Jak co tydzień zbieram dla was wydarzenia sprzed 10 lat. Tym razem zajmę się newsami od 11 do 17 maja 2010 roku.
Porażka Nexusa One
Nexus One był pierwszym telefonem ze swojej serii. Celem smartfonów Nexus było pokazanie możliwości najnowszych wydań systemu Android bez dodatków producentów. Były to trochę urządzenia deweloperskie, choć od samego początku kupowali je głównie zwykli użytkownicy. Pierwszy Nexus choć był bardzo dobrym urządzeniem, to jego sprzedaż było grubo poniżej oczekiwań. Co się stało? Otóż Google chciało być nowoczesne i sprzedaż Nexusa One została ograniczona wyłącznie do sklepu internetowego. Efekt był taki, że telefon nie cieszył się zainteresowaniem. Równo dekadę temu Google przyznało się do błędu i zapowiedziało wprowadzenie urządzenia do sprzedaży detalicznej. Niestety, Nexus One nie był wtedy już nowym urządzeniem, na rynku było wiele lepszych i nie udało się uratować tego modelu. Ostatecznie sprzedaż Nexusa One została zakończona w lipcu 2010 roku.
Premiera Ubuntu Unity
10 lat temu twórca Ubuntu, Mark Shuttleworth zaprezentował nowe środowisko graficzne Unity. Jego oficjalnym w tamtym czasie celem było ograniczenie drenowania baterii w laptopach i wykorzystanie jak największej przestrzeni roboczej. Efekt był odwrotny, ale pomińmy ten wątek. Środowisko graficzne bazowało na źle przyjętym GNOME 3, do którego dodano pionowy pasek wzorowany na Docku z komputerów Apple i parę innych elementów. Ostatecznie Unity miało trafić do Ubuntu wraz z wersją 10.10 tego systemu.
Pamiętam tamte czasy, także dodam coś od siebie. Pierwsze wersje Unity były wręcz fatalne – nowe środowisko graficzne działało niestabilnie i pożerało zasoby komputerów. Użytkownicy nie odebrali go pozytywnie, ponieważ wywracanie obsługi komputera do góry nogami nigdy nie kończy się dobrze. Wiele na ten temat wie Microsoft. Niektórzy użytkownicy ratowali się instalując fork starego GNOME 2, dzięki czemu system wyglądał tak jak przed aktualizacją. Sam tak robiłem. Z czasem jednak Unity zostało dopracowane (choć do samego końca lubiło przyciąć) a Canonical coraz częściej chwalił się pracami nad Unity 8. Nowa wersja środowiska graficznego miała być prawdziwą rewolucją, jednak ostatecznie nic z niej nie wyszło. Canonical porzucił rozwój Unity, po tamtych czasach pozostał nam tylko pionowy Dock doklejony do GNOME 3.
Zobacz też: Canonical ogłasza śmierć Ubuntu Touch, Convergence, Unity i serwera Mir
Google tłumaczy, dlaczego telefony krótko działają na baterii
W czasach, gdy na rynku zaczęły upowszechniać się smartfony pojawił się problem, który nie był znany wcześniej – czas pracy na baterii. Stare komórki wytrzymywały kilka dni, nowy smartfon często nie był w stanie przetrwać jednego dnia. Do sprawy odniosło się Google, które winę zrzuciło na deweloperów piszących źle zoptymalizowane aplikacje. Najbardziej energię miała zużywać transmisja danych, która często była nadużywana przez zewnętrzne aplikacje. Google zasugerowało rozwiązanie w postaci… zwiększenia pojemności baterii. Z dzisiejszej perspektywy trzeba powiedzieć, że faktycznie do tego doszło. 10 lat temu smartfony potrafiły mieć baterie mniejsze niż 1500 mAh, dziś unikamy wszystkiego, co ma mniej niż 3000 mAh. Oczywiście nie stało się to od razu, ponieważ w między czasie producenci walczyli o odchudzenie swoich smartfonów, ale to już inna historia.
Zobacz też: