Gionee K3 pro

Gionee K3 Pro – prawie iPhone i czytnik linii papilarnych, który „boli”

4 minuty czytania
Komentarze

Gionee K3 Pro trafiło dziś w Chinach do przedsprzedaży i raczej wątpliwe jest to, by urządzenie można było dostać w Polce. Przynajmniej nieoficjalnymi kanałami, bo smartfony marki w naszym kraju są ciężkie do zdobycia. Z jednej strony można żałować, bo są względnie tanie, ale z drugiej niektóre rozwiązania do nich trafiające, są wyjątkowo niezrozumiałe. Dokładnie jak w opisywanym tutaj modelu.

Gionee K3 Pro

Gionee K3 Pro
Gionee K3 Pro

Jak sama nazwa wskazuje, Gionee K3 Pro to model smartfona, który ma oferować znacznie więcej. Dopisek Pro nie bierze się przecież z niczego, choć akurat tutaj trudno doszukać się czegoś, co taką nazwę by warunkowało. Niemniej jest to sprzęt na tyle interesujący, że warto wiedzieć o nim więcej. Nie to żebyśmy polecali jego zakup, bo wątpliwe jest to, żebyście byli z niego zadowoleni, ale przynajmniej wygląda on ciekawie. Oczywiście na renderach, bo w rzeczywistości może być zupełnie inaczej.

Trudno nie zwrócić uwagi na wygląd urządzenia, a szczególnie jego plecki. Jakiś czas temu można było natrafić na wizualizacje tego, jak ma wyglądać iPhone 12, czyli niezaprezentowany jeszcze przez Apple model. I choć takie wizualizacje często się zmieniają i należy traktować je bardziej jako ciekawostkę, to widocznie projektanci z Gionee postanowili wykorzystać ten wzór na swoje potrzeby. Gionee K3 Pro przypomina więc dość mocno nowego iPhone-a, którego jeszcze nie wprowadzono na rynek. Sprzęt od Apple może i zapewne będzie prezentował się trochę inaczej, ale „z daleka”, nikt nie dostrzeże różnicy.

Zobacz też: LG Q92 5G oficjalnie – konkurent dla OnePlus Nord?

Oczywiście nie samym wyglądem człowiek żyje, więc warto także przyjrzeć się samej specyfikacji urządzenia. I jeżeli ktoś spodziewał się wyższej półki, to w tym przypadku raczej będzie zawiedziony. Mówimy tutaj bowiem o budżetowej specyfikacji, która nie wniesie nic dobrego, a może tylko powodować spore problemy z wydajnością sprzętu. Oto ona.

Gionee K3 Pro
Gionee K3 Pro

Specyfikacja Gionee K3 Pro

  • Wyświetlacz: TFT LDC IPS, przekątna 6,53 cala, rozdzielczość HD + (1600×720 pikseli), proporcje wyświetlania obrazu 19:9, stosunek ekranu do ramek około 90 procent
  • Procesor: MediaTek Helio P60
  • Pamięć RAM: 6 GB lub 8 GB
  • Pamięć Flash: 128 GB
  • Aparat front: 13 Mpix
  • Aparaty tył: 16 Mpix i dwa dodatkowe obiektywy
  • System operacyjny: Android 9 Pie
  • Akumulator: 4000 mAh z obsługą szybkiego ładowania 10 W
  • Łączność: Dual SIM, 4G VoLTE, Wi-Fi, Bluetooth 4.0, GPS, USB-C i gniazdo słuchawkowe 3,5 mm
  • Wymiary:  164,3 mm x 77,6 mm x 9,7 mm
  • Waga: 205 gramów

Rozwiązanie, które trudno zrozumieć

O ile samo Gionee K3 Pro jest pod względem specyfikacji telefonem średnim, to jedno z rozwiązań do niego wprowadzone, wydaje się absolutnie niezrozumiałe. Chodzi o czytnik linii papilarnych. Wiadomo, że budżetowce czy też średniaki rzadko kiedy mają możliwość posiadania czytnika w ekranie. To ze względu na wykorzystane ekrany i chęć obniżenia kosztów produkcyjnych. Tutaj także nie ma co liczyć na takie rzeczy, ale żeby nie dawać czytnika na samym środku plecków czy pod przyciskiem, umieszczono go… na wyspie z aparatami. Dodatkowo nie znajduje się on przy bocznej krawędzi, ale bliżej środka. To sprawi, że trafienie w niego za pierwszym razem, będzie wyjątkowo problematyczne.

Gionee K3 pro
Gionee K3 Pro

Można już sobie zacząć wyobrażać, jak będzie wyglądał moduł aparatu po kilku próbach odblokowania smartfona. Takie rozwiązanie zapewne pojawiło się na pokładzie telefonu tylko po to, by jeszcze bardziej upodobnić go wizualnie do urządzeń z wyższej półki cenowej. Owszem, może część osób do takiego rozwiązania się przyzwyczai i będzie bez problemu odblokowywała urządzenie, to już większość po prostu będzie co chwila musiała przecierać szkła od obiektywów.

Cena Gionee K3 Pro

Zważywszy na wykorzystany przez Gionee procesor, Bluetooth 4.0 czy średniej jakości aparaty, cena urządzenie nie należy do wysokich. W Chinach zapłaci się za nie bowiem 699 juanów za model 6/128 GB, czyli około 375 złotych. Model z 8 GB RAM na pokładzie to już koszt 799 juanów, a więc około 430 złotych. Dodajmy do tego jeszcze obecność Android 9 Pie na pokładzie i mamy dokładny obraz całego smartfona. Może i ładnie wygląda, ale pożytku z niego za dużo nie będzie.

Źródło: GizmoChina / Gionee

Motyw