GameStop

Wycena GameStop na giełdzie nijak ma się do rzeczywistości

3 minuty czytania
Komentarze

O tym, co się działo z akcjami GameStop w ostatnich dniach słyszał chyba każdy. Po krótce przypomnę, że inwestorzy indywidualni wkurzyli się, że fundusze grają na sprzedaż i dokonali prawdziwego rajdu. Kurs akcji wzrósł o kilkaset procent w ciągu kilku dni. Czy obecna wycena spółki oddaje rzeczywistość? Zdecydowanie nie!

Spekulacja na GameStop

GameStop

To, że kurs akcji spółki rośnie o 10%, 30% lub 500% nie oznacza, że giełda odzwierciedla rzeczywistość jednostki gospodarczej. Kursy akcji często padają „ofiarą” spekulantów, którzy w szybkim czasie pompują akcje, żeby sprzedać je na górce. Dochodzi do owczego pędu, a przegrywa ten, kto nie zdąży wyjść na górce. Cena akcji GameStop wyniosła 325 USD na zamknięciu w piątek. Po kilku sesjach korekty, rajd był kontynuowany.

Czy jednak taka cena oddaje prawdziwą sytuację firmy?

GameStop

Wielu inwestorów instytucjonalnych zakładało, że GameStop jest skazany na porażkę, nawet jeśli inwestor chce poszerzyć działalność firmy i „konkurować z Amazonem”. Instytucje poustawiały się na „shortowanie”, aby zarabiać na spadającym kursie akcji. GameStop został kompletnie „skreślony” przez dużych inwestorów.

Ceny akcji na pewnym poziomie mogą być oderwane od rzeczywistości. Czy tak przypadkiem nie jest teraz z wyceną GameStopu? 1 grudnia cena akcji spółki wynosiła 15,80 USD, co dało jej wartość rynkową nieco ponad 1 miliard USD. W piątek na zamknięciu akcje spółki kosztowały 325 USD za sztukę, co daje wycenę na poziomie aż 22 miliardów USD. To powoduje, że GameStop ma 464 miejsce na liście Fortune 500, zaraz za wydawcą gier Activision Blizzard. Wycena spółki jest szokująca. Kapitalizacja przebiła już wartość takich spółek z branży gier jak Ubisoft, Take-Two i Square Enix.

Trudne czasy sprzedaży fizycznej

Firma słabnie na rynku – sprzedaż jest mniejsza, ponadto spółka musiała zamknąć aż 462 sklepów w zeszłym roku. Do marca spółka chce zamknąć aż 1000 placówek.

Zgodnie z raportem finansowym za trzeci kwartał z grudnia, sprzedaż GameStop spadła o 30% w porównaniu z rokiem poprzednim. To z jednej strony może wydać się dziwne, ponieważ branża gier radziła sobie wyśmienicie w czasach pandemii. Jednak z drugiej strony sprzedaż w sklepach detalicznych ucierpiała z powodu zamykania galerii lub ograniczonego przepływu klientów w wyniku lockdownów.

Na niekorzyść GameStopu działa fakt, że sprzedaż cyfrowa gier osiągnęła nowy poziom podczas pandemii. Kupowanie gier przez Internet bez wychodzenia z domu stało się niezwykle wygodne i bezpieczne. Świetnie radzą sobie też usługi strumieniowania gier takie jak Google Stadia, Microsoft xCloud czy Nvidia Geforce Now. Dobrze przyjęte przez graczy są też subskrypcje takie jak Game Pass od Microsoftu. To wszystko działa na niekorzyść fizycznej sprzedaży gier.

W związku z powyższym należy pamiętać, że gwałtownie rosnący kurs akcji GameStopu nie oznacza sukcesu finansowego. Problemy, które firma miała w 2020 roku, nadal istnieją.

Źródło: cnet

Motyw