Mobvoi TicWatch GTX

Mobvoi TicWatch GTX – tani smartwatch, który coś potrafi

4 minuty czytania
Komentarze

Mobvoi TicWatch GTX będzie kolejnym urządzeniem od producenta, ale w tym przypadku, ten nie zdecydował się na system Wear OS. Ma to jednak swoje plusy, bo smartwatch pojawił się na rynku w wyjątkowo atrakcyjnej cenie. Ta może być dla wielu osób czymś, co przesądzi o zakupie i to wcale nie musi być zła decyzja. Zegarek ma bowiem całkiem sporo do zaoferowania, choć po jego cenie można było się spodziewać czegoś zupełnie innego.

Mobvoi TicWatch GTX

Mobvoi TicWatch GTX
Mobvoi TicWatch GTX

Marka Mobvoi nie jest może najpopularniejsza w Polsce jeżeli chodzi o akcesoria ubieralne, ale zapewne ma swoich oddanych fanów. Teraz będzie miała szansę na to, by zyskać ich jeszcze więcej. To dlatego, że właśnie ogłoszono nowy sprzęt, który do oficjalnej sprzedaży trafi już 3 września. Obecnie można go zamawiać już na stronie producenta, ale sam zegarek prędzej czy później powinien też pojawić się w Polsce. Inne urządzenia Mobvoi można dostać w naszych sklepach, więc tutaj także powinno być to możliwe.

Zanim przejdziemy do możliwości urządzenia, warto powiedzieć parę słów o jego cenie. Otóż Mobvoi TicWatch GTX został wyceniony na 59,99 dolarów, czyli około 225 złotych. Teraz jednak obowiązuje na niego promocja, która cenę obniża do 53,99 dolarów, co daje mniej więcej 200 złotych. To całkiem przyzwoita cena, jak na tego rodzaju sprzęt, a szczególnie, że ten ma całkiem sporo do zaoferowania. Jednak nie ma się co łudzić, że kiedy pojawi się w Polsce, będzie kosztował tyle samo. Jeżeli jednak dystrybutor nie przesadzi, to sporo osób może po niego sięgnąć. Warto jednak wiedzieć, jakie mogą czekać ograniczenia.

Zobacz też: Jaki był najlepszy Internet mobilny nad morzem?

Wiadomo, że sprzęt kosztujący około 200 złotych, nie będzie oferował tego, co chociażby Samsung Galaxy Watch 3. Ten jest przecież 10 razy droższy, co nie oznacza, że TicWatch GTX nie będzie się do niczego nadawał. Ma swoje plusy, choć minusów także trochę się znajdzie. Przejdźmy najpierw do specyfikacji sprzętu.

Specyfikacja zegarka TicWatch GTX

Dla wielu najważniejszą informacją odnośnie samej specyfikacji będzie to, że sprzęt tym razem nie działa na systemie Wear OS. Wprawdzie firma ma już takie urządzenia w swoim portfolio, to tutaj postawiono na autorskie rozwiązanie. Oznacza to nie tylko cięcie kosztów, ale także, że o płatnościach zbliżeniowych czy wgrywaniu zewnętrznych aplikacji można tylko pomarzyć. Jednak za taką cenę, można się było tego spodziewać. Kolejnym minusem będzie tutaj brak modułu GPS, który jest przydatnych podczas treningów. Nie zabrakło jednak specjalnych trybów treningowych, a tych na pokładzie smartwatcha ma być 14 (np. jazda na rowerze czy bieganie).

Mobvoi TicWatch GTX
Mobvoi TicWatch GTX

Sam zegarek został wyposażony w wyświetlacz TFT o średnicy 1,28 cala, co przekłada się w tym przypadku na rozdzielczość 240×240 pikseli. Jeżeli chodzi o wymiary, to średnica zegarka wynosi 48,7 milimetrów, a jego grubość to 11 milimetrów. Wyposażono go także w moduł Bluetooth 5.0, a sama koperta ma być wykonana z metalu. Co więcej, zegarek ma przyznaną normę IP68, a to oznacza, że można z nim spokojnie iść na basen. Akumulator urządzenia ma pojemność 200 mAh, co według zapewnień producenta ma wystarczyć na 7 dni normalnej pracy. Jeżeli użytkownicy zdecydują się na tryb oszczędny, Mobvoi TicWatch GTX może wytrzymać nawet 10 dni na jednym ładowaniu. To ma zajmować około 2 godzin. Procesor to Realtek RLC8762C, a pamięć RAM wynosi tutaj 160 KB. Na dane przeznaczono 16 MB. Widać więc, że to sprzęt typowo budżetowy, choć wyglądający naprawdę ciekawie.

Wygląd też się liczy

Smartwatch od Mobvoi będzie dostępny jedynie w kolorze czarnym, ale chętni będą mogli wymieniać w nim paski (szerokość 20 mm). Trzeba przyznać, że na zdjęciach wygląda on naprawdę nieźle. Dodatkowo oferuje odczytywanie powiadomień ze sparowanego smartfona czy monitoring snu oraz aktywności. Do tego dochodzi jeszcze oczywiście mierzenie pulsu. Na zegarku będzie można sprawdzić także pogodę oraz co ciekawe, sterować za jego pomocą muzyką w aplikacjach streamingowych. Reasumując, nie jest to może sprzęt idealny, ale w swoim przedziale cenowym, interesujący. Może też stanowić ciekawą alternatywę dla Amazfit czy nawet Honora. Teraz tylko czekać na to, czy pojawi się w Polsce i ile będzie u nas kosztował.

Źródło: Android Authority / Mobvoi

Motyw