Mam szczerą nadzieję, że “Fantastyczna trójka Android.com.pl” przypadła Wam do gustu. Dziś przyszła pora na kolejną serię poświęconą aplikacjom, która na stałe zagości w harmonogramie naszego serwisu, mowa rzecz jasna o “Najlepszej aplikacji tygodnia”. W ramach tego cyklu co tydzień będę prezentował Wam jedną aplikację, która moim zdaniem jest warta uwagi.
Jako pierwszą postanowiłem przybliżyć Wam aplikację, która stanowi dla mnie niezastąpione narzędzie do korzystania z Twittera – Talon Plus. Od kiedy używam ćwierkającego portalu społecznościowego miałem styczność z wieloma apkami do jego obsługi, ale żadna z nich nie sprostała moim oczekiwaniom. Poszukiwałem czegoś niezawodnego, uporządkowanego i pięknego. Zaciętą bitwę o miano mojej ulubionej aplikacji do Twittera w końcu wygrało opisywane dzieło Luke’a Klinkera.
Zacznijmy jednak od podstaw. Talon Plus jest następcą Talona Classic, w którym został wyczerpany limit tokenów, co uniemożliwia nowym użytkownikom aplikacji korzystanie z niej. Wersja z dopiskiem “Plus” jest także produktem ekskluzywnym, ponieważ używać jej mogą tylko posiadacze urządzeń z Androidem Lollipop. Takie ograniczenie wynika z wielu rozwiązań dotyczących wyglądu aplikacji, których odwzorowanie nie jest możliwe na starszych wersjach systemu. Dotychczasowi użytkownicy klasycznego wydania Talona bez obaw mogą korzystać z owej aplikacji, ale nie doświadczą oni charakterystycznego dla Material Design interfejsu.
Standardowa aplikacja Twittera pod względem designu kuleje już od dawna, a jedynym lekarstwem na to są właśnie propozycje niezależnych deweloperów. Wygląd Talona bez wątpienia jest priorytetem dla Klinkera. Wręcz wzorowo zastosował się do wyznaczonych przez Google standardów Material Design. Pojawia się tu także element personalizacji, konkretnie możliwość zmiany kolorystyki interfejsu, co moim zdaniem zasługuje na ogromny plus.
Wygląd nie jest oczywiście jedynym atutem Talona. Twórca dołożył wszelakich starań, aby sprostać oczekiwaniom wymagających użytkowników Twittera. Poza szeregiem podstawowych funkcji, które każda aplikacja do obsługi słynnego serwisu mikro-blogowego mieć musi, masę usprawnień znajdziemy w ustawieniach – począwszy na zaawansowanych opcjach synchronizacji, kończąc na rozbudowanych funkcjach personalizacji. Wymienienie wszystkich ustawień graniczy z cudem. Sam, przez ponad miesiąc używania wersji Plus, nie miałem jeszcze okazji korzystać z nich wszystkich. Do tych ciekawszych na pewno warto zaliczyć “Talon Pull”, czyli niezależny od ograniczeń Twittera system powiadomień Push, czy funkcję pozwalającą na wybór zakładek będących częścią głównego menu, maksymalnie możemy wybrać ich sześć.
Odkąd korzystam z Twittera miałem styczność z wieloma aplikacjami do jego obsługi, ale żadna nie zagościła na moim telefonie tak długo jak Talon. Posiada on wszystkie niezbędne mi funkcje, a przy tym wygląda zjawiskowo. Największą bolączką Talona jest jego dostępność. “Plus”, który notabene kosztuje 13,45 zł, zadziała tylko na urządzeniach z Androidem 5.0. “Classic”, w przypadku którego nie było większych ograniczeń dotyczących wersji systemu, nie jest dostępny dla nowych użytkowników. Jeśli te przeszkody nie stanowią dla Was żadnego problemu, to jak najbardziej zachęcam Was do zakupu Talona Plus, z całą pewnością nie zawiedziecie się.
Kup Talon Plus w Sklepie Play!
A jacy są Wasi faworyci wśród twitterowych klientów? Chętnie zapoznam się z Waszymi propozycjami!