Zoom

Inwestorzy pomylili aplikację ZOOM z inną spółką? To nie jedyny przykład

3 minuty czytania
Komentarze

Giełda papierów wartościowych to rynek, na którym spółki mogą pozyskać finansowanie. Akcjonariusze chętnie kupują akcje, ponieważ chcą na nich zarobić. Często lokują swoje środki w walory spółek, które pokazują „świetne” wyniki finansowe lub dobrze rokują na przyszłość. Czasami jednak można mówić o tzw. spekulantach, którzy liczą, że cena akcji wzrośnie w danym momencie. To co stało się z kursem akcji Zoom Video Communications można uznać za spekulacyjny wzrost.

Zoom czy Zoom?

Czy nazwa spółki ma znaczenie, jeśli chodzi o inwestowanie na giełdzie? Okazuje się, że tak.  Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd wstrzymała tydzień temu handel akcjami Zoom Technologies (symbol giełdowy: ZOOM), powołując się na „obawy związane z myleniem tego emitenta z emitentem notowanym na giełdzie Nasdaq”. Tym innym emitentem jest Zoom Video Communications (symbol giełdowy: ZM). Cena akcji tej jednostki w ostatnich dniach znacznie wzrosła, ponieważ tłumy pracowników zaczęły korzystać z aplikacji ZOOM do pracy zdalnej w związku z pandemią COVID-19. Zobaczcie, jak wygląda kurs akcji tej spółki.

Zoom Video

Walory Zoom Video zwiększyły swoją wartość od lutego o ponad 100% podczas gdy indeks S&P 500 spadł o ponad 20%.

Zobacz także: Nowe funkcje już niedługo w Microsoft Edge

Tymczasem kapitalizacja Zoom Technologies, wzrosła o ponad 240% w tym samym okresie, zanim SEC zawiesiła notowania. W szczytowym momencie pod koniec ubiegłego tygodnia kurs akcji „ZOOM” wzrósł prawie siedmiokrotnie – z około 3 USD akcji do ponad 20 USD – w ciągu miesiąca. Dzieje się tak pomimo faktu, że Zoom Technologies, zgodnie z SEC, nie ujawnił żadnej publicznej wiadomości – w tym raportowania o swoich finansach lub „ewentualnych operacjach” – od 2015 roku. Firma ostatnio poinformowała, że… jej siedziba znajduje się w Pekinie.

Zoom technologies

Co to jest Zoom?

Zoom

Zoom to bardzo popularna aplikacja w Stanach Zjednoczonych służąca do kontaktu z pracownikami. Oferuje organizowanie nawet 100-osobowych konferencji z bardzo dobrą jakością wideo. Aplikacja łączy w sobie wideokonferencje, spotkania online i wiadomości grupowe – to wszystko w jednej aplikacji. Program jest używany przez ponad 500 000 organizacji klientów i zajmuje pierwsze miejsce pod względem zadowolenia klientów w USA. Aplikacja jest bardzo podobna do opisywanego przeze mnie ostatnio Microsoft Teams.

To nie pierwsza taka sytuacja

Nie po raz pierwszy inwestorzy kupili niewłaściwe akcje po pomyleniu symbolu giełdowego z symbolem bardziej znanej firmy, szczególnie podczas niestabilnych wydarzeń rynkowych, takich jak pierwsze oferty publiczne. W 2017 r., w oczekiwaniu na długo oczekiwaną ofertę publiczną Snap Inc. (twórcy aplikacji społecznościowej Snapchat), inwestorzy kupowali akcje Snap Interactive – jeszcze zanim spółka Snap Inc. rozpoczęło debiut giełdowy. Snap Interactive ostatecznie zmieniło nazwę na PeerStream rok po debiucie rynkowym Snapchata.

Inny przypadek wydarzył się w 2015 r. Ionis Pharmaceuticals to firma biotechnologiczna o pierwotnej nazwie Isis Pharmaceuticals. Wraz z rebrandingiem zmienił się też symbol giełdowy z „ISIS” na „IONS”, aby spółka nie była kojarzona z organizacją terrorystyczną Państwa Islamskiego, co negatywnie wpływało na kurs akcji spółki.

Inny zabawny przykład to debiut giełdowy popularnego portalu społecznościowego. Kiedy Twitter ogłosił, że wejdzie na giełdę w 2013 r., kurs akcji spółki Tweeter Home Entertainment, będącego wówczas w stanie upadłości, wzrósł aż o 2200% w ciągu kolejnych dni.

Źródło: zoom, fortune

Motyw