Świat Apple to miejsce, w którym można kupić nowy telefon za absurdalnie wysoką cenę. Weźmy pod lupę najnowszą generację – iPhone 12 w wersji mini startuje od 3599 złotych, a najdroższy 12 Pro Max może być dwa razy droższy. Jednak mamy także w gamie zdecydowanie tańsze modele, dla tych, którzy mają ograniczony budżet. Po pierwsze, musimy zwrócić uwagę, że iPhone’y są znane ze swojej długowieczności, więc nawet nieco starszy model nie oznacza, że telefon nie otrzyma najnowszych aktualizacji oprogramowania. Co więcej, pozostanie szybki przez lata. Oczywiście będziemy musieli pójść na kompromis w sprawie niektórych, flagowych funkcji, które widzimy w droższych urządzeniach, ale nadal można dostać dobry i wydajny telefon za mniejsze pieniądze.
Zobacz także: Apple zmienia strategię i już nie wymieni Twojego zepsutego iPhone 12
Najlepszy, tani iPhone, którego możesz teraz kupić
iPhone XR nie bez powodu znajduje się na czele listy. Jest najstarszym z polecanych urządzeń, wydanym na rynek w październiku 2018 roku. Obecnie posiada tytuł najlepszego taniego smartfona z Cupertino z ogólną świetną równowagą między jakością, a ceną. Aktualizacje oprogramowania są w jego przypadku gwarantowane przez co najmniej dwa lub trzy lata. iPhone XR jest wyposażony w 6,1-calowy wyświetlacz LCD, a design jest zdecydowanie bardziej nowoczesny, niż w przypadku iPhone SE 2020, o którym przeczytacie w kolejnym akapicie. XR ma pojedynczy, tylny aparat 12 MPx i przedni do selfie 7 MPx, które umożliwiają tworzenie dobrych zdjęć do mediów społecznościowych lub do udostępniania znajomym. Jego procesor, mimo że jest nieco starszy niż w najnowszej gamie, jest nadal szybki i wydajny, a telefon oferuje świetnie działanie bez opóźnień. Obecnie iPhone XR jest dostępny w sklepie internetowym firmy od 2599 złotych za wersję z pamięcią wbudowaną 64 GB, ale znajdziecie go w niektórych miejscach taniej.
iPhone SE 2020, jako alternatywa dla XR
iPhone SE 2020 to świetna opcja, jeśli potrzebujemy tani telefon z jednym z najnowszych procesorów Apple (chodzi o A13 pochodzący z iPhone 11), ale nie przeszkadza nam przeciętna żywotność baterii i nieco przestarzała konstrukcja. Wygląda jak iPhone 7 czy 8, oferując ten sam kompaktowy rozmiar, ale ze znacznie wydajniejszym procesorem i gwarantowaną pięcioletnią aktualizacją oprogramowania. Ma pojedynczy aparat z tyłu, uzupełniony o niektóre możliwości fotograficzne nowszych modeli. Niemniej to nie dla zdjęć warto go kupić. Jedyną wadą, która dla niektórych może być dość poważna, jest bardzo rozczarowująca żywotność baterii ze względu na mały rozmiar. Cena iPhone SE w wersji 64 GB to 2199 zł na stronie producenta, ale znowu… Bez problemu znajdziecie go taniej w sklepach internetowych.
iPhone 11 dla tych, którym zależy na najlepszych zdjęciach
Uwzględniam tutaj iPhone’a 11, chociaż nie jest to najtańszy telefon Apple. Jego cena startuje od 3149 złotych za wersję z pamięcią wbudowaną 64 GB. Jeśli jednak dysponujemy nieco większym budżetem, zdecydowanie powinniśmy go rozważyć. Przede wszystkim ze względu na wszechstronny system kamer. Co więcej, iPhone 11 ma z tyłu dwa aparaty: główny i ultraszerokokątny, które zapewniają doskonałą jakość zdjęć, a także tryb nocny. Jakość zdjęć jest rewelacyjna, prawie na poziomie najnowszych flagowców z Cupertino. Ma przekątną wyświetlacza 6,1-cala, dokładnie tak jak XR, ale nowszy chipset. Jednak XR działa na tyle świetnie, że dużych różnic pod tym względem między nim, a 11 nie ma.
Źródło: Phonearena