Apple COVID-19

Jak pandemia COVID-19 wpłynęła na nowości Apple? Kilka przykładów

4 minuty czytania
Komentarze

Pandemia COVID-19 dotknęła prawie każdy aspekt naszego życia, więc jest naturalne, że wpłynie także na to, co i jak pokazało Apple na konferencji otwierającej WWDC. Niezależnie od tego, czy jest to liczenie czasu mycia rąk w Apple Watch, czy nowe Memoji z maskami na twarzy. Zagrożenie koronawirusem było wielokrotnie wyczuwalne podczas prezentacji Apple. Nie zapominajmy, że cały materiał z tego względu został też wcześniej nagrany. W niektórych przypadkach zapowiedzi Apple wydawały się być bezpośrednią reakcją na pandemię, ale inne, takie jak trasy rowerowe w Mapach, prawie na pewno były opracowywane przed COVID-19.

Zobacz także: Apple zawstydza konkurencję – oto lista iPhone na których działa iOS 14

Apple dokonało już co najmniej jednej odpowiedzi na pandemię. W zeszłym miesiącu, dzięki iOS 13.5 firma ułatwiła odblokowanie telefonu z funkcją Face ID, jeśli nosimy maskę. Ta sama aktualizacja zawierała obsługę interfejsu API monitorowania kontaktów z zakażonymi przez Apple i Google. Ale to nie wszystko. Pandemia COVID-19 miała ogromny wpływ nie tylko na formę poniedziałkowej prezentacji Tima Cooka i jego kolegów, ale też na pokazane tam nowości w oprogramowaniu.

Apple w pandemii COVID-19 zachęca do prawidłowego mycia rąk

Zacznijmy od najbardziej oczywistego. Apple Watch z watchOS 7 zachęci nas do właściwego umycia rąk. Podobne funkcje dodawane były do smartwatchy Samsunga, a także tych z Wear OS, ale firma Tima Cooka twierdzi, że jej zegarek jako pierwszy automatycznie wykrywa, gdy myjemy ręce. Odbywa się to poprzez analizę ruchu ręki za pomocą uczenia maszynowego i mikrofonu, aby potwierdzić dźwięk płynącej wody. Następnie na ekranie wyświetli się odliczanie czasu i poinformuje, gdy myjemy ręce przez zalecany czas. Przerwanie procesu wcześniej, spowoduje pojawienie się komunikatu o koniecznym kontynuowaniu.

Apple COVID-19

Nowe Memoji związane z COVID-19

Gdy COVID-19 rozprzestrzenił się na całym świecie, maski na twarz szybko stały się prostym, ale skutecznym sposobem zapobiegania przenoszeniu wirusa. Teraz, gdy staramy się wrócić do normalnego trybu życia, maski są wymagane w sklepach, czy środkach transportu i będą nam towarzyszyć bardzo długo. Apple dodało je, jako opcję dostosowywania Memoji. Podczas prezentacji na WWDC firma pokazała Memoji w zielonej medycznej masce na twarz.

Apple COVID-19

Trasy rowerowe w aplikacji Mapy to nie przypadek

Tras rowerowych brakowało w systemowej aplikacji Mapy – Google dodało je już w 2010 roku. To ciekawy zbieg okoliczności, podobnie jak zainteresowanie jeżdżeniem na rowerze w ostatnim czasie. Dystans społeczny jest trudny do utrzymania w transporcie publicznym, dlatego miasta promują jazdę na rowerze jako zdrowszą, bardziej przyjazną dla środowiska alternatywę poruszania się. W iOS 14 Mapy zaktualizowane są o wskazówki jazdy rowerem w Nowego Jorku, Los Angeles, San Francisco, Szanghaju, czy Pekinie. Zobaczymy zmiany wysokości, a program da nam wybór pomiędzy szybszymi i mniej ruchliwymi trasami.

Apple odświeża iMessage i FaceTime w związku z pandemią COVID-19

Pandemia sprawiła, że ​​aplikacje do przesyłania wiadomości i komunikacji wideo są ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Widzieliśmy już wiele firm, które w odpowiedzi wprowadzają nowe funkcje. WhatsApp i Google Duo zwiększyły maksymalną liczbę uczestników w rozmowie, Google udostępniło usługę wideokonferencji Meet każdemu, kto ma konto, a Zoom stał się popularną marką. Jednym z największych wygranych jest oczywiście Teams od Microsoftu.

W podobny sposób usługi Apple otrzymują szereg aktualizacji, które powinny uczynić je bardziej skutecznymi narzędziami komunikacji, przez co będą szczególnie pomocne podczas pandemii. iMessage zyska obsługę czatów grupowych w iOS 14 i macOS Big Sur. Będzie możliwe  odpowiadanie na określone wiadomości na czacie i wywoływanie ludzi po imieniu – dwie funkcje, które mają kluczowe znaczenie dla ułatwienia komunikacji z dużymi grupami. Nowe opcje obrazu w obrazie w iOS 14 ułatwią także wielozadaniowość podczas połączeń FaceTime.

Pandemia COVID-19 zmusiła Apple do zmiany podejścia

Oczywiście format prezentacji dostępny tylko w Internecie był prawdopodobnie największą odpowiedzią na panujące, nowe warunki. Zamiast zdecydować się na pokaz na scenie, w stylu, który firma stosuje od dziesięcioleci, COVID-19 zmusił Apple do zmiany podejścia, a poszczególni pracownicy firmy opisywali i demonstrowali oprogramowanie w różnych lokalizacjach.

Pod koniec prezentacji, firma z Cupertino poświęciła chwilę, aby szczegółowo opisać swoje zaangażowanie w ochronę zdrowia i bezpieczeństwo podczas filmowania. Maski na twarzach nosili wszyscy oprócz prezentera, zastosowano środki dystansu społecznego, a sami prezenterzy byli izolowani od siebie. Była to odświeżająca zmiana dla firmy, która od lat stosuje to samo podejście do swoich prezentacji, sięgając czasów Steve’a Jobsa. Całość była mocno wypełniona informacjami, mimo tego że trochę stracono z powodu braku publiczności.

Źródło: The Verge

Motyw