Motorola razr 5G wychodzi z etapu plotek – firma oficjalnie pokazała nowy, składany model, który nawiązuje do legendy. Dzisiejsza premiera nie jest żadną rewolucją, co też zdradza sama nazwa. Nie jest to razr2, a razr 5G, czyli teoretycznie ten sam model, ale z modemem 5G. Jednak w praktyce zmian jest zdecydowanie więcej i wszystko zdają się odpowiadać na największe bolączki zeszłorocznego modelu. Tym sposobem wygląd, cena i specyfikacja Motoroli razr 5G przestały być tajemnicą, są już oficjalne, więc czas się im bliżej przyznać.
Motorola razr 5G dostała wszystko to, czego brakowało pierwowzorowi – oficjalna, światowa premiera za nami
Premiera razr 5G była oczekiwana od kilku tygodni. Wiedzieliśmy, że Motorola szykuje się do prezentacji tego smartfona, więc samo wydarzenie w żadnym wypadku nie jest niespodzianką. Zmiany również poniekąd są spodziewane, ale w tym wypadku to akurat dobra wiadomość. Wygląd niby jest taki sam, ale nietrudno o dopatrzenie się różnic. Jak to w przypadku składanych smartfonów z elastycznymi wyświetlaczami, firma skupiła się na poprawieniu samego zawiasu. Teraz ten pozwala na 200 tysięcy zamknięć smartfona, co przekłada się według wyliczeń Motoroli na 5 lat użytkowania. Dołóżmy jeszcze do tego odporność na zachlapania, co przy takiej konstrukcji już jest czymś wyjątkowym. Kolejna zmiana związana z obudową to przeniesienie czytnika linii papilarnych z bocznej krawędzi na wygodniejsze miejsce – plecy.
Z innej strony wyraźnie ulepszony został zewnętrzny wyświetlacz Quick View, który nie powala parametrami, ale może zostać wykorzystany do nawigowania w Mapach Google, czy też współpracy z popularnymi serwisami muzycznymi (Spotify, YouTube Music). Na deser oczywiście pojawia się modem 5G z procesorem nowej generacji, a także zaawansowana matryca aparatu – w porównaniu do poprzednika. Co więcej, pojawił się slot na kartę SIM, ale obsługa eSIM wciąż została, więc taką parą można obsługiwać Dual SIM. W ten sposób poznaliście kluczowe nowości w razr 5G względem razr.
Motoroli razr 5G – specyfikacja techniczna
Pełna specyfikacja dzisiejszej nowości prezentuje się następująco:
- 6,2-calowy główny, elastyczny wyświetlacz pOLED
- rozdzielczość: 876 x 2142 (373 ppi)
- zabezpieczenie tworzywem sztucznym
- 2,7-calowy, zewnętrzny wyświetlacz gOLED
- rozdzielczość: 800 x 600 (370 ppi)
- Gorilla Glass 5
- układ Snapdragon 765G
- 8 GB RAM
- 256 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (brak obsługi MicroSD)
- akumulator o pojemności 2800 mAh
- szybkie ładowanie 15 W
- aparaty:
- wewnątrz: 20 MPx (f/2.2)
- na zewnątrz: 48 MPx (f/1.7, OIS, PDAF)
- NFC, 5G, USB-C (3.1), Dual SIM (z eSIM), czytnik linii papilarnych, Bluetooth 5.1, odporność na zachlapania
- Android 10 (MyUX)
- wymiary:
- złożony: 91,7×72,6×16
- rozłożony: 169,2×72,6×7,9
- waga: 192 g
Obok wspomnianych wcześniej nowości warto zwrócić uwagę na większą, choć nadal względnie małą baterię. Brak gniazda słuchawkowego rekompensowany jest przejściówką w zestawie.
Cena i dostępność, czyli Motorola razr 5G to nadal droga zabawka
Nie da się tego nie powiedzieć – 6500 złotych za smartfona, który oferuje specyfikację ponad 3x tańszych modeli, to nadal sporo. Tyle właśnie razr 5G kosztuje w Polsce. Nie da się odmówić firmie wyjątkowości, choć patrząc na bestsellery, Motorola świadomie założyła ograniczoną sprzedaż. Ta rozpocznie się jesienią i razr 5G trafi także na wolny rynek – obsługa fizycznych kart nie ogranicza się do współpracy z wybranymi operatorami.
Zobacz też: Oto jak wyglądał prototyp pierwszego Apple Watcha.
Nie może też zabraknąć stwierdzenia, że tak powinna wyglądać oryginalna Motorola razr. Jednak nie wyglądała i następca poprawia wszelkie problemy wieku dziecięcego. Tym sposobem widać ewolucję w dobrym kierunku, co też zaprezentowali wcześniej Samsung Galaxy Z Flip 5G oraz Galaxy Z Fold 2. Teraz czekamy na tańsze odpowiedniki.
Źródło: informacja prasowa