Honor 30S został właśnie oficjalnie zaprezentowany i można powiedzieć, że warto było na niego czekać. Po zeszłotygodniowej premierze urządzeń do Huawei, czyli modeli P40, P40 Pro oraz P40 Pro+, przyszła pora na to, by Honor wszedł na scenę. I trzeba przyznać, że warto było na niego czekać, choć cena mogłaby być odrobinę niższa. Jednak sam sprzęt oferuje naprawdę dużo, więc nie ma na co narzekać.
Honor 30S
Dość dużo o samym Honorze 30S było wiadomo już przed premierą. Do sieci co chwila przedostawały się jakieś informacje na temat urządzenia, ale dopiero dziś poznaliśmy wszystkie konkrety. To pierwsze urządzenie, które będzie miało na pokładzie nowy procesor Kirin 820. Oczywiście za tym idzie także obsługa sieci 5G (dwuzakresowa), co sprawia, że Honor 30S jest jeszcze bardziej wart uwagi. Trzeba przecież pamiętać, że dalej mówimy o przedstawicielu średniej półki cenowej. Poniżej znajdziecie zebrane informacje o tym, jak wygląda jego specyfikacja.
Specyfikacja Honor 30S
- Wyświetlacz: LCD, przekątna 6,5 cala (rozdzielczość 720 x 1600 pikseli), wsparcie HDR10
- Procesor: Kirin 820 (1 x Cortex-A76 2.36GHz; 3 x Cortex-A76 2.22GHz; 4 x Cortex-A55 1.84GHz; 7 nm) z grafiką Mali-G57
- Pamięć RAM: 8 GB
- Pamięć Flash: 128 / 256 GB
- Przedni aparat: 16 Mpix
- Tylny aparat: 64 Mpix z przysłoną F1.8; teleobiektyw 8 Mpix z przysłoną F2.4 i 3-krotnym zoomem optycznym, 5-krotnym zoomem hybrydowym i 20-krotnym cyfrowym; ultraszeroki kąt 8 Mpix z przysłoną F2.4; 2 Mpix z przysłoną F2.4 do zdjęć makro z odległości 4 cm
- Akumulator: 4000 mAh z szybkim ładowaniem 40 W
- System: Android 10 z nakładką Magic UI 3.1.1
Zobacz też: Recenzja Huawei MatePad Pro
Możliwości fotograficzne nowego Honora 30S
Podobnie jak w przypadku zeszłotygodniowej premiery nowych urządzeń od Huawei, Honor także położył spory nacisk na to, by jego sprzęt robił dobre zdjęcia. Przynajmniej jeżeli chodzi o główny zestaw aparatów, bo 16 Mpix do selfi nie jest przesadnie ekscytującą wartością. Wprawdzie dużo tutaj robi samo oprogramowanie, to szkoda, że producent nie zdecydował się na danie większej matrycy. Nie wszystkim spodoba się to, że Honor 30S jest kolejnym modelem z „dziurą” w wyświetlaczu, ale trzeba się do tego rozwiązania już przyzwyczaić.
O wiele ciekawiej prezentuje się główny zestaw aparatów. Główna matryca ma 64 Mpix i jest zestawiona razem z teleobiektywem z 8 Mpix. Ten drugi oferuje całkiem sensowne możliwości przybliżania, bo począwszy od 3-krotnego zoomu optycznego, a skończywszy na 20-krotnym cyfrowym. Nie jest jednak tak pięknie, jak by się tego chciało, bo brakuje tutaj optycznej stabilizacji obrazu. Za to przy nagrywaniu wideo w jakości 4K czy w super slowmotion, dostaje się EIS (Electronic Image Stabilization) oraz AIS (Artificial Intelligence Stabilization).
Wygląd urządzenia
Wspomnieliśmy już o „dziurze”, ale warto jeszcze na chwilę zatrzymać się przy samym wyglądzie Honora 30S. Producent zdecydował się bowiem na rozwiązanie, które spotykane jest coraz rzadziej, a mianowicie umieścił czytnik linii papilarnych w przycisku na obudowie. Reszta smartfona jest już klasyczna, o ile ktoś lubi bardziej prostokątne moduły aparatami. Smartfon na rynku ma pojawić się w czterech wersjach kolorystycznych: czarnej, niebieskiej, zielonej oraz czerwonej (gradient).
Są też minusy i to kilka
Nowy Honor 30S ma jednak kilka minusów, które warto wziąć pod uwagę. Przede wszystkim chodzi o pamięć flash, która występuje tutaj w standardzie UFS 2.1. Pamięć RAM występuje w standardzie LPDDR4X, choć po średniej półce akurat tego mogliśmy się spodziewać. Na pokładzie brakuje też modułu NFC, czyli możemy zapomnieć o płatnościach zbliżeniowych. No, chyba że będzie korzystało się z rozwiązania z kodami QR. Za to znalazło się miejsce na złącze miniJack 3.5 mm.
Cena Honor 30S
Obecnie podano jedynie ceny na rynek Chiński i nie powiedziano, czy sprzęt zadebiutuje także w innych miejscach na świecie. Prawdopodobnie tak się stanie, ale nie wiadomo jeszcze kiedy miałoby to nastąpić.
- Honor 30S – 8/128 GB – 2399 juanów, czyli około 1400 złotych
- Wersja 8/256 GB – 2699 juanów, czyli około 1570 złotych
Źródło: Honor