W zeszłym miesiącu Apple ogłosiło, że szef działu hardware Dan Riccio przejdzie do nadzorowania niejasnego nowego projektu, a John Ternus przejmie stanowisko starszego wiceprezesa ds. Inżynierii sprzętu. Teraz Bloomberg ma więcej szczegółów na temat nowej roli Riccio i jest ona związana z planami spółki dotyczącymi zupełnie nowego projektu. Od jakiegoś czasu wiemy, że gogle VR są produktem, nad którym intensywnie pracuje ekipa z Cupertino.
Zobacz także: Nie oczekuj, że Apple Car będzie miał kierownicę
Apple szykuje gogle VR z elementami AR, a ich cena zaskoczy
W raporcie wyjaśniono, że Riccio koncentruje się teraz na nadzorowaniu zespołu opracowującego przyszłe zestawy okularów AR i VR. Zmiana następuje w momencie, gdy firma z Cupertino podobno natrafiła na przeszkody, opracowując swój pierwszy zestaw, który będzie wysokiej klasy urządzeniem zorientowanym na VR z pewnymi możliwościami AR. Pracownicy mają nadzieję, że wiedza sprzętowa Riccio pomoże ominąć te blokady, ale codzienną pracą nad projektem nadal kieruje Mike Rockwell. Obecnie ma on zespół ponad tysiąca inżynierów zajmujących się całkowicie nowym urządzeniem.
Ponadto w raporcie jest mowa o tym, że spółka Tima Cooka poinformowała pracowników, że przenosi grupę pracującą nad wyświetlaczami i technologią kamer do ekipy Johny’ego Srouji, który zarządza obecnie procesorami i modemami. Raport wyjaśnia:
To posunięcie sugeruje, że firma jest coraz bliżej dostarczenia na rynek swoich pierwszych urządzeń z nowego typu wyświetlaczami, zastępując te pochodzące od zewnętrznych dostawców. Apple w pobliżu swojej siedziby, w Dolinie Krzemowej, opracowuje ekrany MicroLED.
W marcu ubiegłego roku Riccio przekazał Ternusowi nadzór nad choćby projektowaniem nowych modeli iPhone, a także większością innych głównych produktów firmy z nadgryzionym jabłkiem w logo. Po tej zmianie Riccio nadal nadzorował prace AR i VR, rozwojem wyświetlaczy, a także testowaniem sprzętu fotograficznego.
Okulary VR od Apple będą produktem ultra-premium
Oczekujemy, że gogle Apple do VR i AR do rzeczywistości rozszerzonej będą urządzeniem kategorii ultra-premium, którego cena znacznie przewyższy rozwiązania konkurencji. Firma podobno spodziewa się, że będzie to produkt wybitnie niszowy – swego rodzaju test. Dopiero po tym wprowadzi kolejne, bardziej popularne modele, skierowane do szerszej grupy odbiorców.
Niedawny raport sugerował, że urządzenie do rzeczywistości rozszerzonej będzie wycenione na poziomie, na którym firma spodziewa się sprzedawać tylko jedną sztukę dziennie w sklepach Apple Store. Mamy w nim zobaczyć wyświetlacze 8K o ultrawysokiej rozdzielczości, a cena ma wynosić około $3000. Zainteresowanie Apple tą dziedziną dotychczas koncentrowało się bardziej na rzeczywistości rozszerzonej (AR) niż rzeczywistości wirtualnej (VR). Jednak ostatnie raporty wskazują na urządzenie, które byłoby głównie VR, ale zawierało pewne elementy świata rzeczywistego.
Opracowany przez Apple zestaw okularów będzie wyposażony w kilkanaście kamer do śledzenia ruchów dłoni i pokazywania osobom, które go noszą, wideo z rzeczywistego świata, a także we wspomniane wyświetlacze 8K i zaawansowaną technologię śledzenia wzroku.
Źródło: 9to5mac