Patent Huaweia na sterowanie dronem

Nowe zasady lotów dronami w Polsce i w całej UE – będą obowiązkowe szkolenia i egzaminy

4 minuty czytania
Komentarze

Już 31 grudnia tego roku wchodzą w życie nowe zasady lotów dronami. Dotychczas posiadanie bezzałogowego statku powietrznego w celach hobbystycznych nie wiązało się ze specjalnymi wymogami i restrykcjami. Coraz więcej osób posiada jednak drony, często są to duże i masywne urządzenia. Eksperci wskazują, że to nie zabawki i trzeba wiedzieć, jak nad takim dronem zapanować i gdzie można nim latać.

Nowe zasady lotów dronami nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej

Dotychczasowe prawo krajowe zastąpią przepisy, które wchodzą w życie jednocześnie we wszystkich krajach Unii Europejskiej. W związku z tym, że w Polsce jest blisko 200 tysięcy użytkowników dronów, Urząd Lotnictwa Cywilnego przygotował kampanię informacyjną Miej drony pod kontrolą. Jest ona skierowana przede wszystkim do tych użytkowników dronów, którzy latanie bezzałogowymi statkami traktują hobbystycznie. Elementami kampanii są spot, ulotki, a także plakaty. Te ostatnie będzie można zobaczyć na przystankach autobusowych w Warszawie i Katowicach. To właśnie w tych miastach wykonuje się najwięcej lotów dronami. Kampania przez około 6 tygodni będzie również trwała w internecie. Partnerzy akcji to Polska Agencja Żeglugi Powietrznej oraz Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.

Co dokładnie się zmieni od 31 grudnia?

Już za niecałe dwa tygodnie każdy, kto będzie chciał latać dronem, będzie musiał zarejestrować się, przejść szkolenie i zdać specjalny test online. Od tej zasady będzie jednak wyjątek – rejestracja, szkolenie i egzamin nie będą obowiązkowe dla posiadaczy dronów, których urządzenia spełniają jednocześnie dwa warunki:

  • Ważą mniej niż 250 gram
  • Nie posiadają kamery

Na tym jednak nie koniec. Operacje wykonywane przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych zostaną podzielone na trzy kategorie:

  • Otwarta (najniższy stopień ryzyka)
  • Szczególna (średni stopień ryzyka)
  • Certyfikowana (stopień ryzyka porównywalny do lotnictwa załogowego)

Chcąc wykonywać loty w kategorii otwartej, użytkownik drona będzie musiał przestrzegać kilku zasad. Loty mogą być wykonywane tylko w zasięgu wzroku pilota lub obserwatora, a maksymalna wysokość, na jaką może się wznieść urządzenie, to 120 metrów. Trzeba będzie także szanować prywatność innych osób oraz zachować bezpieczną odległość drona od ludzi, zwierząt i innych statków powietrznych.

Chodzi o bezpieczeństwo

Bezpieczeństwo to nasza wspólna wartość, dlatego cieszę się, że zasady lotów dronami będą takie same w całej Europie. To milowy krok w kierunku podniesienia poziomu bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej oraz ułatwienie rozwoju całej branży – mówi prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego i wskazuje, że Polska jako jeden z pierwszych krajów uregulowała rynek bezzałogowych statków powietrznych.

Mimo obowiązkowej rejestracji operatorów dronów, samo użytkowanie tych urządzeń ma być łatwiejsze m.in. dzięki digitalizacji większości procesów w urzędzie. Janusz Janiszewski, prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, zwraca uwagę na system do koordynacji lotów dronów PansaUTM. Pozwala on m.in. na szybką, cyfrową, niewerbalną komunikację pomiędzy kontrolerami ruchu lotniczego a operatorami dronów.

Nowe zasady lotów dronami a gospodarka

Lotnictwo bezzałogowe ma bardzo duży potencjał. Polski Instytut Ekonomiczny szacuje, że wartość rynku dronów do 2026 roku wyniesie 3,26 mld złotych. Łączny efekt dla całej gospodarki ma natomiast wynieść do 576 mld złotych. Impuls do dalszego rozwoju rynku dronów dała pandemia – to właśnie w niej drony znalazły wiele nowych zastosowań. W marcu na Cyprze dron wyprowadził psa na spacer. W Polsce odbył się pilotażowe loty takich urządzeń między warszawskimi szpitalami – chodziło o transport testów na COVID-19. Bezzałogowe statki powietrzne mogą również nadzorować sieć 5G oraz pomagać w ochronie środowiska.

Czytaj także: Nie jesteśmy sami? Z Proxima Centauri dobiegają dziwne sygnały radiowe

Latanie dronem to nie tylko ciekawe hobby, ale również niesamowity potencjał biznesowy – mówi przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Kazimierz Karolczak. Przypomina również, że w tym roku mijają dwa lata od powstania Centralnoeuropejskiego Demonstratora Dronów zlokalizowanego na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Testowane są w nim choćby rozwiązania ograniczające ryzyko w operacjach bezzałogowych statków powietrznych zgodnie z nowymi przepisami.

źródło: Urząd Lotnictwa Cywilnego

Motyw