Kolejny raport pokazuje nam, że w tegorocznym iPhone, nazwanym prawdopodobnie 12S ponownie zobaczymy notcha. Jednak nielubiane przez niektórych wycięcie w ekranie będzie nieco mniejsze. W każdym razie pewne jest, że firma z Cupertino na razie nie planuje z niego zrezygnować. Spodziewamy się, że projekt tegorocznych modeli będzie bardzo podobny do iPhone 12. Raport serwisu MacOtakara na początku miesiąca od początku sugerował, że Apple zdoła zmniejszyć wycięcie w ekranie. Firma ma zmienić również położenie górnego głośnika, aby zmniejszyć rozmiar kamery TrueDepth, a to pozwoli właśnie na mniejszego notcha. Z poprzednich plotek wynika też, że w całej linii nowych iPhone’ów znajdzie się skaner LiDAR, a nie tylko w modelach Pro.
Zobacz także: Mercedes przedstawia crossover EQA, czyli elektryczne GLA
Apple nie pozbędzie się notcha w iPhone 12S
Nowa rodzina smartfonów z Cupertino otrzyma przeprojektowany system Face ID, który pozwoli na zmniejszenie wycięcia u góry ekranu, zgodnie z nowym raportem. Dzisiejszy raport Digitimes zawiera szereg nowości z łańcucha dostaw, dotyczących zmian w aparatach w tegorocznych telefonach. Aby zmniejszyć rozmiar notcha, Apple wprowadziło zmianę konstrukcyjną, łącząc nadajnik i odbiornik 30 tysięcy wypuszczanych kropek w podczerwieni, w jedną jednostkę, podobnie jak skaner LiDAR z tyłu modeli iPhone 12 Pro.
Obecnie projektor punktowy – emiter podczerwieni – znajduje się po prawej stronie wycięcia, gdy patrzymy na telefon, a kamera na podczerwień, czyli odbiornik po lewej stronie. Połączenie ich w jeden moduł może potencjalnie znacznie zmniejszyć szerokość wycięcia. Inna plotka sugeruje, że zamiast zmniejszać szerokość, notch może zostać zmniejszony, aby uczynić go mniej zauważalnym. Z tego względu możliwe jest, że modele iPhone 12S z 2021 roku będą miały wycięcie o tej samej długości, ale nie tak wysokie. Nowy moduł aparatu Face ID zostanie dostarczony przez Foxconn i koreańską firmę LG Innotek, natomiast przednie aparaty przez O-Film.
Ulepszanie tego co dobre, czyli zmiany w aparacie iPhone 12S
W tym roku pojawiło się wiele doniesień o ulepszeniach aparatu, szczególnie w przypadku obiektywu ultraszerokokątnego. Analitycy spodziewają się poszerzenia przysłony z f / 2.4 do f / 1.8, co wpuściłoby ponad dwukrotnie więcej światła, znacznie poprawiając wydajność przy słabym oświetleniu. W szczególności powinno pozwolić na ostrzejsze zdjęcia nocne.
Po drugie, źródła podają, że liczba elementów w obiektywie wzrośnie z pięciu do sześciu. Dodanie elementów do obiektywu ma swoje plusy i minusy, ale gdy producent bierze istniejący projekt i dodaje elementy, zwykle robi się to w celu zmniejszenia zniekształceń, co jest szczególnie ważne w obiektywach szerokokątnych.
Wreszcie spodziewamy się, że ultraszerokokątny obiektyw po raz pierwszy uzyska autofokus. Obecny moduł ma stałą ogniskową. Może się to wydawać zaskakujące – w końcu to rozwiązanie używane do fotografowania krajobrazów i krajobrazów miejskich, gdzie wszystko na zdjęciu jest wystarczająco daleko, aby było ostre. Jednak przełączenie na autofokus będzie przydatne w przypadku bliższych ujęć szerokokątnych.
Digitimes sugeruje również, że w trzech modelach zostanie ulepszona optyczna stabilizacja obrazu (OIS). Technologia Sensor-shift jest lepsza, ponieważ obiektyw może być bardziej responsywny. Obecnie tylko iPhone 12 Pro Max ma OIS z Sensor-shift, ale w dzisiejszym raporcie stwierdza się, że w tym roku pojawi się on we wszystkich czterech modelach.
Źródło: 9to5mac, MacRumors