Apple zaprezentowało iPada Air na początku 2019 roku jako urządzenie zaprojektowane, aby wypełnić lukę między budżetowym iPadem, a modelami Pro. Debiut ten wprowadził spory bałagan w gamie firmy z Cupertino, ale patrząc na wyniki sprzedaży był dobrą decyzją. iPad Air spotkał się z ogólnie pozytywnymi recenzjami, a teraz informacje świadczą o tym, że kolejna generacja jest w drodze.
Zobacz także: iPhone 12 5G jak iPad Pro – ten wygląd nas zachwyci
Co ciekawe, dane na temat kolejnej wersji tabletu z Cupertino podaje anonimowe konto na Twitterze. Teoretycznie nie powinnismy brać takich informacji jako prawdziwych, ale ma imponująco dokładne wyniki, jeśli chodzi o wycieki Apple. Szybkie przeglądnięcie konta pokazuje, że poprawnie przewidziano plany firmy Tima Cooka dotyczące ogłoszenia nowej serii iPada Pro 2020, czy MacBooka Air w trzecim tygodniu marca. W tajemniczy sposób pojawiły się tam także informacje o nadchodzącym wydaniu Magic Keyboard tuż przed oficjalnym wydaniem. Inne tweety wspomniały o opóźnieniach lokalizatora AirTag i iPhone SE, dwóch rzeczach, które okazały się prawdą, a także kilku kluczowych elementach specyfikacjach najtańszego smartfona z Cupertino, a nawet harmonogramie jego uruchomienia. To sugeruje, że osoba ta ma dostęp do kilku dokładnych źródeł i prowadzi nas do przekonania, że inne informacje, które wcześniej udostępniła, mogą być dokładne.
11-calowy iPad Air z Touch ID w ekranie
YouTuber Jon Prosser powiedział ostatnio, że Apple planuje wypuszczenie iPada Pro 5G wraz z nową generacją procesora A14X Bionic jeszcze w tym roku, potencjalnie wraz z iPhone’em 12. Osoba, która kieruje kontem L0veToDream, nie zgadza się, mówiąc, że Apple zamiast tego zaprezentuje zupełnie nowego iPada Air we wrześniu. Takie plany spółki Tima Cooka wydają się bardziej logiczne. iPad Pro został odświeżony kilka dni temu i nie wydaje się możliwe, aby kolejna generacja została wprowadzona za kilka miesięcy. Kolejne generacje najdroższych tabletów wydawane są co około kilkanaście miesięcy.
iPad Air czwartej generacji ma otrzymać wyświetlacz Mini-LED o przekątnej 11 cali. Jest to połączone z konstrukcją pokrywającą prawie cały ekran i jednolitymi ramkami, co oznacza, że może przypominać istniejącego 11-calowego iPada Pro. Amerykanie często wykorzystują obudowy już istniejących urządzeń, dlatego taka wersja wydaje się prawdopodobna.
Nowy iPad Air kontra 11-calowy iPad Pro – istotne różnice
Kluczowym czynnikiem różnicującym iPada Air i iPada Pro, oprócz zaktualizowanego systemu kamer i skanera LiDAR w tym drugim, będzie biometryczny system rozpoznawania. Podczas gdy iPad Pro otrzymał Face ID, nowy iPad Air najwyraźniej korzysta z nowej implementacji Touch ID w ekranie. Apple od lat pracuje nad technologią w celu zintegrowania jej z przyszłymi modelami Apple Watch i iPhone. Dzisiejszy raport sugeruje, że firma prowadzona przez Tima Cooka postanowiła najpierw przetestować go na iPadzie Air, zanim rozszerzy obecność na inne urządzenia. Obecny iPad Air napędzany jest procesorem A12 Bionic. To była najnowsza opcja w momencie premiery, co oznacza, że tablet nowej generacji może otrzymać nadchodzący układ A14 Bionic, która ma być używany w iPhone 12 Pro.
Nadchodzi znacznie mocniejszy iPad
Jak wcześniej informował Bloomberg, wprowadzanie na rynek nowego iPada Air może być połączone z wydaniem zaktualizowanego podstawowego iPada. Zastąpi on ten, wprowadzony we wrześniu 2019 roku. Tym razem nie przewiduje się żadnych większych zewnętrznych aktualizacji, ale skupiono się na tym co w środku. Ostatnia zmiana była przedziwna. Nowy iPad otrzymał nową obudowę z większym ekranem… i taki sam procesor, jak poprzednia wersja.
Apple planuje wymienić A10 Fusion na znacznie nowszy i szybszy A12 Bionic. Jak wspomniano powyżej, jest to chipset używany w istniejącym iPadzie Air. Można go również znaleźć w iPhone XS i iPhone XR.
Źródło: Phonearena