Ten ostatni otrzymał dwanaście miesięcy temu tylko niewielkie odświeżenie w postaci skaneru LiDAR. Jednak mimo chipsetu poprzedniej serii nadal przewyższał wydajnością młodszego i tańszego brata, choć marketingowo nie wyglądało to dobrze. Teraz iPad Pro 2021 otrzyma nie tylko układ z właściwym numerem. Od miesięcy spekuluje się o wyposażeniu tabletu w ekran, wykonany w technologii mini LED. Jednak nie trafi on do wszystkich wersji.
Zobacz także: iPhone 13 Pro nie ma tajemnic – Apple może jednak zaskoczyć
iPad Pro 2021 ze świetnym ekranem – niestety nie we wszystkich wersjach
Nowy model pojawi się jeszcze w tym miesiącu pomimo ograniczeń w dostawie odpowiednich wyświetlaczy. Plotki sugerowały od dawna, że Apple wprowadzi nową generację iPada Pro w pierwszej połowie tego roku, a Bloomberg już powiedział, że nowa wersja powinna pojawić się w kwietniu. Chociaż wciąż czekamy na oficjalne wiadomości, portal poinformował dziś, że nowy iPad Pro 2021 rzeczywiście pojawi się jeszcze w tym miesiącu, pomimo ograniczeń w dostawach wyświetlaczy mini LED.
Z dzisiejszego raportu wynika, że Apple borykało się z problemami w produkcji nowych modeli iPada Pro, a zwłaszcza chodzi o dostawę wyświetlaczy mini LED – które mają zastąpić ekran LCD w wersji 12,9-calowej. Jednak, powołując się na źródła zaznajomione z tą sprawą, Bloomberg twierdzi, że iPad Pro nowej generacji jest nadal na dobrej drodze do ogłoszenia „już w drugiej połowie kwietnia”.
Nowy ekran tylko w droższej i większej wersji
Jednak chociaż Apple może nadal ogłosić nowe modele iPada Pro 2021 w tym miesiącu, raport podaje również, że wersja z ekranem mini LED i tak trafi do klientów kilka tygodni później. Apple zamierza ogłosić zaktualizowane tablety iPad Pro w dwóch rozmiarach. Wyświetlacz mini LED, który poprawi współczynniki kontrastu i zapewni jaśniejszy obraz, będzie dostępny wyłącznie w wersji 12,9-calowej. Utrudnienia produkcyjne mogą oznaczać, że większe urządzenie zostanie wysłane później i będzie dostępne w ograniczonych ilościach na początek – twierdzą analitycy.
Poprzedni raport zawierał więcej szczegółów na temat tego, czego można się spodziewać po nowym iPadzie Pro 2021. Ulepszenia obejmują nie tylko wyświetlacz mini LED, ale także aktualizację aparatu i obsługę Thunderbolt przez port USB-C. Serwis 9to5mac znalazł również odniesienia do układu A14X. w kodach systemu beta iOS 14.5, choć inni sugerują, że nowy iPad Pro będzie miał procesor oparty na Apple M1. Nie jest jasne, czy Apple zorganizuje specjalne wydarzenie, aby wprowadzić nowe produkty, czy też firma zapowie następną generację iPada Pro w komunikacie prasowym, podobnie jak w zeszłym roku.
Zobacz także: MacRumors